reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Mały mi zagorączkował i obudził się z zawalonym nosem . :baffled::baffled::baffled::baffled:
Normalnie nie może oddychać przez nos tylko buzią ,katar wybitnie bakteryjny :baffled::baffled::baffled: ,no i siedzimy dziś w domu.:crazy::crazy::crazy:
:szok: u mnie to samo z Amelką. :tak: Położyła się z lekkim katarem w wstala z gorączką i zapchanym nosem. :eek::crazy: Forumowe chorowanie. :-:)-:)-(
Bidulka wstała jak szykowałam starszaków do szkoły, zjadła kilka łyżek kaszki i teraz znowu zasnęła. :-:)-(
Tak myślę sobie... Ona prawie nigdy nie chorowała, oprócz tego rotavirusa... :-(Szkoda mi jej faszerować lekami. :sorry2: Czy takiego maluszka mogę wysmarować jakąś maścią rozgrzewającą? :confused::confused:


i Paulina od jutra zaczyna gmnastyke korekcyja-raz w tygodniu i basen co 2tyg bo jest zaduzo chetnch zeby co tydzien jezdzila:tak::tak::tak:
mam nadzieje ze sobie na basenie da rade sama
musze jej tylko okulary kupic:tak:
i dobrze ze ja nauczycielki znaja:tak::tak::tak:
no i jutro mam zajrzec do cntrum kultury bo moze jakies zajecia taneczne sa to bym Pauinne zapisala
przypomnijcie mi:tak::tak::tak::tak:
jej i plastyczne by sie przydaly,ale chyab narazie taniec bo wiecej ruchu:tak::tak::tak:
no i nadrobilam i zadnej pewnie juz nie ma
hihihi :-D już anabubka kombinuje jak tu Paulince zorganizować aktywny rok szkolny. :-D Super. I moje chodzą na karate i basen.:tak: Im więcej aktywności , tym mniej głupot przychodzi im do głowy. :tak:;-)

ale jak na zlosc dzisiaj ... popsuly mi sie 2 auta:wściekła/y:
jedno rano... jutro jestesmy umowieni do mechanika.. wiec pojechalam do znajomych drugim po cebule a tu mi sie spod maski kopci:wściekła/y: musialam zostawic auto i mnie kumpel odwozil... bo pada jak cholera a mi sie do domu spieszylo te placki robic... masakra jakas... i pech jak cholera:baffled:


dobranoc
Dwie skarbonki. Jak się wali to wszystko naraz.:baffled:


Ojjj dziewczyny, jakoś mi tak ciężko...:-( Do tego ta moja kruszynka przeziębiona...:-( Zmykam do kuchni , obiadek wstawić, bo o 11.30 muszę po Julkę iść i Kapiemu podkoszulkę na wf donieść...Tylko co zrobić z kruszynką? :hmm:
 
reklama
Witam sie porannie.....
nocka spokojna,Julas sie budzi w nocy raz na jedzenie to idzie sie wyspac....:)
dziś teść przyjeżdża po Darusia wiec na weeken tylko z Julasem zostajemy ale mamy ambitne plany robocze wiec odpoczynku nie bedzie....

As-biedny Kubuś...oby szybko mu przeszedł ten katarek.....fajnie ze udało sie na NFZ załatwic kupe kasy w kieszeni zostanie:)

Justa-zdróweczka dla Amelki:)...ja smaruje Pulmexem,olbas na poduche albo 2-3 krople na bluzeczke,euphorbium do nosa....woda morska...

Kamcia-nie zazdroszcze dwóch zepsutych aut...dwie skarbonki....ale u nas podobnie jak sie psuje to po całości...jak nie jeden to drugi.....

Anabuba-jeju skąd ty masz tyle energii...Ty kiedyś odpoczywasz????Wy chyba obie z As macie jakies dopalacze az mi głupio pisac ze czegos mi sie nie chce....

Medeuska-pamietam jak mi Darus maratony urzadzał przez jakies 2 miesiące pobódka o 3 i do 5 sie bawił....skakal w łużeczku gadał sobie nie bylo jak spac.....współczuje.....

MH-moj Darus tez sie kładzie o 21 i potrafi o 5 byc juz na nogach....

ja dzis fasolke po bretońsku robie....
 
Ostatnia edycja:
Hejka

Kamcia 2 auta w jeden dzień? no to zarąbiście. Ale plackiem to mogłas choć o jedny nam rzucić, hehehe. Gdybym miala siłe trzec to na bank byly by dziś na obiad.


