reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Może głupie pytanie, ale... ;-) w poprzek czy wzdłuż kolan?? :-) Muszę spróbować, może faktycznie gazy łatwiej będą odchodzić i mniej się będzie męczył :tak: Tylko, czy mu się spodoba taka pozycja?? :confused:

malaga ja widziałam jak rehablitant pokazywał aby kłaść w poprzek kolan - nózki lekko zwisają :happy:

Czy Wasze dzieci śpią przy zgaszonym świetle czy pali się jakaś lampka?

Przy zgaszonym.
 
reklama
Mel ja nie pozwalam bo mam kuzyna ktory od malenstwa ssal palce i 2 ma zdeformowane , wskazujacy i kciuk

pozatym to smoczka mozna wywalic do smieci i z czasem od uczyc sie ssania ga a paluszki zawsze sa jak dziecko ich potrzebuje

cudnie to wyglada jak maly sobie radzi ale boje sie o te zdeformowanie palcow
byc moze to zbieg okolicznosci ale wlasnie te 2 paluchy do buzi pchal
 
klade ja na rece na brzuszkiu reszta lapki i nozki sie majtaja a ona lezy i oglada swiat!przy tym glowke cwiczy!
Wzięłam tak dzisiaj mojego marudę i usnął po minucie :-) Spodobało mu się chyba :-)

u mnie też mała wpycha palce do buzi:wściekła/y: pamiętacie moje zdjęcie usg jak ssie kciuk? to wszystko tłumaczy od początku pakowała paluszki do buzi ja oszukuję ją smoczkiem:tak:
Mój synuś ssie całą piąstkę jak jest głodny :tak:

malaga ja widziałam jak rehablitant pokazywał aby kłaść w poprzek kolan - nózki lekko zwisają :happy:
Próbowałam wczoraj - strasznie mu się nie podobało ;-) :-)
 
A tak poza tym dzisiaj byliśmy z Piotrusiem u pediatry :tak: Okazało się, że ładnie przybrał na wadze 600 gram przez 3 tygodnie :-) A mamusia tak się martwiła, czy dziecko się najada i czy rośnie :-p Pani doktor jeszcze powiedziała, że silny z niego chłopak i pięknie główkę dźwiga :-) Dostaliśmy skierowanie do ortopedy, bo pani doktor stwierdziła, że nie ma pełnego odwodzenia nożek w bioderkach.. Mamy maluszka pieluszkować i czeka nas usg w najbliższym czasie.. Poza tym wszystko jest ok :-)

Acha - i nie ma pleśniawki :tak: To jest jakiś osad.. Można języczek pędzlować Aphtinem, a jakby się to przerodziło w pleśniawkę to jakiś środek nam pani doktor przepisała do stosowania :tak:
 
Mój Oleczek już przetrawił kiełbaskę, przez którą wczorajsza noc i pół dnia były płacze:zawstydzona/y: dzis już wszystko oki:tak: Tylko krótko śpi a często podjada:tak: w nocy też juz max 2-3 godzinki śpi i jak się obudzi to nie zasypia przez minimum 1-2 godzinki:-( Łobuziak ;-)


Co do kolek - to czytałam gdzieś, że czasami jedyne co mozna zrobić dla dziecka gdy ma atak - to poprostu z nim być, przytułać itp. Życzę dużo cierpliwości Miloku:tak: Musicie to przeczekać:happy:
 
Mam pytanie do mamuś chłopców - jak pielęgnujecie okolice narządów płciowych?? :confused: Chodzi mi o siusiaka.. Już kilka razy słyszałam, że trzeba "naciągać" :szok: napletek żeby nie było problemu ze stulejką..

Jeśli tak trzeba, to czemu ani położna ani lekarka nic nie mówiły na ten temat?? Tylko z "podań ludowych" się o tym dowiaduję :baffled:
 
Mam pytanie do mamuś chłopców - jak pielęgnujecie okolice narządów płciowych?? :confused: Chodzi mi o siusiaka.. Już kilka razy słyszałam, że trzeba "naciągać" :szok: napletek żeby nie było problemu ze stulejką..

Jeśli tak trzeba, to czemu ani położna ani lekarka nic nie mówiły na ten temat?? Tylko z "podań ludowych" się o tym dowiaduję :baffled:

Malaga - w pierwszych tygodniach życia chłopca z napletkiem się nic nie robi:happy:Jutro jadę do pediatry to się dopytam dokładnie co i jak:tak:
 
malaga ja też słyszałam różne wersje - jedni mówią, że trzeba naciągać, a inni że nie...
nam położna kazała małej odchylać wargi sromowe i przemywać wewnątrz, a ona taka malutka :rolleyes:
no i zabroniła używać przy cipulce sudokremu, bo jest za ostry - powiedziała, że jego należy używać tylko przy pupie i tylko gdy jest już mocniejsze podrażnienie, a na codzień używać coś delikatniejszego.

powiedziała też, żeby do 1 miesiąca życia używać jak najmniej kosmetyków, i odradzila na razie chusteczki i kosmetyki Nivea - są bardzo dobre, ale właśnie na takie miesięczne dziecko dopiero. Z chusteczek do pupy najmniej podrażniające są ponoć Pampersy.
 
reklama
No widzisz, a nasza doradzała waśnie Nivea..

A my używamy chusteczek Bambino i jesteśmy bardzo zadowoleni :-) Bobini były takie sobie, Pampersy też.. Jak dla mnie za suche i ciężko było dobrze pupę oczyścić z kupki.

A myśmy dziś mieli spokojną noc :-) Mały najadł się przed północą, potem wstał dopiero przed 4 :tak: Jadł i czuwał tak do 5.30 :-) Potem obudził się po 8, zjadł szybciutko i usnął przy cycu.. i śpi do tej pory :-)
 
Do góry