A
Agutek
Gość
Cześć dziewczyny 
kaskada zdrówka dla dzieciaków. Wiadomo co to z tym okiem było?
Z maskotek to moja najczęściej sięga po myszkę, na którą woła "pipi". Najlepsze jest to, że przyniosła ją kiedyś od babci, a to taka stara już maskotka. Ale najfajniejsza, a wszystkie nowe leżą i się kurzą
My dziś w planach cały dzień na działce. Tylko jak na złość coś się niebo zachmurzyło. Ale ma być niby ciepło, oby.
kaskada zdrówka dla dzieciaków. Wiadomo co to z tym okiem było?
Z maskotek to moja najczęściej sięga po myszkę, na którą woła "pipi". Najlepsze jest to, że przyniosła ją kiedyś od babci, a to taka stara już maskotka. Ale najfajniejsza, a wszystkie nowe leżą i się kurzą
My dziś w planach cały dzień na działce. Tylko jak na złość coś się niebo zachmurzyło. Ale ma być niby ciepło, oby.

bo ja kiedyś byłam ale miałam chyba z 6 lat i nic nie pamiętam
wiem ze warszawskie jest super ale nie chce tracić tyle godzin na dojazd
może w wakacje odwiedzimy
kręci mi się w głowie
miałam dziś usg i dzidzia na 80% jest dziewczynką
ciężko było zobaczyć, bo się strasznie wierciła
