reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
heheh sandi my tez funciaka bez pikacza ehhehehe

ja mysle ,ze nocka to wybryk jednorazowy ,ale moze faktycznei zaczyna czuc co i jak
padneita jestm a jeszcze musze rowerek zaliczyc
buziam dziewczyni i ide pedalowac bleeee:baffled:
 
Hello :-) Dzisiaj wstaliśmy po 7, więc całkiem ok.

Na solarium nie poszłam, bo babcię gdzieś wywiało ;-). Ja zawsze chodzę na 10 minut kilka razy na początku sezonu.

Podoba mi się "funciak bez pikacza" :-D
 
Witam
a ja muszę iść zrobić ksero faktury za aparat foto bo muszę go wysłać bo mi się zoom popsuł:-( więc sprężam się bo w końcu na wakacje zostaniemy bez aparatu:baffled:

szkuda moja dzisiaj mówi "mama stań dzidzi chce am am":-D tzn mama wstań dzidzi chce jeść i pokazuje na mój brzuch:-D
 
halo halo:)'
miliśmy trochę nerwowy okres ostatnio więc nie pisałam bo wena mnie opuściła. Sprawy się z leksza wyjaśniły więc i humor wrócił.
Michał szaleje w nocy. Chyba mu zęby idą bo jest nie do zniesienia. Budzi się co godzinę i mękoli, jak zawiśnie na cycku to odczepić się nie daje. Chodziłam jak zombi przez ostatnie dwa tygodnie. W końcu dzisiaj wymiękłam i dałam smoka na noc. Trochę lepiej , przynajmniej nie zasypiam na stojąco.
Oj, agutku, ile ja bym dała za to, żeby się tak całą noc przespać. Ech...

No solarium nie chodzę w ogóle. Kiedyś byłam parę razy. Ale jakoś mnie nie ciągnie.
Opalenizna to kojarzy mi się z aktywnym przebywaniem na słońcu, ruchem, rowerem, serfingiem, wakacjami i zdobywanie jej w inny sposób ( smarowanie czy solarium właśnie) to mnie jakoś tak , sama nie wiem, śmieszy trochę.
Zresztą leżenia plackiem na plaży w celu opalenia się tez nie znoszę.
Chociaż rozumiem, że przed wyjazdem , zwłaszcza do ciepłych krajów, to taka warstwa ochronna opalenizny niezbędna jest- bo inaczej oparzenie gotowe:) No i poprawka po wakacjach w celu ładnego wyglądania też sens ma:)
 
Witam
a ja muszę iść zrobić ksero faktury za aparat foto bo muszę go wysłać bo mi się zoom popsuł:-( więc sprężam się bo w końcu na wakacje zostaniemy bez aparatu:baffled:

szkuda moja dzisiaj mówi "mama stań dzidzi chce am am":-D tzn mama wstań dzidzi chce jeść i pokazuje na mój brzuch:-D

jaka kochana heheheh

kaskada wspolczuje wstawania i rozumiem moj tez mloidszak sie budzi
chodze jak cien :-(
a przez zmeczenie nerw mnie nei opuszcza:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
wygladam dokladnie jak tez diabelek robie sie tak samo czerwona i brwi tez tak unosze wrrrrrrrrrrrrrr
 
hejka :-)

Roksi - ale slodziak z Natalki :-):tak:


a ja mam dzisiaj powera ,az sama jestem w szoku :szok::szok::szok: co mi sie nagle odmienilo :szok: ostatnio mialam dni lenistwa takiego ,ze masakra wogole nic mi sie nie chcialo :zawstydzona/y:a dzisiaj ni z tad ni zowad nagle wszystko mi sie "zachcialo" posprzatalam juz niemal cala chate :szok: lacznie z wywaleniem wszystkiego z szuflad myciem ich itd.:szok: i ciagle mysle co by tu jeszcze zrobic :szok: porabalo mnie :szok::rofl2:
 
reklama
a ja dzisiaj znowu caly dzien zmeczona, teraz siedze i mi sie oczy normalnie zamykaja, jade autem i tez najchetniej bym sobie w trakcie pospala, kiedy to minie? :dry:

mloda weszla w faze gadania, mnostwo rzeczy powtarza, nareszcie :-D
 
Do góry