reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

ależ sobie mały spryciarz wymyślił :)))))
ja to na noc jeszcze kupuje i pewnie do żłobka na drzemkę będe nosic ale i tak jestem już dumna ze udało sie bo oporny był maluch jak diabli a tu wakacje przyszły ciepło biegał golasem i oswoił sie z nocnikiem ale w domu to czesto chce na kibelek i myślimy o drabince do kibelka by sobie sam wchodził :pPP
 
reklama
mój to sobie radzi z kibelkioem inaczej, bo mamy umywalkę w ubikacji i on często sie trzymał umywalki i tyłem se siadał, teraz juz nie, bo sika jak chłop ;D oparty o drzewo ;))
 
mój to sobie radzi z kibelkioem inaczej, bo mamy umywalkę w ubikacji i on często sie trzymał umywalki i tyłem se siadał, teraz juz nie, bo sika jak chłop ;D oparty o drzewo ;))

to nasz synek właśnie sikał tak na wsi że tak powiem stawał koło drzewa jak rasowy facet i trzymając sie jedną ręką drzewa druga siusiaka jak ktos go widział to miał humor na cały dzień super widok mały facecik a sika jak chłop
a w domu na siedząco sika ale pewnie za jakiś czas opanuje sikanie do kibelka na stojąco :)))
 
dzień dobry:-)
Blueberry witaj, jak tam było na urlopie, wypoczęci? A jak tam Twoje samopoczucie;-) podchodziła góralska kuchnia?
Ignaś też lubi sikać na stojąco, ale siusiaka sam nie chce trzymać:confused:
My dziś znów o 7.30 na targu byliśmy, fajnie tak wcześnie chodzić, bo jest tak przyjemnie chłodno:-) kupiliśmy warzywka a teraz M robi leczo, część na obiad a resztę zapasteryzujemy.
M już cały zestresowany, co ja sobie jęknę, to zaraz pyta co się dzieje:-D chyba w końcu do niego dotarło, że niedługo będzie miał już dwoje dzieci:-D:szok:
miłego dnia
 
Soppana, wypoczęliśmy, ale jeszcze by się przydało ;-). Co do kuchni, to sami gotowaliśmy :tak:. A moje samopoczucie już na szczęście wróciło do normy :-).

Ogólnie było bardzo fajnie, tylko Karolowi się nasilił katar na wsi i musiałam mu psikać moim sprayem ze sterydami żeby mógł spać. Dzisiaj się wybieram do lekarki, zobaczymy co powie...
 
soppana ja wczoraj 3 pojemniczki leczo zamroziłam :)))
widze to już nei długo będzie was 4:))

Bluu o kurcze widzę suwaczek wielkie GRATULACJEEEEEEEEEEEEee

my po spacerkuuuuuuuuuuuu i pobycie w piaskownicy
w poniedziałek mam rozmowę o prace zobaczymy czy cos z tego wyniknie i znajoma która na targowisku ma stoisko z perfumami powiedziała że jak bedzie potrzebowac zmienniczki to liczy na mnie :)) wiec może nie będzie tak źle
 
hej :-)


witaj Blu :-) na "starych smieciach" ;-) dobrze ,ze wypoczelas :tak:


dzisiaj na placu zabaw dziewczynka z ktora bawi sie Niunka (a raczej jej tatus) powiedzial ,ze mala idzie do przedszkola i moja teraz chodzi i mowi " chce szkoly" :szok::-D
 
reklama
hej:tak:
zdrowieje:happy: gardło mniej boli czyli woda z solą podziałały:tak:
nie wiem czy moja mała nie zrobiła fikołka bo czkawkę czułam wieczorem na górze brzucha a przedtem nisko pod brzuchem:baffled: oby nie bo doktor mówił że mało miejsca ma:baffled:
 
Do góry