A współczuję. Zdrówka dla Kubulca.
A powiedz jak odróżnić katar bakteryjny, od wirusowego od przeziębieniowegi i jakie tam jeszcze są? Bo ja pojęcia nie mam. Dla mnei katar to katar, ma trwać 7 dni i oby nie dłużej, hehehe.


Ana, no widze nadrabiasz kochana.

Wczoraj wieczorem Piciu zrobił nam groka, matko, upiłam sie chyba, zasnęłam moment jak tylko kaszel sie uspokoił. Wypociłąm się, ale czy jestem zdrowsza? Jakoś nie czuję. Ciekawe jak sam On, hehe. No ale biedaczek zdeklarował się, że między praca a przeglądem zrobi zakupy i na obiad i na kolejne dni. Ja isę kurde boję, już piątek, a co jak młodej do poniedzialku nie przejdzie? Zaraz zapomni co to przedszkole. I tak juz się boję co to będize, czy na powrót płacz?


Edit:
Justa spokojnie możesz Amelkę posmarować kamforą, tylko najpierw nasmaruj ją balsamem. Ja smaruję plecki, klatkę , boczki i stópki-podeszwy, ale nannoc. Nie przegrzej jej, zeby nie dostał gorączki, bo po co. No i maść majerankowa pod nosek, nanoc postaw w pokoju np amol we wrzatku niech paruje, tylko nie za blisko, żeby nie daj Boże nie dosięgnęla, no ale to pewnie sama wiesz, hehe. Zdrówka
edit:
a no i kup sól morską w aerozolu to rozpuści i przeczyści nosek. Może sama wszystko wykicha :)
 
Ostatnia edycja:
:szok: u mnie to samo z Amelką. :tak: Położyła się z lekkim katarem w wstala z gorączką i zapchanym nosem. :eek::crazy: Forumowe chorowanie. :-:)-:)-(
Bidulka wstała jak szykowałam starszaków do szkoły, zjadła kilka łyżek kaszki i teraz znowu zasnęła. :-:)-(
Tak myślę sobie... Ona prawie nigdy nie chorowała, oprócz tego rotavirusa... :-(Szkoda mi jej faszerować lekami. :sorry2: Czy takiego maluszka mogę wysmarować jakąś maścią rozgrzewającą? :confused::confused:

spokojnie mozesz ja smarowac
mozesz mascia rozgrzewajaca
ja swoje zwyklmym spirytusem kamforowym samruje i nigdy im nie zaszkodzilo
ale wlasnie najlepiej na noc-klatk,plecki i stopki
i zeby jej sie lepiej oddychalo to skraplam pizamke i poduszke kamfora
tak jak Luna pisze masc majernkowa pod nosek
u nas tez pomaga ephorbium do nosa:tak::tak::tak::tak:

Anabuba-jeju skąd ty masz tyle energii...Ty kiedyś odpoczywasz????Wy chyba obie z As macie jakies dopalacze az mi głupio pisac ze czegos mi sie nie chce....
..

hehehhe
ja to jeszcze spie jakies 7-9godzin na dobe bo AS to wcale:-D:-D:-D:-D
oj kobieto a ile rzeczy mi sie nie chce:-D
przyznaje ze podloge ostatnio mylam w sobote:-D:-D:-D:-D:-D
chyba nigdy nie mialam takiej przerwy:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
tylko odkurzam bo a to prasownaie a to aronia a to cos jeszcze.
moj swtierdzil ze jeszcze sie do podlogi nie przykleja:rofl2:
mialam dzis myc okna ale ze pooda pod psem to chyba zrobie porzadki w zabawkach bo sie zejdzie z tym ze 3 godziny pewnie a jutro od rana za okna,dywany itd:tak::tak::tak::tak::tak:
musez korzystac poki p ma dniowke bo po niedzieli nocki to nie bede miala jak

H
A powiedz jak odróżnić katar bakteryjny, od wirusowego od przeziębieniowegi i jakie tam jeszcze są? Bo ja pojęcia nie mam. Dla mnei katar to katar, ma trwać 7 dni i oby nie dłużej, hehehe.
)

katar typowo bakteryjny jest gesty i zielony albo zolty
no i nieraz bez antybiotyku ani rusz,to zalezy od stanu dziecku i lekarza,bo z takim lepiej zeby lekarz dziecko obejrzal
a wirusowy jest najpierw wodnisty,pzniej gesteniej ale jest bialy:tak::tak::tak:
 
Witam z kawką ja tez dzisiaj nie wyspana troche z mojej winy bo poszłam spac to była 1:30 oglądałam film Niemoralna propozycja tak siie chyba nazywał ale i tak nie do oglądałam. Martynka juz mleko wypiła Kamil ostatnio nie chce pic to zrobie mu kanapeczke zaraz.:-) A macie jakis przepis na Zapiekanke ziemniaczana tylko prostą do zrobienia??


