reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam :))

Kasiulla - a chcecie celować "w chłopaka"? To mogę Ci napisać jak zwiększyć prawdopodobieństwo poczęcia chłopca, prawidłowo stosowana metoda daje 80% szans na chłopca :))

My o drugie planujemy się starać w przyszłoroczne wakacje, gdy Nati skończy 2 latka :)
 
witajcie

nam szykują sie 2 wesela :happy: (4 sierpien i 29 wrzesien), w sumie to 3, ale to jedno przypada 18 sierpnia, jak akurat będzeimy na wakacjach, a wszystkie u znajomych, bo z rodziny to nikt na razie się nie zapowiada

a dziś pogoda super, mielismy jechac na żużel, ale okazało sie że odwołali :baffled: i w sumie dobrze, bo od rana sprzeczaliśmy sie u której babci zostawić Maję :baffled:

o drugą dzidzię (i najlepiej żeby to była dziewczynka) chcielibyśmy zacząć sie starć w przyszłym roku, tak marzec-kwiecień, ale to wszystko zalezy od tego, czy zdążymy uregulowac pewne prawne sprawy dotyczące mieszkania :-(
 
Witam :))

Kasiulla - a chcecie celować "w chłopaka"? To mogę Ci napisać jak zwiększyć prawdopodobieństwo poczęcia chłopca, prawidłowo stosowana metoda daje 80% szans na chłopca :))

My o drugie planujemy się starać w przyszłoroczne wakacje, gdy Nati skończy 2 latka :)


Leika oczywiscie ze chcemy celowac w chlopaka tzn ja moze bardziej znow w dziewczynke :-p(nawet ubrania mam w sumie wszystkie rozowe:-( ) ale niech im bedzie :-D :-D :-D
wiec poprosze o ta metode :tak: :-)
 
Dzień dobry!

A my dziś spaliśmy do 9:00:szok: :szok: :szok: :szok: Już trzeci raz w tym tygodniu moje dziecko dało mi się wyspać:-D :-D :-D

Pogoda słoneczna, ale na razie zimno:-( Mam nadzieję, że potem trochę się ociepli bo umówiłam się ze znajomymi na wycieczkę nad zalew. Pospacerować i złapać leśnego powietrza :tak: :tak: :tak:

Jestem trochę wściekła, bo robiłam wczoraj porządki w dokumentach i okazało się, że mój paszport jest ważny do maja:szok: :szok: :szok: Qrczę byłam pewna, że do przyszłego roku :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: Muszę lecieć w poniedziałek złożyć wniosek :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
 
Czesc, u nas pogoda sie zdecydowanie poprawila:tak: :tak: Jest duzo cieplej, bo ponad 20 stopni:tak: ,wiec znow dzisiaj po poludniu ruszymy na dlugi spacerek:tak: W koncu mam polskie programy, wprawdzie tylko tvn in tvpolonie, ale to zawsze cos, moja mama jest bardzo uszczesliwiona, bo bedzie mogla swoj "taniec z gwiazdami" ogladac:tak: .
Kasiulla spoznione zyczonka urodzinowe!!! W takim razie zycze ci rowniez, by drugi dzieciaczek byl plci meskiej!!:tak: Kiedy to bylo, gdy ja mialam 25lat:szok: :szok: :-D :-D :laugh2:
A to moj Erik, ktory byl troszke "nie w sosiku" :laugh2: i ja z wizyty u naszej znajomej
 
Pycha ja mam tez dwa wesela ale w przyszlym roku i prawie jedno po drugim, bo moj brat w czerwcu, a brat meza w maju, jakby sie kurde zmowili, normalnie tragedia:szok: :szok: ;-) ;-) :laugh2:
 
Och jak tu sie rozweseliło...
I widze planowanka dzidizusia u wielu,,fajowo...:tak: ;-)
My idziemy jeść obiadek,pizze zjemy wczorajszą.

Sewa no na paszport to chyba zmiesiac się czeka.Więc w pon szybciutko leć..:-)
 
reklama
witam tak czytam i sie bardzo ciesze ze mam tak wspaniałego męża :-) jak zaszłam w ciąże to chodziłam do pracy do końca do dnia terminu ale jak urodzim moją śliczna Julię to postanowiłam zrezygnować z pracy :-) i mąż mnie poparł w 100% razem stwierdziliśmy że nasza Julia bedzie wychowywana przez mamę a nie przez opiekunki, żłobek i babcię :-) i cały czas mam poparcie męża nasza julia ma już 10 miesięcy a ja nie myślę o powrocie do pracy a drugim dziecku. mój mąż jest ze mnie dumny i nigdy nie usłyszałam od niego że nie robię nic zawsze twierdzi że moja praca w domu jest niedoceniona:-)
 
Do góry