reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Liv, czuję sie w miarę.... mdłości na razie ustąpiły, ale za to jestem masakrycznie zmęczona i nic mi sie nie chce. W ciaży z Igorem w takiej sytuacji to kładłam sie do łóżka i spałam, a teraz to rozwiazanie odpada:-:)-( a szkoda:-D


 
reklama
Liv, czuję sie w miarę.... mdłości na razie ustąpiły, ale za to jestem masakrycznie zmęczona i nic mi sie nie chce. W ciaży z Igorem w takiej sytuacji to kładłam sie do łóżka i spałam, a teraz to rozwiazanie odpada:-:)-( a szkoda:-D


Dobrze, że przynajmniej mdłości Ci już ulżyły. Przynajmniej tyle, gdy masz malutkie dziecko. Mi dopiero teraz zelżało. A pracujesz, Wika? Może po prostu jak Igorek drzemie, ty też nadrabiaj.
 
Dziewczyny mam pytanko po jakim czasie od rozpoczęcia staranek zobaczyłyście dwie kreseczki na teście ?
Wiem że na to nie ma reguły ale jestem ciekawa.My o Mikolaja staraliśmy się prawie rok a teraz bym chciała tak szybciutko ale jak będzie to się okaże w praniu.
A u was jak było ?
U mnie o pierwszego synka staraliśmy się półtora roku, o drugiego już tylko pół roku. Powodzenia

Dziewczyny macie jakies sprawdzone przekaski, przystawki?? robie impreze w sobote dla tesciow i rodzicow - bedziemy swietowac moja obrone i chce zrobic cos nowego w koncu, a nie te same salatki, ciasta itp.
Moja sztandarowa sałatka ostatnio to: ser feta, rukola lub mix sałatek, prażony słonecznik, pomidory suszone, czosnek, makaron np. wstążki. Pyyyyyycha.
 
Dobrze, że przynajmniej mdłości Ci już ulżyły. Przynajmniej tyle, gdy masz malutkie dziecko. Mi dopiero teraz zelżało. A pracujesz, Wika? Może po prostu jak Igorek drzemie, ty też nadrabiaj.

Qcz, pracuję:-:)-( teraz jak miałam kilka dni wolnego, to właśnie w porze drzemki Igora też spalam, ale mało mi było:-D:szok::-D ale jak wracam po pracy, to Igor jest tak stęskniony, ze opcja, ze zostawiam go jeszcze na godzinkę mamie i idę się położyc nie wchodzi w rachubę, bo on już jak ja jestem to nie zostanie na dole z dziadkami tylko leci prosto do góry do mnie.....

Mama Stacha smacznie brzmi ta sałatka:tak:

słuchajcie, a tak wogóle to mi mózg już przestał pracować:szok::szok: Igor dostał od moich 3 kuzynek (17-21 lat) wielkiego miśka, z tym że misiek był do prania, bo bardzo wyflojany. No wiec wsadziłam go do pralki (ledwo się zmieścił:szok::szok::-D:-D), nastawiłam pralkę i zapomniałam o tym miśku:szok::szok: Minęły 3 dni, M się mnie pyta, co zrobiłam z Miśkiem od dziewczyn, a ja...:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: o siet............ siedzi w pralce od 3 dni:szok::szok::-D:-D:-D
 
Wika nie zasmierdzial jak tak siedzial w tej pralce biedny???

Syneczki i co Ci lekarze powiedzieli ???

Sowinka a tłumaczyłaś mu ze ma Cie nie gryźć ? jak mowie Patiemu ze to mnie boli i ze nie wolno to on sie rzuca na pdloge i ryczy . dzis mnie znowu ugryzl w ramie :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:


Qcz, pracuję:-:)-( teraz jak miałam kilka dni wolnego, to właśnie w porze drzemki Igora też spalam, ale mało mi było:-D:szok::-D ale jak wracam po pracy, to Igor jest tak stęskniony, ze opcja, ze zostawiam go jeszcze na godzinkę mamie i idę się położyc nie wchodzi w rachubę, bo on już jak ja jestem to nie zostanie na dole z dziadkami tylko leci prosto do góry do mnie.....

Mama Stacha smacznie brzmi ta sałatka:tak:

słuchajcie, a tak wogóle to mi mózg już przestał pracować:szok::szok: Igor dostał od moich 3 kuzynek (17-21 lat) wielkiego miśka, z tym że misiek był do prania, bo bardzo wyflojany. No wiec wsadziłam go do pralki (ledwo się zmieścił:szok::szok::-D:-D), nastawiłam pralkę i zapomniałam o tym miśku:szok::szok: Minęły 3 dni, M się mnie pyta, co zrobiłam z Miśkiem od dziewczyn, a ja...:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: o siet............ siedzi w pralce od 3 dni:szok::szok::-D:-D:-D

Wypierz go szybko drugi raz, moze z wieksza iloscia plynu do zmiekczania, a potem wywies gdzies na powietrzu. Powinno byc ok.
 
