reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

Dzień dobry:)

Mam nadzieję, że pogoda będzie piękna jak wczorej:)

Oj Beti zaraz zjadły:D patrzyły co najmniej dziwnie:D Nie ma co się spieszyć z tym łóżeczkiem jak nie ma potrzeby.

Fakt zęby górne dają czadu, są największe i chyba męczarnia jest z nimi największa.

Miłego dnia laseczki!
 
reklama
dobry dzień =)

tak sallis my mamy obniżone łóżeczko do połowy - z tego względu że Mała właśnie tak sprawnie pełza, a właściwie pokonuje przeszkody i miałam stracha że pokonanie "kilkunastocentymetrowej" barierki w dodatku po stosie pieluszek może być dla niej nie lada frajdą. Tyle że po drugiej stronie nie byłoby już tak wesoło :/ także tak jest mniej wygodnie (więcej schylania) ale bezpieczniej. Ale do głowy by mi nie przyszło by oceniać inną mamę pod tym kątem - każdy bobas jest inny ;)

nocka oczywiście do d..py :/
 
Juhu,
sallis - wiem, że zawalka ma na połowę obniżone. Ja obniżałam jak Bolo miał 5,5mies. a na sam dół jak ok 7,5mies. Wszystko zależy od dziecka - jakim jest wiercipiętą.

Beti - te "zjadające" chciały Ci tylko dobrze poradzić a nie zjadać od razu ;P
Kurcze to co teraz dajesz Dawidkowi jak nie chce pić z cycusia? Pije ze smoczka?

vii - daj znać jak po wizycie.

Ja mam dzisiaj takiego lenia, że szok. Siedziałabym sobie tylko i nic nie robiła... Ale przynajmniej przymroziło troszkę :) oby takich kilka dni i zarazków od razu mniej!
 
Hej ho poweekendowo,

niedziela była cuuudowna, już dawno na taką czekałam :)
Po śnaidanku ruszyliśmy do Gubina, by złożyć życzenia na Dzień (Pra)Babci :) a po obiedzie wyruszyliśmy na rodzinny spacer, wydeptakowaliśmy się :D No i wieczór spokojny dla Nas :) Ach... Teraz to do marca przyjdzie mi na weekend z mężem czekać...
L. się jakby odkatarzyła, odparzenie w zaniku, mniejszy apetyt w dzień, za to w nocy i dwa razy potrafi się domagać, a i tak kiepsko śpi i się wybudza z krzykiem. Niech się jakiś ząb ujawni!!! :p
Sallis - my w ten weeken opuściliśmy na najniższy poziom (a mamy 3 poziomy) i teraz L. się wspina by ponad zagłówkiem zobaczyć jak ja śpię :p
Beti - trzymaj się dzielnie, z pewnością babka w poradni Ci dobrze poradzi! ;)
Zawalka - Jaśko to lubi ekstremalnie poznawać ciało! ;) My też chyba na wiosnę wybierzemy się na basen, bo teraz obawiam się za bardzo, że L znów złapie jakieś zapalenie...
Nnita - pozycja stojąca szybko kusi ;)
Vii - czekam na info, że Hanik już zdrowa :)
 
izuniek - tak to jest jak sie jedna reka pisze, cos mi przeskoczylo i czesc wiadomosci do zawalki przekleila sie do ciebie ;)

zawalka - kurcze sie jasko urzadzil :( oby to mu sie szybko zagoilo

vii - jak sie hania trzyma?

my po spacerku, biala jak balwan bylam ;) a co do basenu to my zadowoleni, tylko liczylam ze bedzie smeczona spala tak jak to wszyscy zachwalaja a ona spala dluzej zamiast 30min to 40 :p wiec roznica zerowa ;)
 
izuniek oby ten wasz zabek sie w koncu przebil:) oj bedzie radosc;)

vii moj synus to taki typ powolny jak Hania:) lozeczko 2 miesiace temu opuszczone a on jeszcze nie wstal sam:)

katoryba mlody tak z raz dziennie cos tam zje z cycka, troche odciagne to dam mu do kaszki, je tez porcje kaszki na mm wieczorem. oprocz tego jogurt, twarog - wiecej produktow mlecznych niz zwykle.
 
u nas łóżeczko obnizone po "niespodziance" bałam się że jak wyjde z pokoju a in wstanie to nieszczescie murowane-ale przy córce długo nie opuszczałam:-D teraz wspinacz mały wymusił ;)

beti trzymam kciuki za pozytywne spotkanie w poradni!

izuniek ale pozytywny post! az sie gębusia usmiecha :)
 
vii-dobrze, że Hania już zdrowa:)
Izuniek-post bije optymizmem -super


a my jutro idziemy na wizytę do pediatry-Bartosz od czwartku gorączkuje,Nadia dziś w nocy nie mogła oddychać,charczy i chrypi:/ nie wiem co to...

katoryba- mnie też leń atakuje;)
miłego wieczorku
 
reklama
vii- no to super że Hania zdrowa :) a i mi przypomniałaś o przebraniu...hm...muszę coś poszukać-może być kiepsko :(
anias-​ co was tak łapia choróbska? bidule trzymajcie sie
 
Do góry