Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Pycha]

ja tez chyba polece podszykowac obiadek, bo potem jak mała wstanie to będe miec dla niej czas i moze jeszcze przed obiadem wyskoczymy na plac zabaw, bo za 1-2 godzinki będzie już cień

 

[czarna551]

cze dziewczyny!!!!!
wczoraj jak przy.nie miałam nawet siły coś napisać!!!!!!!!!
Wczoraj było przefajnie!! Dawida bez przerwy ktoś bawił-także trochę wypoczełam!!! Opaliłam się a dzisiaj umieram-Dawid też się troszkę opalił!!!! Kąpalismy się wszyscy w rzecze-Dawid zamoczył się do pasa(tzn.ja go zamocvzyłam)bo dalej nie chciał-za zimna woda!!!!Wróciliśmy koło 8!!!!Fotki wsawie na blooga -wieczorkiem powinny byc!!!!!!

Dzięki za wpisy na bloogu!!!!!!!!!!!:-):-)

u mnie jest 34 stopnie w cieniu!!!!!!!!!!!!!!!!
oszaleć można!!!!!!!!!!! życzę Wam miłego dnia-do wieczorka!

 

[iwonka2006]

Pycha szlaufem wody nalej do fontanny))) A tatusiowie niech zerkna co popsulo sie hi hi ale madra jestem co ale ja bym tak zrobila

 

[Pycha]

szlaufem sie nie da, bo i tak zleci, a tatusiowie raczej nic nie pomogą, bo to pewnie wina pompy, a do pompy trzeba fachowca, a 2 lata temu było naprawiane

a ja zasiedziałam sie na allegro szukam spodenek dla mnie i dla Darka i dopiero tearz lecę do kuchni szykowac obiad :-)

 

[Pycha]

Pycha ja z checia sie zamienie nawet na dwa tygodnie,nad jeziorkiem spokojniej i tez plaza....

no to kiedy sie zamieniamy ;-)

 

[Ewcia81]

no to kiedy sie zamieniamy ;-)

Pycha choćby nawet dzisiaj,bo ja sie roztapiam już,a nad morze samej nie chce mi sie gonić..wole jeziorko tam spokojniej....;-):-).
Czarna super,że miło czas spędizliście z mężulem...
gatka pewnie teść coś chce,hee skoro taki ....;-)

My byliśmy na pieszo w bankomacie,a to kawał drogi,ale dobrze,ze w cieniu szliśy,czasem słonko było,bo bym sie już roztapiała i Mati też. Ale z portoem to autobusem sie karnelismy,bo pod górke do domu bym nie zaszła dzisiaj i w taką gorączke...teraz odpoczywam,nogi mi wlazły w tyłęk....

 

[iwonka2006]

No i ja sie wybralam do sklepu,ale ledwo wrocilismy.W domku mam w miare mozliwie.Gotuje zupke a pozniej drugie danie zrobie.Ja lubie miec zawsze cos na przekaske cieplego w postaci zupki tak kolo 13ej a pozniej z M jemy kolo 17 drugie danie.Ja bym z glodu padla gdybym miala czekac do tej pory na obiad,a gotowac dwa razy tego samego mi sie nie oplaca.W sumie to i drugie danie moglabym gotowac normalnie w poludnie skoro moj pracuje na miejscu ale nie zawsze ma czas zjesc wiec jemy pozniej razem

 

[trusia]

heyeczka

wczoraj cały dzionek na dzialce spedzilismy opalanie i basen zaliczone dzis mam wolne od dzieci:-)ale za to w domku pozadki musze nadrobic wsumie to juz skonczylam tylko odkurzyc musze,bo mały spał 2,5 godzi nie chciałam mu warczec nnad uchem

Dzieczyny suppppppppper ze decyzje podjete o mała fasolke

teraz spadam odkurzyc dac małemu obiadek i spadamy na dwor bo dzis jeszcze nie bylismy

 

[sewa]

Przed chwilą Jędrek przywalił czołem w futrynę :----( ale ma śliwę:----( Bidulek :---(

My też byliśmy na zakupach, myślałam, że się roztopię jest przeokropnie Mały już trzeci dzień nie śpi mi w dzień pewnie dlatego, że długo śpi rano. Wczoraj usnął o 20:45, a dziś wstał o 8:30 nie dziwota, że nie chce mu się spać ale brakuje mi tych 2 godz. tylko dla siebie
O 17 umówiłam się z sąsiadką na spacer, pewnie do parku pójdziemy, dzieci do piaskownicy, a my ploty uskutecznimy

A teraz skończę kawkę i pranko wywieszę na balkonik.

 

[Ewcia81]

Ojej Sewa ależ musiał płakać co?? Biduleczek,buziaczki w czółenko od nas...ależ beee sie stało...
Trusia to fajnie czas spędozny,a teraz sprzatanko co??
Iwonka przyznam ci racje,roztopic sie idzie...