Mamuśki z kaffe marzec 2010

[wazka]

Mnsmile u nas otworzyli nowy market Simpl czy coś takiego i tam jest , przypadkiem dojrzałam bo szukając w innych sklepach znaleźć nie mogłam wiec myślałam ze lipka ze u nas nie ma a jednak jest i to ten sam jupiii..ale się dziś obżarłam

nawet Amela wcinała równo(spokojnie dla niej nie doprawione choć ten sam sos jadła z mięskiem mielonym własnoręcznie ze tak napisze mielonym)

juz zupy ze smietana wcina i z wywarem od początku...nie dodawalam oliwy z oliwek itp. bo mi sie teraz przypomnialo ze o tym pisałyście wcześniej..


Tina no to zdrówka zyczee, by szybko przeszlo!!!

Michalka mowisz ze wreszcie mi mala da popalic hehe dzis spala znow od 20;30 do 7.15 ... Szymek rano przyszedl z dziadkiem i nadawali na calego wrrrrr nie dadza sie wyspac ehh


Amela tez klęczy..jak coś ma przed sobą to sie podciąga do Kleczku..

co do siedzenia to jak piszecie, wszystko w swoim czasie..

Michalka mala wstaje bo ma sile..jakby nie miala to by nie wstawala...

Badka a Bartus to sam zasypia? i do tej 24 to jakis marudny jest ze chce spac a nie moze zasnac? bo wlasnie czasem cos w dziecko wstepuje ze niby spac chce ale cos nie pasi ciagle...powinno minąć a jak nie to nie wiem jak sie postepuje z dziecmi ktore same zasypiaja w lozeczku..ja usypiam mala w lezaczku wiec male mam w tym doswiadczenie

 

[mnsmile]

Wazka u nas nie ma takiegomarketu
Tina zdrówka zycze, aco do siadania,Lenka nie siedzi,nie siada, i sie nie przejmuje,narazie przybiera poze do raczkowania. Gdzieś kiedyś uslyszałam ze prawidłowe tempo rozwoju dziecka to takie jak sie akurat rozwija.MAm nadzieje ze zrozumiale napisałam, kazdy maluch ma swoje tempo rozwoju i jest ok!!
Musze zmykac bo sie Brzdąc budzi,wpadne pozniej pa

 

[badka]

wazka - Bartusia kładę spać o 20-stej w łóżeczku. Zasypia w łóżeczku jak mu śpiewam, ciisiam, głaszcze i tak idzie spać, po czym po godzinie czy półtorej się budzi i jest skory do zabawy. Nie pomaga to, że w pokoju jest ciemno, że usypiam go w łóżeczku lub kładę się z nim w łóżku to i tak chce się bawić, wstaje na równe nogi i się kokosi

 

[znajoma-nieznajoma]

Witajcie!
U nas dziś znowu marudzenie... Chyba kolejny ząbek idzie bo nie da się z młodym wytrzymać. Wszystko jest BE! A ja już ledwo wytrzymuję :-) Zwariować można bo nawet do wc muszę go zabierać ze sobą bo jest wrzask jak mnie nie ma w pobliżu. Ja rozumiem że dziecko mnie kocha ale aż tak bardzo żebym się nie mogła sama i w spokoju wysiusiać??? Też tak macie czy tylko mój taki maminsynek?

 

[wnika_s]

znajoma- nieznajoma- nie chce Cie dobijac, ale moj pod tym wzgledem to zlote dziecko! czasami potrafi 20-30 min. siedziec sam w lozeczku i sie bawic, pozniej zaczyna sie irytowac i coraz glosniej dawac o sobie znac. tak wiec potrafie nawet umyc podlogi, w calym domu, jak sie maly sam bawi. i ma jeszcze jeden piekny nawyk, jak sie budzi- fakt, ze jest to czasami 5 rano!!!!- to lezy sobie, cos sobie mruczy a mamusia moze jeszcze dojrzec!!!! ;-)

 

[mala_31]

