reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

agutek - nie wiem czy się już przyzwyczailiśmy czy to się tak bardzo "zmniejszyło" bo ja już tego nie słyszę. Dawniej znajomi mówili, że ona ma katar a teraz juz tak nie mówią to może faktycznie lepiej jest. Po porodzie też powiedzieli nam, że to minie samoistnie, nic się z tym nie robi. Z tego co piszesz to u Zosi dużo łagodniejsza wersja.
 
reklama
U nas też zwracali wcześniej uwagę, a teraz już nie było tak. Była cichutko, ale przez choroby znowu charczy :eek: Być może twoja Zosia ma łagodniejszą wiotkość :tak: Najważniejsze, że to normalna przypadłość, która sama przechodzi.
 
Dobry wieczór Kobitki

Jak dobrze, że jutro wolne - można sie wyspąc (na ile dziecko pozwoli rzecz jasna).

Widzę, że coniektóre sie do pracy wybierają :) .Gratulacje !!

Agutek, Mateusz też jakoś dziwnie świszczał i charczał i cos na oskrzelach mu zalegało. Lekarka powiedizala,ze to moze być ślina którą połyka , dala jakies syropki, m.in. flegaminę i mu przeszło.

Dziewczyny a myślicie juz o prezentach pod choinkę nie tylko dla dzieciaczków? Ja chyba zrobię kalendarze z Młodym , które dziadkom dam. Myślę, że się im spodobają. Tylko muszę jakies foty przygotować a nie mam za bardzo kiedy ... A czas do Świat szybko przeleci...
 
witka!

roksi - o tak dentysta to sadysta:-Da asystentki też???:sorry:
:-D:-D:-D

Dobry wieczór Kobitki

Jak dobrze, że jutro wolne - można sie wyspąc (na ile dziecko pozwoli rzecz jasna).

Widzę, że coniektóre sie do pracy wybierają :) .Gratulacje !!

Dziewczyny a myślicie juz o prezentach pod choinkę nie tylko dla dzieciaczków? Ja chyba zrobię kalendarze z Młodym , które dziadkom dam. Myślę, że się im spodobają. Tylko muszę jakies foty przygotować a nie mam za bardzo kiedy ... A czas do Świat szybko przeleci...
Jak to mówi mój mąż Rodacy do pracy:-D:-D:-D
Debiutantko super pomysł z tym kalendarzem:tak: możesz podpowiedzieć jak i gdzie zamówić:sorry:
 
moja córka nie śpi od 5:30:szok: pół godziny trwało przekonywanie żeby zjadła mleko:zawstydzona/y: teraz siedzi w krzesełku i odpływa:wściekła/y: szkoda że już wypiłam kawe:-(

a gdzie malaga :confused:coś dawno nie pisała:no:
 
Hej :-).

Synek obudził sie dzisiaj o 5 na jedzenie, a potem jeszcze spał do 7, więc nie najgorzej. A teraz znowu śpi, a mąż z teściową pojechali na cmentarz.

Co do prezentów, to ja mam zawsze problem, bo w 2 dzień świąt zawsze idziemy do mojej ciotki, a tam jest ciocia, wujek, kuzyn, żona kuzyna, druga ciocia, trzecia ciocia, mój tata, teściowa i jeszcze w tym roku ma być wujek ze stanów. No i raz że nie mam pojęcia co komu kupić, a dwa, że robi się z tego niezły wydatek... Poza tym u mojego męża w rodzinie to jakoś nie ma tradycji dawania prezentów i on zawsze jest niezadowolony z tego powodu, że ja chcę pokupować te prezenty.
 
Witajcie


blueberry o jacie niezły spęd ludzi:szok:Prezentów masa :sorry:

My jakiś czas temu ustaliliśmy, że nie robimy w rodzinie prezentów (na pierwsze święta po ślubie zrobiliśmy - bo u mnie tak było zawsze - i okazalo się, że wszystkim z męża strony porobiliśmy prezenty a oni w ogóle tego tak nie obchodzą i im głupio było bo dla nas nic nie mieli). Teraz więc nie robimy, co najwyżej bierzemy jakąś drobnostkę, żeby z pustymi rękoma nie iść;-)
 
Dzien dobry:-)
moje malenstwo spi chwilowo, wiec zagladam do was:tak:
ostatnio ograniczyla sobie dzienne drzemki do dwoch polgodzinnych, wiec wlasciwie niewiele spi i rzadko kiedy mam mozliwosc usiasc do kompa:-(
ale za to wieczorem idzie spac o 20 i spi do 8-8.30(z przerwami na karmienie), wiec jest w miare w porzadku:-)
ja chyba tez porobie rodzince prezenty zwiazane z Olivka - kalendarze, kubki i inne
mam tez takie ramki, gdzie z jednej strony wklada sie zdjecie, a z drugiej mozna zrobic odcisk raczki albo stopki - to bedzie dla dziadkow:-)
roksi - gratuluje pracy:-)ja tez bym juz jakiejs pracy poszukala, tylko dopoki maz pracuje zmianowo jest to niemozliwe - nigdy nie wiadomo jak mu wypadnie pracowac, a nie mam tutaj babc, z ktorymi moglabym zostawic Olivcie:no:
do zlobka nie chce jej jeszcze posylac, wydaje mi sie, ze to za wczesnie, pewnie na jesien w przyszlym roku sie zdecydujemy
 
reklama
Witam:tak:
U nas ze spaniem całkiem dobrze. Kładę Madzię spać ok. 20 - 20.30 i śpi do 7 ( z 1 pobudką w nocy na małe karmienie) . Butelke dostaje około 8 rano i dopiero koło 10 zasypia na 1,5 -2 godziny.
Dobrze, że podpowiadacie z prezentami bo mimo, że u nas też ustaliliśmy, że prezentów się nie robi bo wychodziło ich bardzo dużo i drogo ale podoba mi się pomysł z kalendarzem. Będzie miła pamiątka.
Moja Madzia od 3 dni wymyśliła sobie nową zabawę w podskoki. Jak ją biorę na kolana czy pod pachy prawie cały czas podskakuje i bardzo jej się to podoba. :tak::tak:Fachowo mówią na to sprężynowanie:-)
 
Do góry