Brawo Pola za podejscie
i tak trzymac wszystkie dziewczyny. Ja takie bóle podbrzusza szczególnie jak dużo chodzę albo nagle zmienię pozycję to już mam od 2,3 mies. zglosiłam lekarzowi ale z dzidzią cały czas wszystko OK to się nie martwię. Widocznie tak musi byc,brzuchol większy niz w poprzedniej ciąży to też bardziej wszystko synek uciska. Poza tym nie wiem czy to doświadczenie ze kolejna ciąża robi swoje bo jakoś staram się spokojniej podchodzic do wielu dolegliwości niz w pierwszej ciąży. Krwawią mi dziąsła przy każdym myciu zębów, na nodze zaczęly mi się pojawiac pajączki a nawet żylaki, pod wieczór nogi mnie okropnie bolą, notorycznie chodzę niewyspana bo maluch mocniej kopie niz jego siostrzyczka, jak juz przestanie to mnie bolą stawy w kolanach, ostatnio pojawily się moje jesienne problemy z żołądkiem nie wspominając że jak zjem po 19 to pieczenie w przelyku od zgagi nie da mi usnac. Ale przecież tak musi byc to wszystko dla dobra dziecka i grunt to nie przejmowac się byle dolegliwościią. Mój gin też nawet jak nade mną wisi anemia to wszystko tak przekaże że wychodzę spokojna.
reklama
Pola 30
Fan(ka)
Kochane, przecież to normalne, że mamy dolegliwości. I jak czytam, to widać, że są takie same, czyli ciążowe.
U mnie:
w nocy drętwienie kończyn (góra i dół),
kurcze mięśni łydek,
żylaki, że aż nogi bolą, że o pajączkach nie wspomnę,
opuchlizna stóp (tak, że nie widac kostek),
ucisk na krąg w dolnym odcinku kręgosłupa, tak, że czasem nie mogę stanąć na lewą nogę, bo sie pode mną ugina i nie kontroluje jej,
zgaga, że niech ją szlag,
i jeszcze na dokładkę zatyka mi lewe ucho po kilka razy dziennie, tak, że slyszę siebie w głowie (tak jakbym miała w uchu wodę), a jedyne co mi pomaga to głęboki skłon do przodu. Chodzę więc po mieście i kłaniam sie w pas, co bardzo ludzi śmieszy, a mnie na dluższą metę wścieka...ale cóż.
Do tego niedokrwistość, która wyszła po badaniach w POlsce, bo tutaj połozna stwierzdziła, że moje wyniki (robione tydzień przed tymi w POlsce) są bardzo dobre
No i co??? No i nic
Jakbym się miała tym wszystkim p;rzejmować, to nie miałabym czasu na śmiech, przyjemnostki, TV, komputer i plotki z Wami
Czyli olejmy te mniej powazne a dotyczące nas wszystkich dolegliwości i śmialutko, luźniutko do porodu przystąp
POzdro od wiecznie zdrowej i szczęściwej oddającej się urokom zycia
U mnie:
w nocy drętwienie kończyn (góra i dół),
kurcze mięśni łydek,
żylaki, że aż nogi bolą, że o pajączkach nie wspomnę,
opuchlizna stóp (tak, że nie widac kostek),
ucisk na krąg w dolnym odcinku kręgosłupa, tak, że czasem nie mogę stanąć na lewą nogę, bo sie pode mną ugina i nie kontroluje jej,
zgaga, że niech ją szlag,
i jeszcze na dokładkę zatyka mi lewe ucho po kilka razy dziennie, tak, że slyszę siebie w głowie (tak jakbym miała w uchu wodę), a jedyne co mi pomaga to głęboki skłon do przodu. Chodzę więc po mieście i kłaniam sie w pas, co bardzo ludzi śmieszy, a mnie na dluższą metę wścieka...ale cóż.
Do tego niedokrwistość, która wyszła po badaniach w POlsce, bo tutaj połozna stwierzdziła, że moje wyniki (robione tydzień przed tymi w POlsce) są bardzo dobre
No i co??? No i nic
Jakbym się miała tym wszystkim p;rzejmować, to nie miałabym czasu na śmiech, przyjemnostki, TV, komputer i plotki z Wami
Czyli olejmy te mniej powazne a dotyczące nas wszystkich dolegliwości i śmialutko, luźniutko do porodu przystąp
POzdro od wiecznie zdrowej i szczęściwej oddającej się urokom zycia
Pola najbardziej podobalo mi sie to zatykanie ucha...wybacz ale sie zaczelam hihrac... wiecie szpital toostatecznosc ale czasem lepiej nie lekcewarzyc a minie o tym przekonala mnie polozna na odzdziale mala smieszna sprawa moze wiecie a moze nie ze glaskanie brzucha po 4m-cu ciazy jest zabronione takie okrezne ruchy wokol macicy powoduja jej aktywowanie czyli skutrcze a ja beztrosko tego swojego synka tam maltretowalam uwazajac ze robie dobrze zadnego stukania pukania a Pola swiecenie tez nie bardzo wskazane bo dziecko sie odwraca od swiatla a teraz moze sie gdzies zaplatac w pepowinke
To tyle z glupot ktore sie zrobilo swojemu dziecku nastepne mam nadzieje po porodzie
Goralka najfajnie bo byla dziewczyna ktora po porodzie niala przyszykowana chuste Lulu moglam sobie pomacac i poogladac a potem z dzidzia fajna sprawa do karmienia bo nie musisz trzymac dziecka ani go dzwigac po porodzie kiedy ledwo siedzisz albo masz rozpruty brzuszek... ;D
To tyle z glupot ktore sie zrobilo swojemu dziecku nastepne mam nadzieje po porodzie
Goralka najfajnie bo byla dziewczyna ktora po porodzie niala przyszykowana chuste Lulu moglam sobie pomacac i poogladac a potem z dzidzia fajna sprawa do karmienia bo nie musisz trzymac dziecka ani go dzwigac po porodzie kiedy ledwo siedzisz albo masz rozpruty brzuszek... ;D
Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
Witajcie po przerwie, miałam złe dni i choć niewiele lepiej zaczynam coś pisać. Dosyć już siedzenia i gapienia się w ścianę.
