reklama
Winka
PoplątanA z PomieszanieM
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 9 121
Nie bój żaby ;-). Ten wątek będzie nadal otwarty i będziemy jak zawsze tu pisać, a zamknięty przydałby się po to, byśmy mogły się otworzyć ( tak jak napisała aneta ). O niektórych rzeczach nie chciałoby się pisać na otwartym, bo wiadomo, zawsze mógłby ktoś niepowołany to przeczytać. Ale zanim powstanie ten zamknięty, to jeszcze trochę czasu minie. Najpierw któraś z najstarszych udzielających się dziewczyn musi podjąć się tego zadania.Jak już Was znalazłam to zamykać chcecieJakie kryteria postawicie? Załapie się czy .... :-
-
-
-
-(
Winka
PoplątanA z PomieszanieM
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 9 121
RanyWinka a cóż ja pocznę, że w takim kraju się znalazłam???
Ale bawić się potrafią i co dziwne bez alkoholu nawet

aneta456
kocham i jestem kochana
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 6 185
Winka
PoplątanA z PomieszanieM
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2007
- Postów
- 9 121
To chyba piękny kraj :-). Czyżby serducho Cię tam przywiodło ? :-)Ano w TR...![]()
No tak slubny jest tutejszy. Ale poznalismy się w Polsce i tam spędziliśmy ponad 3 lata. Tam się pobralismy i urodziła się Olcia. Jednak nie znalazł drugiej pracy i nie było łatwo. Przywiodło więc nas do TR
I teraz to ja siedzię w domciu z Łobuzkiem a ślubny pracuje. Role się odwróciły:-)
A że z moim językiem jeszcze nie jest świetnie to cieszę się, że Was odnalazłam, bo mogę z kimś przynajmniej pogadać. Chociażby wirtualnie, ale we własnym języku
I teraz to ja siedzię w domciu z Łobuzkiem a ślubny pracuje. Role się odwróciły:-)
A że z moim językiem jeszcze nie jest świetnie to cieszę się, że Was odnalazłam, bo mogę z kimś przynajmniej pogadać. Chociażby wirtualnie, ale we własnym języku

reklama
Och dzi ekuje koffane
Owocki chetnie


Boli mnie brzuchol..Pierwszy dzień..Ale ściągnełam jakies tajemnicze kalendarze i obliczyłam kiedy szleć po żeby może trafić;-) A jak nie to znowu szleństwo będzie
A znikłam bo mnie na wspominki zebrało...

Pierwsze dwie to początek i koniec 3 miesiąca;-)

Fajna mama piżamke;-)

W kurtce dzień przed porodem z żelazkiem juz z bólami
W dniu pojawienia się kruszynki.
Kruszynka pół godzinna i 21 miesięczna






Boli mnie brzuchol..Pierwszy dzień..Ale ściągnełam jakies tajemnicze kalendarze i obliczyłam kiedy szleć po żeby może trafić;-) A jak nie to znowu szleństwo będzie

A znikłam bo mnie na wspominki zebrało...

Pierwsze dwie to początek i koniec 3 miesiąca;-)

Fajna mama piżamke;-)

W kurtce dzień przed porodem z żelazkiem juz z bólami


Kruszynka pół godzinna i 21 miesięczna


Podziel się: