ewuniaf
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2010
- Postów
- 962
Gimpelka no wiesz ja sie nie uważam za super zorganizowaną
Faktem jest ze wieczorami u nas jak w wojsku, wszystcy do kąpieli kolacja i spac!!!
Ale jeśli chodzi o inne rzeczy to, np nienawidze sprzatania i prasowania toteż rośnie mi sterta prania do wyprasowania a w podłogach się raczej nie przejrzysz
Za to staram sie zeby obiad był zawsze z dwóch dań a dzieci chodziły czyste.... Myślałamże z trójka nie dam sobie rady ale nie jest tragicznie jagorsze były pierwsze dni po porodzie, teraz już luzik . Czasem tylko wieczorem jestem tak zmeczona ze z M. mi sie gadac nie chce.
Aha no i ja chce do pracy (zeby odpocząć od dzieci) HAHAHA
No i musze zaznaczyć ze daje rade ze wszystkim bo mam cudownego meza który naprawde bardzo mi pomaga i w domowych obowiazkach i przy dzieciach
Co do pleśniawek to u nas nie pomógł Aphtin- trzeba było jednak wziąć recepte na Nystatynę. Ponoć są jakieś domowe sposoby typu pędzlować moczem dziecka, czy Scierać je sokiem z cytryny. Szcerze mówiąc nie próbowałam tych sposobów- ale nystatyna działa!!!!
I nie martw sie tak... Marudzenie kiedyś minie, przechodze właśnie to samo z Hanią...
Faktem jest ze wieczorami u nas jak w wojsku, wszystcy do kąpieli kolacja i spac!!!Ale jeśli chodzi o inne rzeczy to, np nienawidze sprzatania i prasowania toteż rośnie mi sterta prania do wyprasowania a w podłogach się raczej nie przejrzysz
Za to staram sie zeby obiad był zawsze z dwóch dań a dzieci chodziły czyste.... Myślałamże z trójka nie dam sobie rady ale nie jest tragicznie jagorsze były pierwsze dni po porodzie, teraz już luzik . Czasem tylko wieczorem jestem tak zmeczona ze z M. mi sie gadac nie chce.Aha no i ja chce do pracy (zeby odpocząć od dzieci) HAHAHA
No i musze zaznaczyć ze daje rade ze wszystkim bo mam cudownego meza który naprawde bardzo mi pomaga i w domowych obowiazkach i przy dzieciachCo do pleśniawek to u nas nie pomógł Aphtin- trzeba było jednak wziąć recepte na Nystatynę. Ponoć są jakieś domowe sposoby typu pędzlować moczem dziecka, czy Scierać je sokiem z cytryny. Szcerze mówiąc nie próbowałam tych sposobów- ale nystatyna działa!!!!

I nie martw sie tak... Marudzenie kiedyś minie, przechodze właśnie to samo z Hanią...
brzuszek go aż za bolał bo mi pokazał.Kurczę już sie martwie.czy któraś z was miała taka sytuacje?
oby jutro tak było
dzisiaj do mamy na imieniny, a jutro do teściowej na cały dzień 
crazy:
. Przeczytałam Wasze posty i widzę, że coś się ruszyło, nawet As, zawitała ;-). Pogoda dziwna, pochmurno i wietrznie, do tego coś jest z ciśnieniem, bo chodzę jak pijana
. Latał z gołym tyłkiem, wysunoł sobie szuflade ze skarpetkami T i tak się koło niej kręcił, aż w końcu do niej nasikał. Dobrze, że jutro sobota, bo T nie miał by skarpetek do pracy