reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z Łodzi

reklama
Irlandio!

O kurcze biedny Olo.:-( Mam nadzieję ,że szybko dojdzie do siebie. Co do tego temblaka to może faktycznie warto spróbować z takim ochraniaczem na pasy ,o którym pisała Beza., albo zamiast bandaża użyć apaszki, szalika lub czegoś w tym guście.
 
Kochana moja, nie mój.Ona już chodzi.Wogóle mi nie raczkowała,odrazu zaczeła chodzić.Usiąść to mi późno usiadła.
 
Ja też mam do Was prośbę. Na szczęście nie taką jak Irlandia -bo Jasie też wczoraj nam spadł z łóżka, ale dzięki Bogi nic się nie stało. Musimy zacząć szukać niani, jakbyście coś słyszały dajcie proszę znać. Możemy zapłacić max 5 za godzinę, opieka jest nam potrzebna mniej więcej od 7 do 15. Wolałabym jakąś przysłowiową "babcię". Mieszkamy przy manufakturze. Jak ktoś taki się znajdzie to oczywiście podam więcej potrzebnych szczegółów.
 
Drugi koniec łodzi patrząc odemnie. Bieg powoli zaczyna,ale chodzi wszędzie.Otwiera wszystkie drzwi,szafki i robi w nich porządki.:-D;-). Wklej zdjęcie swojego maleństwa.
na 1 moja córcia , na 2 ja w czarnej bluzce i koleżanka z forum
 
reklama
Cześć dziewczyny dawno się nie odzywałam.Martwię się od długiego czasu kulką na szyi mojej Tatianki,kulkę ma od listopada zeszłego roku i cały czas jest nie rosnie nie maleje jest ciągle taka sama. bylismy u doktor Gasinskiej(wspaniała kobieta)powiedziała ze to węzel chłonny i mamy nic z tym nie robic.moze Wasze dzieci miały kiedys powiększony węzełek?jessli tak to napiszcie mi jak długo się wchłaniał.bede spokojniejsza bo u mojej Tisi to zaraz będzie rok i on ciągle jest.....dzięki wielkie...i buziaki dla Was
 
Do góry