reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Ewela współczuję :eek: dlatego nie zostawiałam nigdy wózka, bo niestety wiem, że kradną :angry: ludzie to są chamscy :baffled:

a sprawdzałaś czy np nie stoi na innym piętrze? bo niektórych się takie głupie żarty trzymają :eek:
 
reklama
Hej

Proszę o troszkę deszczu.

Ewelina współczuję, co za chamstwo :szok: ,kup jakiś z drugiej ręki, popytaj znajomych, może mają jakiś do zbycia.

Ewa dobre i jakie prawdziwe :-)

U nas zdarzają się przypadki kradzieży z ogródków domowych.
W blokach też kradną, ale są domofony, więc jest jako tako bezpiecznie.
 
hej

Ewela - co za chamstwo :angry: jak tak mozna dziecku wozek ukrasc :-(

a ja chora na maxa :angry: a dzisiaj jeszcze ostatni dzien do pracy musze isc :shocked2: wczoraj (w sumie to dzisiaj) nad ranem to normalnie tak sie zle czulam ,ze myslalam ,ze padne chyba :dry:
 
ewelinaale kicha z tym wózkiem, co za ludzie:wściekła/y:
zdrówka dl Piotrusia:tak: musi być Ci ciężko co chwilę znosić choroby i skupiać się tylko na tym. Myślę o Was ciepło:-)

agutekTola z zimnego chowu:-D ciekawe czy wyjdzie katarek po tym moczeniu nóg...
my wczoraj byliśmy w Szczawnicy, Zosia była cienko ubrana a od rzeki, gór zimniejsze powietrze, przebieranie na polu, zwiewanie na golasa...dziś w nocy kaszel, katar do pasa:confused:
ehh zła jestem na siebie, mam nadzieję, że nic się nie rozwinie:confused:
a ona nie z tych chorowitek...:confused:

milokukiedy ten Twój chłop odpoczywa?:sorry2:

Naładowałam akumulatory przez weekend mimo, że miałam studia i tylko wczoraj wybyliśmy z domku:-) już wiem, że jakoś dotrwam do wakacji:tak:

Babcia mi dziś relacjonowała jak dziadek upominał Zosię by czegoś nie robiła i zagroził że będzie kara. Zosia mu odpowiedziała: "żadnej kary nie będzie bo mama mówiła, że nie wolno nikogo bić":szok: czyli słucha mnie i rozumie co mówię:tak: to dobra wiadomość:tak:
a zła taka, że nie mogę nawet trzepnąć po rączce żeby nie stracić mocy:-D:szok:

a i pochwalimy się, że "Słonia Trąbalskiego" recytujemy:-) ja zaczynam po dwa wyrazy z wersu a Zosia kończy i tak cały wiersz:-) najlepsze są takie trudne wyrazy rejenta - lejenta:-D
połowę Tuwima ta gadamy;-)
 
reklama
Do góry