Witam,

Moja Niki wstała 30 min temu :wściekła/y: A poszła spać o 21, to dziecko po prostu nie lubi spać :angry:
Moje choc by o 22:00 poszły spac to i tak wstaną o 7:00 albo i wczesniej

anabuba niestety nie mam tam konta...:no:
jeden kombinezon juz mam i teraz wlasnie chce kupic drugi w razie gdyby ten 1 sie suszył:p:p:p


Maks mi dziś zrobił pobudkę o 4,30 i juz nie poszedł spac.. znaczy poszedl ale dopiero o 6.30 i pospał do 7:rofl: ja nawet nie zdążyłam zasnać....
Ranny ptaszek :-)
:szok: u mnie to samo z Amelką. :tak: Położyła się z lekkim katarem w wstala z gorączką i zapchanym nosem. :eek::crazy: Forumowe chorowanie. :-:)-:)-(
Bidulka wstała jak szykowałam starszaków do szkoły, zjadła kilka łyżek kaszki i teraz znowu zasnęła. :-:)-(
Tak myślę sobie... Ona prawie nigdy nie chorowała, oprócz tego rotavirusa... :-(Szkoda mi jej faszerować lekami. :sorry2: Czy takiego maluszka mogę wysmarować jakąś maścią rozgrzewającą? :confused::confused:



hihihi :-D już anabubka kombinuje jak tu Paulince zorganizować aktywny rok szkolny. :-D Super. I moje chodzą na karate i basen.:tak: Im więcej aktywności , tym mniej głupot przychodzi im do głowy. :tak:;-)


Dwie skarbonki. Jak się wali to wszystko naraz.:baffled:


Ojjj dziewczyny, jakoś mi tak ciężko...:-( Do tego ta moja kruszynka przeziębiona...:-( Zmykam do kuchni , obiadek wstawić, bo o 11.30 muszę po Julkę iść i Kapiemu podkoszulkę na wf donieść...Tylko co zrobić z kruszynką? :hmm:
Mozesz ją wysmarowac ja smaruje mascią Vick co prawda pisze ze nie wolno ze dopiero od 3 lat ale ja smaruje bo ta masc pomaga i szybko nosek przetyka.Ja zawsze na noc smaruje popod nosek po czole plecki i klatke a na dzien tylko plecki klatke
 
...

Maks mi dziś zrobił pobudkę o 4,30 i juz nie poszedł spac.. znaczy poszedl ale dopiero o 6.30 i pospał do 7:rofl: ja nawet nie zdążyłam zasnać....

Witam w klubie niewyspanych :sorry2:

Witam.
Widzę dziewczyny,że niezły poranek za Wami.:baffled::baffled:
Ja się położyłam spać też po4 a wstałam po 5 :crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:
Mały mi zagorączkował i obudził się z zawalonym nosem . :baffled::baffled::baffled::baffled:
Normalnie nie może oddychać przez nos tylko buzią ,katar wybitnie bakteryjny :baffled::baffled::baffled: ,no i siedzimy dziś w domu.:crazy::crazy::crazy:

Zdrówka dla młodego :tak:

witam porannie
Paulina juz w szkole.mala tez sie dzis obudzila o 6.zgadnijcie dlaczego:-D
"Mama mleczko":rofl2:
pochlonelo moment i dalej poszla spac.kiedy ona przestanie jesc o tej porze?:baffled:
w...

Ty to masz dobrze z tymi dziećmi :tak::-D

...
ja dzis fasolke po bretońsku robie....

Ale mi narobiłas smaka :szok::-D Zgadnijcie co będę gotować w najbliższym czasie :-D:-D

...
A powiedz jak odróżnić katar bakteryjny, od wirusowego od przeziębieniowegi i jakie tam jeszcze są? Bo ja pojęcia nie mam. Dla mnei katar to katar, ma trwać 7 dni i oby nie dłużej, hehehe.


...

Ja katar zasadniczo leczę sama, tylko jak jest zielony i lepki to idę z dziećmi na kontrol do lekarza.