Dzień doberek:-D

Sowinka a tłumaczyłaś mu ze ma Cie nie gryźć ? jak mowie Patiemu ze to mnie boli i ze nie wolno to on sie rzuca na pdloge i ryczy . dzis mnie znowu ugryzl w ramie :zawstydzona/y:
Bunny oczywiście, że tłumaczyłam:tak: parę miesięcy temu wyglądało to tak ja u Ciebie, ale teraz już chyba więcej rozumie i jak mnie ugryzie albo zbije to mówię, że mnie to bolało i Bartuś mówi "przytulić" i przychodzi przytula powie przepraszam i da buziaka:tak: potem jeszcze raz mu tłumaczę, że nie wolno tak robić, bo to boli i mówię mu, że jak już tak zrobi to trzeba przeprosić i przytulić:tak: i coraz rzadziej mu się to zdarza:tak:

Gosiulek trzymaj się -> u nas też póki co nie wychodzi, ale kiedyś w końcu się uda:-D
 
Bunny - każde dziecko to przechodzi. On nie ma jeszcze świadomości, co czujesz. Dopiero się uczy empatii :-), tego że inny człowiek może odczuwać coś podobnego jak on. Trzeba tłumaczyć. U nas jak nie działało, powiedziałam młodemu "chodź to ci pokażę co mi robisz i co ja czuję" i go delikatnie ugryzłam, oczywiście był w szoku i się popłakał, ja mu wtedy, że tak jak jego boli jak go gryzę , tak i mnie jak on mnie gryzie. Przepraszał od razu:tak:. Ze dwa czy trzy razy tak robiłam, później jak widziałam, że chce ugryźć mówiłąm, że jak mnie ugryzie to ja go też ugryzę i czy pamięta, że to boli i jakoś z czasem przeszło :tak:
 
Ehhh dziewczyny.... się porobiłoooooo
Mam same złe wieści.
1. pamiętacie jak cieszyłam się z przyznanego kredytu na mieszkanie? dostaliśmy umowę pieniądze miały być na koncie po kilku dniach i co? i hamulec. Wiecie jaki argument rzucili? Jesteśmy mało wiarygodni ponieważ nigdy wcześniej nie braliśmy żadnego kredytu. Nooo kur** kiedyś trzeba zacząć. To co skreśleni jesteśmy choc chcemy zacząć?

2. Wizyta u ginekologa. Badanie wewnętrzne, zerknięcie na nadżerkę której nie ma, pięknie się wygoiła, uciska, obmacuje, nic nie boli super. Przekulnęłam się na USG. Wkłąda przyżąda i co słyszę? "oooooo coś się zrobiło na jajnikach..." ogląda i nic nie mówi, przechodzi do macicy ogląda, mierzy i uśmiech "ślicznie wygojona, nei ma zrostów, nie ba blizn, w ogóle nie widać że coś było robione" wraca do jajnika prawego, ogląda i informuje "zrobił się torbiel, a przecież miesiac temu go nie było. W październiku miała Pani 3x USG i nic nie było. Na moje oko to po ciąży od nagłych zmian hormonalnych. Powienien się wchłonąć dajmy mu 2 m-ce" potem jeszcze uciskał i pytał czy boli, ja odp że absolutnie nie a on zadowolony i że mam nie mysleć iż zostanie bo to na pewno po stracie ciąży a takie się często same wchłaniają.
Pytam a co jeżeli zostanie? odpowiada "nawet nie bierzemy pod uwagę takiej opcji" a ja naciskam i pytam ponownie gin odpowiada "wtedy będziemy leczyć"
Dowiedziałam się jeszcze że torbiel strasznie utrudnia zajście w ciążę ale nie jest to bezwzględnie niemożliwe. Ciąża wskazana ponieważ dostanie takie hormony pasożyt jeden o które mu chodzi i przepadnie. Jeżeli nie zniknie i powiększał się nie będzie teoretycznie ciąży jeżeli jakimś cudem zajdę nei będzie przeszkadzał ale będę miała wtedy robione usg co wizytę.
Wyszłam z gabinetu, usiadłąm w samochodzie i rozpłakałam się. Tak bardzo pragnę dziecka....
 
reklama
Zaczynamy III trymestr, a tym samym 7 miesiac ciazy :-D:-D powiedzcie kiedy to zlecialo??? :-D
dzieki za rady, co do imprezki, a raczej dan :-)
Bedzie salatka z kurczaka, selera, ananasa.... salatka z makaronow zupek chinskich, jajka nadziewne na ostro, koreczki z plesniowych, winogron itd, galaretki drobiowe z kurczaka, takie male kanapeczki z mini sucharkow ;-) i nie wiem co jeszcze, S. chce cos na cieplo jeszcze :-p
Milego dnia :-)
 
Do góry