ja niestety też mam ten stan codziennie
ja też mam lenia ..... jejku ja ciągle mam lenia![]()

tylko czasem trzeba zwalczyć w sobie bo inaczej anarchia by zapanowała;-)Bodzia szkoda tylko tej soboty z wami ale poza tym to luuuuzikAle się we mnie gotuje..Mój niepijący mąż wrócił w taki stanie,że szkoda gadać.A najgorsze jest to,że miał podciągnąć robote żeby jutro zostac z nami i będzie jutro musiał iśc.Bo koledzy kawalerski mieli.A do tego jak jest okazja rodzinna to wielki świętoszek nie pije!!!!!!!!!!!!!!!!
jutro z rana wstaniesz wypoczeta, dusza będzie chciała pośpiewać to nic tylko radio na full rozwalić. Bo radość musi przecież znaleźć ujście. Potem dla męża śniadanko mus przygotować - a że coś Ci się zpodziało w szfce głęboko to jak gary się na podłogę posypią niech się nie zdziwi;-)
zaraz wszystkie argumenty do męza trafią
;-);-)Aluśka gratki dla świezo upieczonego kierowcy


Dzidzia śpi. a my wieczór łoski z męzem znowu mamy
idę sałatkę pomidorowa robić z chlebkiem czosnkowym
nie wiem czy się testować nie będziemy...My jutro na wiochę jak zykle uderzamy wiec miłego weekendu wszystkim mamusiom i baśniowych senków

