sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
Ewcia wspólczuję Ci :-( Mnie takie spory nie są znane. My jesteśmy dwa rozrzutniki. Jak mamy kasę to wydajemy, jak nie ma to się sprężamy i żyjemy skromnie. My wychodzimy z założenia, że pieniądze są po to, aby je wydawać. Jakieś oszczędności też oczywiście są potrzebne, ale bez przesady..... oj ten Twój mąż. Opitol ile wlezie 
