reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Ewa: dzięki za życzonka dla Wojtusia:)

Co do schudnięcia to... uwaga... ważę prawie 5 kg mniej niż przed ciążą:))

Już zachodząc w ciąże miałam nadwagę, w ciąży przybyło jeszcze 16 kg z których w ciągu 2 miesięcy po porodzie straciłam raptem z 8 albo 9 i tyle. Tak gdzieś w lipcu się więc zawzięłam i zleciałam ok 12 kg:) I tak mam dalej nadwagę ale przynajmniej mniej niż wcześniej:))

A ja mam pytanie z innej beczki. Na jak długo wychodzicie z dziećmi na spacer w taką pogodę jak teraz , tj temp w okolicach -5 do 0?
 
reklama
Witajcie

Widzę, że prezentowy temat sie rozkręcił. Ja na razie wiem, że Mateusz dostanie sanki od dziadków (sama je wybiorę żeby potem nie marudzić ;-)). Muszę się przejechać do jakiegos sklepu i pooglądac na żywca to i owo. Ale juz teraz zabawki walają się po podłodze a M się interesuje drewnianą łyżką, pilotem, komórką , balonem itp.

Miloku co do kilogramów to mnie się udało wrócić do wagi sprzed ciąży a nawet miałam 2 kg mniej ale moja żarłoczność i łakomstwo spowodowały, ze te 2 kg to juz historia...I jak patrzę na swój brzuch to mnie przeraża i obiecuję sobie nie jeść słodyczy po czym zdjadam ciasto, które się po weekendzie ostało :wściekła/y::baffled:

Aha i pomimo tego, że nadal karmię piersią to w sobotę wróciła do mnie @.... po 17stu miesiącach spokoju....:nerd:. Może i lepiej....
 
debiutantko aż mi się łezka w oku zakręciła, bo to po prostu niesamowite. Nie @:-D, ale to co piszesz. Nie wiem czy słyszałaś, ale jak kobiety mieszkaja razem to terminy ich @ są zbliżone, organizmy jakoś na siebie wpływają czy coś:sorry2: W każdym bądź razie My tez chyba na siebie działamy, bo ja też dostałam @ w sobotę:-D:-D:-D A jeszcze kilka dni temu rozmawiałyśmy o tym. A swoją drogą to poruszyłam wtedy ten temat, bo już coś czułam "w kościach". Skończyło się dobre.

Heheh Ewa ja też w sobotę :-)!!

I my się do życzeń dla Ignasia dołączamy :tak:!!
 
reklama
Miloku co do kilogramów to mnie się udało wrócić do wagi sprzed ciąży a nawet miałam 2 kg mniej ale moja żarłoczność i łakomstwo spowodowały, ze te 2 kg to juz historia...I jak patrzę na swój brzuch to mnie przeraża i obiecuję sobie nie jeść słodyczy po czym zdjadam ciasto, które się po weekendzie ostało :wściekła/y::baffled:
U mnie podobnie, ale teraz się zawzięłam... :-p:-D Ciekawe, ile wytrzymam :-p

Kaskada, przyjmij dla Wojtusia zyczonka, troche spóźnione, ale bardzo szczere:-)
BUZIACZKI DLA IGNASIA:-) Z OKAZJI 8M-CY
Dołączam do życzeń :-)
 
Do góry