reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

My też troszkę czekaliśmy, mojej mamie powiedzieliśmy jako pierwszej. Była wtedy w szpitalu po operacji i tak bardzo się cieszyła :tak: od razu lepiej do zdrowia wracała :-) Ale to już było po usg pierwszym w 6tc a potem tacie, teściom i mojej siostrze a znajomym dopiero jak skończył sie 12 tc :-)

U nas super pogoda, dopijamy kawusię i na plac zabaw pędzimy a popołudniu na forty do kaczuszek :-), rany jak ja tam dawno nie byłam a w taką pogodę musi być tam już pięknie (a dzisiaj pewnie też tłumnie :-(). Jutro m ma urlop a a też ma być pięknie więc i jutro wykorzystamy pogodę na maxa :-D

Miłej niedzieli kobitki!

 
reklama
ja też jakoś jestem zwolenniczką poczekania z informacją, chociaż najbliższym powiedzieliśmy, ale reszta uznałam, że powinna poczekać, bo...no właśnie bo jakoś tak....lepiej się czułam jak miałam informację kilka razy potwierdzoną i do tego ten najgorszy czas do 12tc minął ;-)

super jeszcze raz gratuluję :-)
byłaś na usg?
wstawiaj nowy suwaczek żebyśmy wiedziały na jakim etapie jesteś :-)

Byłam. 2 razy. Najpierw w 6/7tygodniu, żeby sprawdzić czy maleństwo jest w macicy i czy serduszko zabiło. No i kilka dni temu, żeby sprawdzić jak się rozwija. Wyglada , że ok. Za dwa tygodnie pójdę jeszcze na USG genetyczne. I potem na jakiś czas spokój z USG.

Młody śpi. Ale jak tylko sie obudzi ruszamy na spacer. Za oknem przepięknie. I ciepło!!! Jak fajnie. W ogóle jak słońce za oknem to ja mam więcej energii i siły na różne rzeczy. Zazwyczaj w weekend jak Wojtek zasypia przed południem to my z nim. A dzisiaj taką mam energię, że za nim zasnąć nie mogłam. Ogarnęłam, pranie wrzuciłam i teraz zdjęcia wybieram do wywołania.
 
Dzień dobry :-).

Jakie dobre wieści w niedzielę :-). Kaskada, gratuluję :tak:.

Ja miałam wczoraj pracowity dzień, a dzisiaj też - gotuję jedzonko dla Karola do zamrożenia i na dzisiaj. Na spacer poszła babcia, może po południu się wybiorę drugi raz. Miłej niedzieli wam życzę :-).
 
My też byliśmy na długim spacerze ale córcia dopiero teraz poszła spać bo strasznym buncie. :baffled: W końcu usnęła mi na kolanach i odłożyłam ją do łóżeczka.
A ja robię drugą mocną kawkę bo mam sporo ciasta i trzeba to spałaszować. :-):-D
 
elahar ja chyba zaraz też sobie zaparzę kawę albo pepsi wypiję (akurat mam w lodówce resztkę), bo z kolei mi się strasznie chce spać po obiedzie u teściów :szok:

zawieźliśmy cały majdan młodej - łóżeczko turystyczne, butle, miseczki, żarełko, zabawki...od jutra zaczynamy ją wozić...ech jakoś mi dziwnie :sorry2: strasznie wygodne było to przychodzenie teściowej do nas ;-)

do tego objadłam się u nich...i na deser jeszcze tort :-p
teraz pękam w szwach i mnie muli :laugh2:
 
elahar ja chyba zaraz też sobie zaparzę kawę albo pepsi wypiję (akurat mam w lodówce resztkę), bo z kolei mi się strasznie chce spać po obiedzie u teściów :szok:
do tego objadłam się u nich...i na deser jeszcze tort :-p
teraz pękam w szwach i mnie muli :laugh2:

No to przesadziłam z tym ciastem. Też mnie zmuliło. Kawa nie pomogła i w dodatku usnęłam na pół godziny.
Teraz jakiś filmek obejrzymy bo córcia jeszcze śpi.
 
ja ostatecznie wypiłam i pepsi i kawę :szok: :-D

kurczę jak mi dziwnie z tym przestawionym czasem :eek:
już 19.00 więc powinna być kolacja, kąpiel i spanie, a tu nic z tego, bo przecież jednak jeszcze wcześnie ;-)

jestem ciekawa o której rano mała zrobi pobudkę :-p
 
reklama
Dziewczyny jestem załamana, smutna i w ogóle........

Mateusz już chyba nie chce cycka....... Z jednej strony sama chcialam juz go zacząć oduczac ale mi było jakos żal. I on chyba sam rozwiązał problem ................... Uuuuuuuuuuuu a tak mi z tym było dobrze. A co gorsza on nie chce pic modyfikowanego bo mu dzis przed spaniem dawalam bebiko 3 (akurat taka próbke mialam).....
Musze poczytać ile Wasze dzieci piją mleka bo cos mi sie wydaje, że lekko z tym sztucznym nie będzie... Ale moze kaszki na mleku i jogurty dostarczą mu wystarczajacą ilość białka i wapnia...... Ech.....
 
Do góry