A u mnie dzisiaj wielkie pakowanie, jedziemy odebrać klucze od nowej działki :tak: Wracamy w niedzielę :-p
 
W
Ale mi narobiłas smaka :szok::-D Zgadnijcie co będę gotować w najbliższym czasie :-D:-D


A u mnie dzisiaj wielkie pakowanie, jedziemy odebrać klucze od nowej działki :tak: Wracamy w niedzielę :-p

no ja tez mam w planie robic fasolke
ale chyba po niedzieli;)
a nie chcesz przypadkeim fasoli????????
mam biala i ciemna;)
taka sredniej wielkosci
rosnie na plocie;)
podrzucic Ci we wtorek??????????????????????????????;))))))))))
albo zerwac na niedziele?;)

udanego pakowania;)
 
Dzień dobry! :-)


Znów mam mało czasu - wróciłam do lekcji :sorry2: A jak Piotruś wróci to już w ogóle masakra będzie :sorry2:

Jutro po niego jedziemy i już się nie mogę doczekać :-) Dawno nie rozstawałam się z nim na tak długo. Ostatni raz chyba w poprzednie wakacje. A wczoraj teściowa mi przez telefon opowiadała jak Piotruś rysował piękny kolorowy rysunek, a jak go zapytała co rysuje to powiedział "Paryż", a dlaczego? - Bo tam mama i tata są :-D Ja nie wiem jak on zapamiętał, że był u dziadków jak byliśmy we Francji :szok: Przecież to ponad rok temu było!


Zuzia wstaje wszędzie, gdzie się da i gdzie się nie da też :baffled: Wczoraj stanęła sama przy ścianie, przewróciła doniczkę z kwiatem i uparła się na komodę - cały czas przy niej stawała. :sorry2: Oczy muszę mieć dookoła głowy, bo jest z siebie dumna jak wstaje, ale nózie jeszcze trochę jej się rozjeżdżają, więc często się przewraca :no: Ale nic jej nie zniechęca w pędzie ku samodzielności :-p

Byliśmy z nią na usg bioderek i pytaliśmy tego lekarza, czy te wyczyny to normalne. Stwierdził, że powinniśmy opóźniać wstawanie, ale niewiele już mamy w tej kwestii do powiedzenia, bo skoro Zuza postanowiła wstawać to już nic jej nie powstrzyma :-D Umówił nas na kolejną wizytę w listopadzie, a Zuzieńce życzył powodzenia :rofl2:


Idę poczytać, co u was! :-)
 
reklama
Dzień dobry! :-)


Znów mam mało czasu - wróciłam do lekcji :sorry2: A jak Piotruś wróci to już w ogóle masakra będzie :sorry2:

Jutro po niego jedziemy i już się nie mogę doczekać :-) Dawno nie rozstawałam się z nim na tak długo. Ostatni raz chyba w poprzednie wakacje. A wczoraj teściowa mi przez telefon opowiadała jak Piotruś rysował piękny kolorowy rysunek, a jak go zapytała co rysuje to powiedział "Paryż", a dlaczego? - Bo tam mama i tata są :-D Ja nie wiem jak on zapamiętał, że był u dziadków jak byliśmy we Francji :szok: Przecież to ponad rok temu było!


Zuzia wstaje wszędzie, gdzie się da i gdzie się nie da też :baffled: Wczoraj stanęła sama przy ścianie, przewróciła doniczkę z kwiatem i uparła się na komodę - cały czas przy niej stawała. :sorry2: Oczy muszę mieć dookoła głowy, bo jest z siebie dumna jak wstaje, ale nózie jeszcze trochę jej się rozjeżdżają, więc często się przewraca :no: Ale nic jej nie zniechęca w pędzie ku samodzielności :-p

Byliśmy z nią na usg bioderek i pytaliśmy tego lekarza, czy te wyczyny to normalne. Stwierdził, że powinniśmy opóźniać wstawanie, ale niewiele już mamy w tej kwestii do powiedzenia, bo skoro Zuza postanowiła wstawać to już nic jej nie powstrzyma :-D Umówił nas na kolejną wizytę w listopadzie, a Zuzieńce życzył powodzenia :rofl2:


Idę poczytać, co u was! :-)

gratki dla Zuzi;)
a Piotrus-dzieci pamietaja rozne rzeczy:-D

Bubaka, zrobimy w niedziele wieczorem wymianę :-D:tak:

oki doki:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
Do góry