reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Dzień dobry
U nas pogoda wspaniała :tak: Ciepło słońce i spacer był super :tak: W nocy wstałam tylko raz ale i tak kawki 2 wypiję bo lubię :tak:


Ewelina może i u ciebie się poprawi. Życzę wam tego bo ja od razu mam lepszy nastrój.
 
A mnie jakoś nie ;-). Na macierzyńskim dostawałam kasę bez chodzenia do pracy i mogłoby tak zostać :-D.
:-D:-D:-D

Ale u nas pogoda do bani, szaro, buro i ponuro:no::no::no:, nic się nie chce:-(, gdzie ta wiosna?
u mnie cieplutko:tak: zaliczyłyśmy z Natalcią spacer:tak:
po drodze kupiłyśmy sandalki na lato:sorry2: kupiłyśmy rozmiar 22:tak: więc na lato będą jak ulał:tak: w piątek je przywieźli i w sobotę już nie było:baffled: dzisiaj akurat znów była dostawa więc poprosiłam żeby mi panie odłożyły bo nie miałam tyle kasy przy sobie i mój mąż odbierze je dzisiaj po pracy:tak:
 
:-D:-D:-D


u mnie cieplutko:tak: zaliczyłyśmy z Natalcią spacer:tak:
po drodze kupiłyśmy sandalki na lato:sorry2: kupiłyśmy rozmiar 22:tak: więc na lato będą jak ulał:tak: w piątek je przywieźli i w sobotę już nie było:baffled: dzisiaj akurat znów była dostawa więc poprosiłam żeby mi panie odłożyły bo nie miałam tyle kasy przy sobie i mój mąż odbierze je dzisiaj po pracy:tak:

a z jakiej firmy sandałki?


ewelina - u nas jest tak ciepło!!!! chodzimy w sweterkach! słońce grzeje, cudownie:-)

kurcze..pierwszy raz akcja ze spaniem w dzień:baffled:nie reaguję, pracuję na kompie a Zosia ma spać i koniec:sorry2:
 
Ale u nas pogoda do bani, szaro, buro i ponuro:no::no::no:, nic się nie chce:-(, gdzie ta wiosna?
U Nas też nie ma slońca, wieje, szaro i jeszcze deszcz zaczął padać. Siedzimy w domu. Wczoraj moja mama była w Dreźnie (Niemcy) i mówiła, że tam jest upał, ludzie chodzą w bluzkach z krótkim rękawkiem :szok: Nie mogę się doczekać takiej pogody, dopiero córcia będzie biegać.
 
U Nas też nie ma slońca, wieje, szaro i jeszcze deszcz zaczął padać. Siedzimy w domu. Wczoraj moja mama była w Dreźnie (Niemcy) i mówiła, że tam jest upał, ludzie chodzą w bluzkach z krótkim rękawkiem :szok: Nie mogę się doczekać takiej pogody, dopiero córcia będzie biegać.

my co prawda krótkiego rękawa założyć nie możemy ale w cieniu mamy 12 stopni:-)i słoneczko cudowne:-)

spacerki są teraz fajne - Zosia biega za psem, kotem, dotyka trawy, ziemi, bawimy się w chowanego i gonimy:happy2::happy2::happy2:
 
my co prawda krótkiego rękawa założyć nie możemy ale w cieniu mamy 12 stopni:-)i słoneczko cudowne:-)

spacerki są teraz fajne - Zosia biega za psem, kotem, dotyka trawy, ziemi, bawimy się w chowanego i gonimy:happy2::happy2::happy2:


Ja też tak chcę:happy2::cool2::happy2:, na razie nasze spacerki sa nudne:-(, bo tylko jeździmy wózkiem w poszukiwaniu dzieci, albo psów, bo tylko wtedy moje dziecię sie orzywia:-D, a tak to sidzi smutny, albo raczej znudzony:-:)-(

wczoraj pogoda była dosyć ładna, a dzis od rana deszcz:no:, do tego poniedziałek:no:, nie mam pomysłu na nasz obiad:no:,

chyba za duzo tego narzekania:zawstydzona/y:, ide sobie, żeby wam nie psuć nastroju:-(
 
u nas rano padalo, na szczescie teraz przestalo :-)


dla corci atrakcyjne sa teraz wypady do takich miejsc jak sklepy, restauracje...zafascynowana jest, oglada wszystko, zaczepia, krzyczy :-D ostatnio bylismy w knajpce na obiedzie w miejscu dla dzieci, gdzie sa zabawki to taka byla zapatrzona w bawiace sie dzieci :-) normalnie dziecka nie mialam :-)
 
Moja też się w sklepach ożywia. Wszystko ją ciekawi, mruczy coś pod noskiem :tak:
a jak pójde do parku i nikogo w pobliżu nie ma to mi od razu "wysiada" z wózka i marudzi :baffled:
 
reklama
Do góry