a ja znowu zaniedbuje, ale to przez to ze ostatnio zaczytuje sie w ksiazkach o depresji nerwicy itp itd...
Blue baardzo ładna kolekcja testów heh, bbedzie fajna pamiątka, ja swoje też mam, markerem daty na nich napisalam
co do nawilżacza to bardziej chodzi o "duszno" niż "porno"
a w lato nalewam lodowatą wode z kostkami lodu i jakims olejkiem i zupelnie jakbym klime w domu miala :-) o wiele lepiej jest.
a wczoraj mialam zabiegany dzien i chyba mi sie poziom serotoniny podniósł bo jakos lepszy nastrój mialam
psychiatra powiedzial ze narazie wyglada wszystko ok i prochow nie bedzie dawal. dal tyklo cos na sen (bo moze jak sie wyspie to i wiekszosc objawow sama ustąpi) kupilam sobie homeopatyczne tabletki "nervoheel" narazie
no i mam sie zapisac do DDA do przychodni kolo mnie (i tam tez ten psychiatra urzeduje wiec nie bede juz musiala jezdzic pol miasta i ciagac Ł zeby mnie woził) zlecił mi tez EEG ktore fartem zrobilam tego samego dnia bo pani akurat miala wolne miejsce. w pn wynik i wizyta z wynikiem u psychiatry...
zobaczymy co dalej
troche sie boje tej ewentualnej terapii DDA, boje sie ze sie bardziej rozsypie jak sie uzewnetrznie....
a i jeszcze po poludniu tesciu mnie wyciagnal z dzieciakami do znajomego bo robił dzieciowy spęd przy basenie. tak wiec bylo fajnie :-)