Dobry wieczór

Dziewczyny mam pytanie odnośnie tv, czy Wasze dzieciątka ogldają telewizje? Bo moja mala ma ulubione reklamy, filmy, piosenki i nie wiem czy nie jest za mała na takie cudo?
Jak wchodzi do jakiegoś nowego miejsca i wyluka tv to już nic więcej jej nie interesuje. Podobnie z laptopem i komórką, nawet ma jedną swoją do zabawy, oczywiscie bez karty i bateri

 

[wnika_s]

mala- moj jest TADEK-NIEJADEK, i to jest jedyna metoda zeby mu cos wcisnac... dzisiaj ogladajac ''jaka to melodia'' zjadl okolo 250ml. obiadku! dla nas absolutny rekord. inaczej nawet nie chce buzi mi otworzyc. wydaje mi sie, ze to mniejsze zlo, bo u nas kiepsko z waga, nawet lekarka kazala przyjsc z nim na kontrole wagi przed koncem roku, bo byl na granicy siatki centylowej. o w muszeniu w niego produktow mlecznych juz nie wspomne. dzisiaj wypil mi 40 ml mleka wiec podpedzam go kaszka na mleku. tylko tak wchodzi...

 

[Izabell1982]

czesc dziewczyny

ostatnio mnie nie ma bo czasu brak.. moja kochana kruszynka jakos chyba bardziej mnie potrzebuje i nie mam serca siedziec przy kompie
zdazylam przeczytac ostatnie 2 strony i to chyba tyle na dzis... ale musze Wam powiedziec ze bardzo doceniam to forum. Na przykład o tym proszku do prania to sama sie zastanawiałam ostatnio, wchodze tu, a tu akurat ten wątek skarbnica wiedzy.

Co do prezentow swiatecznych, my w tym roku zdecydowalismy sie na niedrogie, ale unikalne Będą to tzw photo gifts, czyli na przyklad kalendarz na sciane ze zdjeciami Lusi (inne na kazdy miesiąc), dziennik z jej zdjeciami albo kubek, kalendarz na biurko, puzzle z jej zdjeciem itd.. u nas cała rodzina w polsce i rzadko widują Lusię, wszyscy bardzo tesknią i wiem ze będą zachwyceni, szczególnie babcia czyli moja mama dla niej wlasnie kalendarz scienny zeby sobie powiesiła w biurze

moze ten pomysl sie przyda którejś z Was

pozdrawiam Was i maluszki, moja Lusia nie raczkuje jeszcze ale chyba lada dzien bo pieknie dupke podnosi

 

[mnsmile]

znajoma- ja tez czase nie moge odejsc od Malej,od razu wrzask,ale sporadycznie sie zdarza
Mala oja czase tez luknie w tv,laptopa lubi,nawetn spacje wyrwala i n
dziewczyny wczoraj w ddtvn bylo o sadzaniu dziecka na nocnik,macie linka:-)
By dziecko polubiło nocniczek... - News - Aktualności - Dzień Dobry TVN

 

[wazka]

Mnsmile to szkoda, może ci przesłać hihi

Badka to masz trudny orzech do zgryzienia..

moje dwa szkraby już śpiąa od 20 dzis...

znajomoa nieznajoma żeby to tylko o siusiu chodziło
zdarzały mi się takie sytuacje bo bałam sie aby się mała nie zaniosła płaczem jak była maleńka...

co do tv to moja na szczęście 'az tak' sie nią na razie nie interesuje za to wlaczniki światła i mikrofale uwielbia...hmm choc do muzyki tez sie rwie , ja dużo radia słucham a jak tylko podglosze to zaczyna klaskac rekoma czy tez podrygiwać na swój sposob..

Za to zauważyłam ze gdy ja wkładam do krzesełka do karmienia to robi sie cisza ...zakumala ze bedzie Papu bo wczesniej to skwaszona minę miewala
a jesc to ona lubi...naprawde co by to nie bylo...zupka, deserek owoce chrupki kawalek papierka hehe kanapka budyn nalesniki , paluszki no wsio radno normalnie co tam my tez akurat jemy..
...kiedy to mieli sie buzia swoja trzymajac ja na rekach przy tym to swoje lapki pcha do buzi by jej DAC..jak ptaszek ... ma ktos tak?
a na butle to sie trzesie i piszczy..mama sie smieje ze ja glodze hmm

Izabell swietny Pomyslll , chyba teściowej taki sprawie