reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam :-). Ja dzisiaj w pracy.

Agutek, jak się Tola czuje?

JMM, u nas jest podobnie - synuś nie ma ochoty ćwiczyć nowych umiejętności, najchętniej cały czas by siedział u mamy na rękach. Jak go położę na łóżku, żeby się pogimnastykował, to jest tak tak nieszczęśliwy, że tylko leży i jęczy ;-).
 
reklama
moja córcia jest bezlitosna:baffled: obudziła nas o 6:szok: zabralimy ją do sypialni i niestety łaziła po nas, szrpała mnie za włosy, zero spania:baffled:
 
Witam:-) u nas piękna pogoda:-) dzisiaj przyjeeżdza do mnie mama:tak: troszę zajmnie się Natalką bo jak na razie mała rozpędza się coraz szybciej:szok: jedynie tylko w łóżeczku i krzesełku jest grzeczna:tak: na podłodze wszędzie wejdzie, wszystko ruszy:baffled:

Roksi ja już się zastanwiam nas tymi szelkami do nauki chodzenia, bo myśle że przy tym raczkowaniu tych zbójów już nam się przydadzą.:-D
 
moja córcia jest bezlitosna:baffled: obudziła nas o 6:szok: zabralimy ją do sypialni i niestety łaziła po nas, szrpała mnie za włosy, zero spania:baffled:

roksi ja tak mam juz od jakiegos czasu . bo niuniek budzi sie o 5 to go do naszegowyrka wkladamy. polezy spokojnie jeszcze jakies 20 min i sie zaczyna za nos ,za oczy, za wlosy, palce do buxzi, do nosa, do oka, za uszy :szok:i zero spania

justin bylam ostatnio u kolezanki ona ma synka miesiac starszego i ten nic nie robi i w dodatku jest mieki jak guma jak tristan w 2 miesiacu , polozylismy ich na podlodze to tamten ledwo glowke dzwigal a triatan wlazl by mu na glowe. w ostatniej chwili zlapalam.:-D:-D
 
Witamy wszystkich już z domku:-),

Wrócilismy wczoraj wieczorem, a dzisiaj mam tyle roboty, że nie wiem za co się zabrać.

A Piotruś troszkę jest rozstrojony, bo u babci było mnóstwo ludzi, ktoś do niego się ciągle uśmiechał, ktoś na rączkach nosił, a w domu tylko mama. Mam wrażenie, że się rozglada po mieszkaniu i kogoś szuka:tak:.

A najlepsze jest to, że jak zobaczył tatę po przeszło tygodniu, to się strasznie ucieszył:-D, a ja się obawiałam, czy sie nie rozpłacze, bo wtedy byłoby mężowi na pewno przykro:zawstydzona/y:.

No i obok ząbka chyba pojawia się kolejny.

Dziękujemy za wszystkie życzonka,

a my życzymy zdrówka Toli:tak:.
 
ewelina gartuluje piotrusiowi zabka jakos mi wczesniej minaleo .

zapomnalam napisac ze mielismy calkiem przespana noc tylko 3 razy wstawalam :tak:


roksi ty to masz przynajmiej czas na zregenerowanie sil w nocy a u mnie z tym to jest masakra.
 
Dziewczyny, macie pomysł, gdzie można oddać wózek? Chcę się pozbyć starego wózka, nie chce mi się go sprzedawać, bo nie jest wiele wart, a na pewno ktoś jeszcze mógłby z niego skorzystać. Niby tylu jest potrzebujących, a jak przyjdzie co do czego, to nie wiadomo co zrobić ;-).
 
Dziewczyny, macie pomysł, gdzie można oddać wózek? Chcę się pozbyć starego wózka, nie chce mi się go sprzedawać, bo nie jest wiele wart, a na pewno ktoś jeszcze mógłby z niego skorzystać. Niby tylu jest potrzebujących, a jak przyjdzie co do czego, to nie wiadomo co zrobić ;-).

Dom Samotnej Matki - chyba jest jakiś w Krakowie. Albo któryś z Domu Dziecka, ja swojego czasu chodziłam pomagać przy dzieciach do tego na Woli Justowskiej, i tam malutkie dzieci były ale nie wychodziły babki z nimi, pomimo pięknego ogrodu, bo miały za mało wózków...., ale nie wiem czy jeszcze ten Dom Dziecka istnieje, bo wiem że były jakieś "przekształcenia" ....
 
reklama
hej!

miloku/roksi - u nas to samo, wczesne pobudki i skakanie po nas w łóżku, niby to słodkie ale jak człowiek chce spać:baffled:

kasia - czyli zwolniłaś się już i rozkręcacie biznes?

blueberry - jest też Dom Małego Dziecka, w którym mieszkają młode dziewczyny ze swoimi dziećmi, byłam tam na prkatykach tylko jaka ta ulica....koło cmentarza Podgórskiego gdzieś...
 
Do góry