Pola poprawił mi nastrój Twój post. Myślałam, że tylko ja bez przerwy na coś narzekam, ale jak widze nie jest tak źle.
Moja lista wygląda tak:
skórcze w nocy
potworne bóle kręgosłupa, jeśli tylko w porę nie zmienię pozycji ( nie mogę w jednej poz długo siedzieć, ani leżeć. Jak się w nocy obracam to na raty i postękując z bólu )
jak się przemęczę to nie ma bata do dziś wymiotuję ( na szczęscie nie codziennie ), maly jest bardzo wysoko i jak zaczyna mnie rąbać nóżkami w żołądek jestem gotowa
no i zgaga...
to by bylo na tyle
Pola poprawił mi nastrój Twój post. Myślałam, że tylko ja bez przerwy na coś narzekam, ale jak widze nie jest tak źle.
Moja lista wygląda tak:
skórcze w nocy
potworne bóle kręgosłupa, jeśli tylko w porę nie zmienię pozycji ( nie mogę w jednej poz długo siedzieć, ani leżeć. Jak się w nocy obracam to na raty i postękując z bólu )
jak się przemęczę to nie ma bata do dziś wymiotuję ( na szczęscie nie codziennie ), maly jest bardzo wysoko i jak zaczyna mnie rąbać nóżkami w żołądek jestem gotowa
no i zgaga...
to by bylo na tyle
Pola 30
Fan(ka)
Cynamonka-rozśmieszyłaś mnie. Oprócz wymiotów-to samiutko nas nęka. Przez te stękania czuje się jak 90-latka. 0 seksapilu we mnie! hihihihihihih.
góralka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2006
- Postów
- 717
U mnie ból kręgosłupa, ból w prawej pachwinie i nodze - obroty na leżąco w jękach i na raty, ból stawów kolanowych, bóle podbrzusza, nieprzyjemne twardnienie całego brzucha, niedokrwistość, zgaga, od zgagi ataki kaszlu, zawroty głowy, zaburzenia wzroku, gapowatość (upuszczam przedmioty przez co niektóre niszczę, a niektóre upadając mogą mi wyrządzic krzywdę) niże intelektualne, płaczliwość i drażliwość(konkretnie odnotowano 3 przypadki, ale jak na mnie to limit na całą dekadę wyczerpany), opuchlizna stóp, rąk i twarzy, obrzydliwe wiatry
, spadek libido, nudności i duszności, bezsenność, ból ucha, zmęczenie.
Ominęły mnie jak dotąd zaparcia, hemoroidy, świąd skóry, krwawienie dziąseł. Na razie nie pojawiły się rozstępy na brzuchu i zanikły kurcze mięśni.
Ominęły mnie jak dotąd zaparcia, hemoroidy, świąd skóry, krwawienie dziąseł. Na razie nie pojawiły się rozstępy na brzuchu i zanikły kurcze mięśni.
Pola 30
Fan(ka)
Góralka-to lepsze niż kabaret!! Usmiałam się do łez.
Ale z nas kaleki....Ale fajnie tak grupowo postękać i wiedzieć, że inne też to mają
Bawi mnie to wściekle 
Więcej proszę!!!
Ale z nas kaleki....Ale fajnie tak grupowo postękać i wiedzieć, że inne też to mają
Więcej proszę!!!
reklama
Dziewczyny to trzeba wydrukowac oprawic i zapamietac na cale zycie....poplakalam sie ze hej....
ale fajnie jest mozemy za to poczuc nasze rozrabiaki pogadac o nich poobiadac sie czym mamy ochote lezec i patrzecc w sufit i nikt nam nie powie dlaczego obiadu nie zrobilas? cudownie a myslalam ze to tylko ja mam takie odskoki od normy....z przed ciazy..bylo i nie wroci ale wiecie mnie rozni jedno seksu mi sie chce chyba daltego ze nie moge....takia kobieca przewrotnosc
Goralka ja obiecuje sie smiac z opowiesci porodowych z swojej tez bo inaczej to chyab bym nie zdecydowala sie na nasteone dziecko.... ;D
ale fajnie jest mozemy za to poczuc nasze rozrabiaki pogadac o nich poobiadac sie czym mamy ochote lezec i patrzecc w sufit i nikt nam nie powie dlaczego obiadu nie zrobilas? cudownie a myslalam ze to tylko ja mam takie odskoki od normy....z przed ciazy..bylo i nie wroci ale wiecie mnie rozni jedno seksu mi sie chce chyba daltego ze nie moge....takia kobieca przewrotnosc
Goralka ja obiecuje sie smiac z opowiesci porodowych z swojej tez bo inaczej to chyab bym nie zdecydowala sie na nasteone dziecko.... ;D
Podziel się: