reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witajcie :-).

U nas dzisiaj paskudna pogoda, cały czas mży. Spać mi się chce w związku z tym, mimo że synek ładnie spał w nocy.

Roksi, tak, Karol leci z nami :tak:.

Ja bardzo lubię polskie morze - ma niepowtarzalny klimat, piękne plaże, no i można się nawdychać jodu. Ale faktem jest, że pogoda może spłatać figla.
 
reklama
Ja bardzo lubię polskie morze - ma niepowtarzalny klimat, piękne plaże, no i można się nawdychać jodu. Ale faktem jest, że pogoda może spłatać figla.

My przede wszystkim z tego powodu jedziemy.
Mała często katarki miewa, więc idealnie dla niej byłoby zmienić klimat. Dlatego też zdecydowałam się nagle na ten wyjazd czerwcowy, a po głowie chodzi mi jeszcze wyjazd we wrześniu, bo wtedy największe stężenie jodu jesienią jest ponoć.
Choć mam też szalony pomysł by we wrześniu pojechać w góry ;-) Tam też dobry klimat :tak: Nie wiem czy coś z tego wyjdzie, ale chciałabym :rolleyes2:
 
Pooka, a co to za żłobek? Prywatny czy państwowy? Napisz coś więcej, bo mnie interesuje ten temat ostatnio ;-).

Agutku, Pooka chyba myśli, czy nie zatrudnić jakiejś pani do opieki zamiast żłobka. Ja to tak zrozumiałam.
 
pooka będzie dobrze :-) a czemu martwisz się jakąś panią? nie rozumiem?

to był skrót telegraficzny :)
że może wziąść do opieki kobietkę, zamiast żłobek

tak myślę że będzie dobrze - głowa tak mówi,
ale emocje swoje
bo jak oddać obcym największego Skarba
bo czy ktoś tam przytuli jak będzie płakał, czy krzywda mu sie tam nie stanie, i czy będzie tęsknił za mamą, tatą, babcią
i pewnie łatwiej to Mik będzie przechodził niż ja

Dzięki Agutek, bo tak potrzebowałam dobrego słowa :)
i wygadać sie
 
Pooka, a co to za żłobek? Prywatny czy państwowy? Napisz coś więcej, bo mnie interesuje ten temat ostatnio ;-)

prywatny bo ja ze wśi jestem i Wrocław nas nie przyjmuje (za mało miejsc)
byłam w kilku (prywatnych) ale w każdym jest jakieś "ale"...

Blue, chcesz/musisz też Karolka do żłobka?
 
Trochę mnie męczy układ z teściową i chciałabym się uniezależnić, ale z drugiej strony... mam obawy takie jak ty masz, nie wiem jak bym to zniosła. No i wydatek spory niestety :baffled:. W państwowych żłobkach nie ma miejsc.
 
Acha, miało być coś więcej :blink:
Jest duża sala i dużo zabawek, dzieci śpią na materacykach na podłodze, łazienka jest dostosowana - niziutko kranik i umywalka i kibelek, jedzenie (obiadki) dowozi specjalna (żłobkowa) firma cateringowa, teoretycznie 1 pani na 5 maluchów. Wykupuje sie pakiet adaptacyjny (chyba 30 godzin) i przychodzi się z dzieckiem na kilka godzin dziennie, mają być zajęcia dodatkowe (angielski, rytmika i coś tam jeszcze)

Może jakieś pytania pomocnicze?
 
reklama
Trochę mnie męczy układ z teściową i chciałabym się uniezależnić, ale z drugiej strony... mam obawy takie jak ty masz, nie wiem jak bym to zniosła. No i wydatek spory niestety :baffled:. W państwowych żłobkach nie ma miejsc.

wydatek fakt spory

wszystko ma złe i dobre strony
żłobek to kontakt z dziećmi i nauka samodzielności
ale brak najbliższych i rozstanie

babcia to miłość i bezpieczeństwo
ale uzależnienie i nadmierne rozpieszczanie
 
Do góry