A
Agutek
Gość
Dzień doberek 
My już po 3-godzinnym rodzinnym spacerku. Teraz nikomu nie chce się gotować obiadu i chyba zostaniemy ostatecznie bez niego
A co tam ;-) Teraz się relaksujemy i czekamy aż córa zaśnie - coś jej to na razie nie idzie i szaleje w łóżeczku 
Co do moczu...pewnie faktycznie najlepszy środek nie chemiczny, ale też bym nie chciała brać go do ust ;-)

My już po 3-godzinnym rodzinnym spacerku. Teraz nikomu nie chce się gotować obiadu i chyba zostaniemy ostatecznie bez niego
A co tam ;-) Teraz się relaksujemy i czekamy aż córa zaśnie - coś jej to na razie nie idzie i szaleje w łóżeczku 
Co do moczu...pewnie faktycznie najlepszy środek nie chemiczny, ale też bym nie chciała brać go do ust ;-)
jak bylam z mla w szpitalu gdy miala 2msc z ogromna biegunka to kazali czekac az 10dni ,a jak nie przejdzie to wtedy dopiero wrocic
wiec gdyby mnie sie przytrafilo to napewno bym sprobowala tej metody