reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
dzień dobry:-)

Właśnie się dziś zastanawiałam czy się wybieracje. Czekamy na relacje.
byliśmy na koncercie z Natalką, 5 minut drogi od naszego mieszkania:tak: córcia spała grzecznie w wózku:tak: wróciliśmy po 23 młoda zjadła i poszła spać dalej:-)
mam fotę z Marysią Sadowską:-) zrobiłam tez zdjęcie Steczkowskiej jak wyjeżdzała furą z dzieckiem (sama prowadziła:szok:) moja koleżanka ustrzeliłam Roberta Gonere i Blue Cafe:-) wogóle to stałyśmy koło doktora Latoszka z Na Dobre I Na Złe i nie wiedziałyśmy kto to jest:confused2: więc stwierdziłysmy że nie robimy foty:confused2:
w ogóle to Steczkowska i Sadowska są takie malutki i filigramowe jejku chudziny takie:szok: chyba to prawda że telewizja dodaje 5kg:-D

Tak sobie patrzę na koncert na TVP1 ( zbierają kasę na poszkodowanych w czasie wichury i dla ludzi z wypadku we Francji) i zastanawiam się czym Ci ludzie różńią się od tych co codziennie giną na drogach w Polsce. Czy żeby dostać kasę to trzeba zginąć z jakimś rozmachem, jakoś ciekawie, a nie w "zwykłym" wypadku samochodowym, w "zwykłej" Polsce.
niestety taka jest prawda zginąć z rozmachem:-(
 
U mnie dzisiaj leczo z cukini tzn. kroję w kostkę cukinie, cebule, paprykę, pomidory i do tego na koniec serdelki lub parówki w kosteczkę. I takie danie jemy z ryżem, odpowiednio przyprawione. Można dodać koncentrat pomidorowy dla wyostrzenia smaku:tak: Robi się bardzo szybko.:tak:
 
Jutro natomiast przyjeżdża do nas teściowa i też muszę wymyslić coś lepszego. :-(W dodatku biegam od rana ze ścierką:wściekła/y: zamiast iść na spacer, a pogoda za oknem super.
 
Dzięki:-), na pewno wykorzystam te pomysły na szybkie dania, ostatnio są na topie,

tak na przyszłość to możemy się wymieniać pomysłami na obiadki, bo nie wiem jak dla was, ale dla mnie kuchnia to wyzwanie:crazy:
 
reklama
Ja mam dzisiaj jedzenie z supermarketu, które w drodze powrotnej z pracy kupi mąż ;-) Ostatnio często jemy coś szybkiego, bo mi się nie zawsze chce gotować :-p

tak na przyszłość to możemy się wymieniać pomysłami na obiadki, bo nie wiem jak dla was, ale dla mnie kuchnia to wyzwanie:crazy:

Jestem za! Dla mnie może to nie wyzwanie, ale jakoś nie mam weny twórczej w kuchni :happy2: A do tego dopadł mnie leń :rofl2:
 
Do góry