reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

hello :-p

ale sie fatalnie czuje...podczas kapieli mlodej taki mi slabo sie zrobilo, ze musialam otworzyc okno i polozyc sie...teraz tez co chwile mi jakos brakuje powietrza i cisnienie do glowy uderza :dry:

wakacje mamy ostatecznie przez wlasciciela domku potwierdzone - zaliczka wplynela :tak:
no to mamy do czego odliczac - 5 miesiecy do wyjazdu :-p
 
reklama
Hej Babiszonki :-) a ja dzisiaj wogole nie mialam czasu do Was zajrzec :-( meza mialam na "karku" od samego rana dzis :-D:-p a i wiecie co u nas w nocy dzisiaj bylo trzesienie ziemi :szok::szok::szok::szok::szok: strasznie sie przestraszylam :szok: nigdy czegos takiego jeszcze nie przezylam :no: ojej ,az do teraz jak o tym pomysle to mam stracha :szok: w wiadomosciach mowili ,ze ponoc bylo odczuwalne do 200 km :szok: mowie Wam okropienstwo :-( ale to bylo takie "slabe" (jesli mozna to tak ujac ,ale i tak chata sie cala trzesla :szok: ja pierw mowie do meza ,ze chyba sie dach zawalil ,ze az taki rumot :szok::szok: a tu sie pozniej okazuje ,ze to wlasnie trzesienie bylo :szok:) wspolczuje ludziom ktorzy mieszkaja w krajach co bywaja takie co domy sie wala :( bardzo to straszne ......:(
 
Aga, współczuję, domyślam się, że można ze strachu umrzeć :-:)szok: Czytałam o tym z samego rana.
Ale zobaczcie (babiszonki :-) - strasznie mi się to spodobało) co się z klimatem dzieje :szok::szok::szok:
Dobrej nocki!
 
A ja tam dziś miałam dobry humor :-) nie licząc wizyty (niedoszłej) u lekarza. Nie ma ludzi, więc sobie pomyślałam, że pewnie nie ma lekarza. Pytam babki w rejestracji, a ta do mnie z gębą czy czytać umiem:szok: "To prosze se przeczytać na drzwiach" To se przeczytałam i poszłam do niej jeszcze raz spytać, który dziś mamy:-)

ALĘ mi siĘ humorek poprawił jak zajechałam na stację benzynową, a tam zaczął mnie podrywać jakiś 19sto latek:szok: (żeby blueberry nie przeczytała, że 100latek:-D) Lekka konsternacja jak zobaczył Wiktorię, ale jakoś mu to nie przeszkadzało i brnął dalej:-D

Agutek a może zapłaciłas kasę, a ten apartament wygląda tak:-D

historia zna takie przypadki:-D
 
dzien dobry


Aga ło matko! współczuję przeżyć :szok: dobrze, że wam się nic nie stało!


ewo no mam nadzieję, że nie :-p teraz bez zadatku nikt nie chce robić rezerwacji :no:
 
Witam sie z rana
Aga to współczuje, okropieństwo. Poczekamy jeszcze troche to do nas dojda takie świństwa....
Agutek a gdzie Wy jedziecie??Bo mi jakos umkneło.....

U nas nawet ładnie sie robi za oknem tylko nie wiem ile jest stopni ciepła, bo moją to juz korcą butki i zeby chodzić a nie jeździć w wózku, tylko Wika jeszcze sama nie chodzi, tylko za rączki.....
uciekam szykować sę do pracki.....
miłego dnia Wam zyczę
 
Hej :-)

Roksi ja sie przylacze do porannej kawki :tak: Maleńka zrobila mi dzis pobudke o 6 :szok: co jej sie nigdy nie zdarza :baffled::sorry2: i teraz mamusia nie tomna ;-):-D

Fredzik Babiszonki :-D - jak sie podoba to tak bede na Was mowic :tak::-D
 
reklama
Dzień dobry :-). Nawet się wyspałam, bo jak mały się obudził o północy, to dałam mu nurofen. I spał aż do 5:30 i po butli jeszcze do 6:30. Rano zdążyłam załatwić urząd skarbowy i nie spóźnić się do pracy :tak:. A jeszcze dzisiaj mnie czeka wyprawa do sądu i do biura tłumaczeń, ale to sprawa służbowa tym razem. Trochę się nabiegam :-D.

Ewo, właśnie, właśnie :-D:-D:-D. Proszę o precyzję wypowiedzi :-p.

Aga, współczuję przeżyć. Mówili o tym trzęsieniu ziemi w wiadomościach :szok:.
 
Do góry