reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

karotka: ja tez czekam do poniedziałku... tzn. mam test i zastanawiam sie czy jeszcze jutro go nie zrobić, niecierpliwa jestem ;p albo w niedziele zrobie ;d;d haha ;p jestem zrozpaczona i nie moge spac w nocy :p
Ty przynajmniej masz jakieś objawy przed okresem, a ja raczej u siebie nic nie obserwuje :p hehe

w nocy sie obudziłam o 23 i jeszcze raz liczyłam ile dni trwa moj cykl ;d i doszłam do wniosku ze ostatnie 2 było 28 dniowe ;d także chyba są w miare regularne ;d mam chyba jakąś obsesje ;d

nawet sie zaczełam zastanawiać czy będe używac wózka po Małej, czy sprzedać go i kupić jakis inny... tak mi sie marzy go sprzedać i kupić nawet używke x-landera lub graco :D

ehh.. ale wam marudze ;d nie mam co robic, Mała ogląda baje ulubioną a zaraz do spania a ja bede sie nudzic ;d
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
madlen: a uderzyłaś sie bardzo w brzuch? bo jak reszta ciała zamortyzowała troche uderzenie to nie masz sie co martwić ;) nie denerwuj sie na zapas :)

chyba się nie uderzyłam w brzuch aż tak mocno... Upadłam tak plackiem, jak śledź... teraz jak sobie to wyobraże to mi się śmiać chce bo chodze po tym stopniu kilkanaście razy dziennie i nigdy mi sie nic nie przytrafilo a tu teraz w tak szczególnym dla mnie okresie... złośliwość losu chyba ;p. Dziwne jest to, że ma zdartą i obitą prawą nogę od zewnętrznej strony to wyglądał tak jakbym w pierwszej kolejnosci upadła na prawy bok a jak się znalazłam na brzuchu ? nie ma pojęcia ;p staram się nie martwić na razie.

Dzieki za wsparcie :D
 
witam,
a moja fasolinka od wczoraj daje mi znac,ze rosnie..bo jak nie wymiotuje,to przynajmniej mnie mdli..,no i jesc nie moge..musze sie zmuszac..buuu
kinga jest mozliwe,bo ja z cora mialam mdlosci przed zrobieniem testu..,jak tylko sie zagniezdzila,to juz czulam ja :-D
4madlen uwazaj kochana na siebie..;-)
krolewna nie marudzisz..pisz kochana ;-)
mamaPatryka zdrowka ;-)
motylek super wiadomosc,gratki :tak:
 
madlen: ja w pierwszej ciąży wymiotowałam chyba 2 miesiące ;/ radze pić dużo, a jedzenie na drugi plan; ja niby wmuszałam w siebie zeby cokolwiek zjeść, ale co z tego jak wszystko zwracałam, miałam chyba nawet przełyk lekko poparzony.. to potem juz nie zwracałam uwagi na marudzenie innych zebym jadła, tylko po prostu zyłam praktycznie o samej wodzie, a jak wszystko sie uspokoiło to sie obżerałam ;d

jeszcze dzis w przychodzi jak byłam z Małą, były same mamy z takimi bobaskami dopiero urodzonymi ;[;[;[ płakać mi sie chciało :p
 
krolewna to ja tak mam,jak wkoncu poczuje glod,zjem i zaraz wszystko laduje w toalecie..:-(,jakos musze to wytrzymac..nie jest to moja pierwsza ciaza,a wczesniej bylo tak samo..z tym,ze z cora bylo gorzej..z synem jakos lepiej :tak:,taki juz moj urok w ciazy..:tak:
a ty na kiedy masz termin @ ?,bo nie wiem czy nei pisalas,czy zapomnialam :zawstydzona/y:
 
Witam się i ja:)

w zeszły czwartek po 9 miesiącach starań wyszedł mi nareszcie pozytywny test ciążowy:) z kalkulatorów ciążowych wynika, że termin porodu będzie na 1-go grudnia:) idę jutro na pierwszą wizytę, mam nadzieję, że już coś będzie widać:)

pozdrawiam
 
pisałam chyba wcześniej, niby mi wychodzi ze w poniedziałek powinnam miec... ;[ więc czekam ale sie doczekac nie moge ;[;[;pp

wspolczuje CI, ja bym duzo dała żeby drugą ciąże przechodzic lepiej niż pierwsza :p :) ja to nawet wodą wymiotowałam :p serio... dopóki mój brzuch nie był pusty nie mogłam odejśc od kibelka... ;/

gratulacje !!! ohhh... kolejna pewniaczka !
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam nowa ciezaroweczke i gratuluje !!
krolewna do poniedzialku coraz mniej..;-)&&&&&&&&& za II krechy !!
ja z cora przytulalam kibelek cala ciaze..nawet ziemniaki nie moglam jesc..,jakos dziwnie mi pachnialy..nawet surowe :szok:,na poczatku ciazy mocno schudlam..dopiero pozniej zaczelam tyc,ale i tak wiecej wymiotowalam niz jadlam..:-(,mam nadzieje,ze teraz bedzie ciut lepiej ;-)
 
Kinga: moze to ze stresu albo cos zjadłas? wydaje mi sie ze to za wczesnie;p

motylek: na pewno wszystko bedzie ok! trzymam kciuki za badanie :)

a ja juz zwątpiłam... ehh nawet miałam ochote zrobic dzis test. ale nie. powstrzymuje sie :p hehe :)
nawet mi sie śniło, ze urządzam pokój dla dziecka ;[;[
Coli sie napilam :tak:
MamaPatryka Teraz nie czas na chorowanie nam szybko musisz sie wykurowac
Motylek-Ciesze sie z toba jupiii
:happy: ,pisalam ze bedzie oki
4madlen czytalam i az sie sama przerazilam , ale na zapas sie nie stresuj bo to tez kropeczce szkodzi ,
Karotka-
:-D:-D niedlugo sie dowiesz ja mysle ze tak i musialo sie udac ;-)
krolewnazmarcepana trzymam za was duze kciukowce zobaczycie upragnione II krechy.
ja dzis mialam termin w urzedzie czekalam z 3 godziny tyle ludzi .@ sie nie pojawia wrecz czuje sie supi cycuchy
:-D bola sa obrzmiale i wsio test powtorka powinnien tez byc taki sam ,lece obiad gotowac i tak dzis puzno .
ja_kassia Gratulacje i witam
 
reklama
dzieki, trzymaj mocno te kciuki zeby pomogły ;d

hehe ja tez schudłam na początku :p a potem troszke przytyłam, a jak urodziłam to waga pokazywała 49 tyle co przed ciążą :p wyszło na to, że te 5 kilo które przytyłam to była Mała i wody ;d a po porodzie nic nie zostało hehe :p
hehe no to niezle ;p ja nie tolerowałam pieczarek ;d chociaz bardzo je lubie ;p
 
Do góry