reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

reklama
Dziewczyny, my już po. Więcej strachu z mojej strony niż to wszystko warte. Wszystko trwało może 10 minut z czego samo podcięcie 5 sekund. Trochę popłakał a teraz śpi. Spokój :-)
 
mama iza super że już po wszystkim i gratki dla Rafałka że był taki dzielny;-)
U nas Bartuś też był dzielny przy pierwszej szczepionce nawet nie zapłakał a po kolejnych płakał zaledwie 2 minuty a nawet nie.zuch chłopak:-)
Mój Bartuś na 15 msc waży 11 kg i ma 81 cm wzrostu czyli jest przeciętniaczkiem:-) super jestem szczęsliwa że był naprawde grzeczny
 
My na to co wy teraz byliśmy szczepieni jak mały miał rok a teraz tężec błonnica krztusiec hib i polio no i jest spokój na kilka lat:-)bo my szczepimy tymi bezpłatnymi same podstawowe.a wiadomo gdybym wzięła skojarzone to tylko jedna dawka ale ja za nimi jakoś nie jestem
 
aha, myślałam, że coś jeszcze, że może coś przegapiłam :)
my szczepimy 6w1, przeryłam internet przed podjęciem decyzji i teraz jestem zadowolona z tego :)
a ta 3w1 nam się przeciągnęła przez katarki :/ mam nadzieję że do 5 maja nic się nie przyplącze bo chciałabym mieć już to za sobą...
 
Napewno będzie ok:-)a nie warto czytać o tych wszystkich szczepieniach za dużo bo tylko mętlik się potem ma.Każda z nas musi podjąć tą decyzję sama jak szczepić i na co:-)
 
Dokladnie, aguska, ja tak czytalam i czytalam jak chcialam zaszczepic pneumokoki i meningokoki. I wcale nie bylam madrzejsza :) W koncu po dlugim namysle zaszczepilam i sie ciesze w sumie bo juz mnie to nie martwi, ze moze zlapac :) Ale tutaj to kazdy sam musi zdecydowac. Ja nie robilam skojarzonych i rotawirusa (bo przechorowala go). Nie robie tez ospy wietrznej i grypy, bo subiektywnie uwazam je za zbedne.
 
Dokładnie, zgadzam się z Wami :) chociaż szczepimy skojarzonymi ;) Na rota nie szczepiliśmy, młody i tak wylądował z wymiotami, biegunką i odwodnieniem w szpitalu jak miał 11 miesięcy, ale z kompletnie innym wirusem niż rota, więc i tak nic nam by nie dało (nawet lżejszego przebiegu bo to po protu inny szczep). Ospę i grypę odpuszczamy, ale zastanawiam się nad tą przeciwko kleszczowemu zapaleniu, bo my parę razy w roku na Mazury jeździmy...
 
reklama
Aguska Młody super i jak wcina :) no i drobniutki był przy urodzeniu, mój chrześniak, wcześniak, tyle ważył jak się urodził...
Brawa za dzielność Bartka :)


Magnez fotki świetne, a dzieciaczki przepiękne :)


Marciaa Synek i Tatuś eleganciki ;)
po co ortopeda? coś się dzieje, czy kontrola?



Mama_iza cieszę się, że już po i że było lekko :)


Co do szczepień: jeden i drugi szczepieni 6w1, pneumokoki i meningokoki. Nie szczepiliśmy na rotawirusy. Na grypę i ospę też nie szczepimy. Zastanawiam się nad kleszczami, ale chyba sobie podarujemy




U nas noc spokojna, dzień trochę nerwowy, bo Oluś przechodzi apogeum buntu...
Teraz jeszcze coś skrobnę i lecę paznokcie malować ;)
 
Do góry