reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Perfekcyjna Pani Domu;-):tak::-D:-D:-D.
....
Dobre! :-D:-D:-D:-D Muszę sobie zapamiętać :-D
...
rano byłam juz na drugim badaniu beta hcg :tak::tak::tak::tak: dostałam pierwszy wynik z którego wnioskuje że to jest 2 tydz ciazy :tak::tak::tak::tak:
w związku z tym mam pytanie w którym tyg zarodek sie zagnieżdża :confused::confused::confused::confused::confused:
i jak mialam usg we wtorek to mozliwe ze nie widział zarodka :confused::confused::confused::confused:
a i co bede miec jesli zaszłam przed sama miesiaczką :confused::confused::confused::confused::-D:-D:-D:-D
bo to na to wychodzi 1 lub 2 dni przed :tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D
Gratulacje!!!!
zgodnie z obietnica dzisiejsze tiramisu :-D bo degustacja juz sie zaczęla wyszło pycha :zawstydzona/y:;-)
Solenizantka z tiramisu na pierwszym zdjeciu i Gabrysia pierwsza do próbowania:-D:-D:-D:-D:-D
prosimy sie częstowac :-D:-D:-D:-D:-D
Pyszotki! :tak: Zresztą fotka Gabi mówi sama za siebie - musiało smakować :-D:-D
ok dzis ja stawiam tak na te trzysta a co!!!

zbieram zamówienia :-D:-D:-D:-D:-D
Ja poproszę soczek dla siebie i fasolki! :tak:
 
Oj, coś dziś kiepściutko z tymi postami, niedużo do czytania. :dry: Gdzie wy??? :sorry2:

Piotruś właśnie zasypia. Awanturny był dziś, że ho ho! :wściekła/y:Najpierw była awantura jak mieliśmy wyjść z placu zabaw - to go wzięłam pod pachę i wyniosłam :wściekła/y: Później się zezłościł przy jedzeniu i rzucił miseczką o podłogę. :wściekła/y: Pech chciał, że tym razem dostał brzoskwinię w szklanej miseczce - i poszła w drobny mak :wściekła/y: Cały dzień zbieram kawałki szkła z podłogi, a mój m już 2 razy skaleczył się w stopę. :-(
Obiad też mu nie pasował - zjadł tylko ziemniaki i marchewkę, mięsa nie ruszył :no: Tuż przed snem też go nerwy poniosły - nie spodobało mu się, że nie chciałam mu przeczytać trzeciej bajki na dobranoc, więc chwycił świnkę - skarbonkę, która stała na komodzie i cisnął na podłogę. Zgadnijcie co się ze świnką stało :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ja już nie mam siły do tego dziecka :no: Tłumaczenie nie pomaga, siedzenie w kącie działa na krótko, po prostu nie wiem jak opanować tą złość. Jak się zdenerwuje to rzuca o ziemię tym co akurat ma pod ręką. Doskonale wie, że źle robi, bo jak oglądał filmik ze sobą w takiej akcji, to kiwał paluszkiem i kręcił główką, że tak nie wolno. :sorry2: I co z tego... :dry:
 
reklama
Oj, coś dziś kiepściutko z tymi postami, niedużo do czytania. :dry: Gdzie wy??? :sorry2:

Piotruś właśnie zasypia. Awanturny był dziś, że ho ho! :wściekła/y:Najpierw była awantura jak mieliśmy wyjść z placu zabaw - to go wzięłam pod pachę i wyniosłam :wściekła/y: Później się zezłościł przy jedzeniu i rzucił miseczką o podłogę. :wściekła/y: Pech chciał, że tym razem dostał brzoskwinię w szklanej miseczce - i poszła w drobny mak :wściekła/y: Cały dzień zbieram kawałki szkła z podłogi, a mój m już 2 razy skaleczył się w stopę. :-(
Obiad też mu nie pasował - zjadł tylko ziemniaki i marchewkę, mięsa nie ruszył :no: Tuż przed snem też go nerwy poniosły - nie spodobało mu się, że nie chciałam mu przeczytać trzeciej bajki na dobranoc, więc chwycił świnkę - skarbonkę, która stała na komodzie i cisnął na podłogę. Zgadnijcie co się ze świnką stało :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ja już nie mam siły do tego dziecka :no: Tłumaczenie nie pomaga, siedzenie w kącie działa na krótko, po prostu nie wiem jak opanować tą złość. Jak się zdenerwuje to rzuca o ziemię tym co akurat ma pod ręką. Doskonale wie, że źle robi, bo jak oglądał filmik ze sobą w takiej akcji, to kiwał paluszkiem i kręcił główką, że tak nie wolno. :sorry2: I co z tego... :dry:

niezły z niego nicpoń :-D:-D:-D:-D:-D


Dobry wieczur drogie panie czy ktos tu jest

tak ja jestem :tak::tak::tak::tak::tak:

Może być pomarańczowy dla mnie, a dla fasolki jabłuszkowy! :-p;-)
już sie robi :tak::tak::tak::tak:
 

Załączniki

  • sok jabłkowy.jpg
    sok jabłkowy.jpg
    13,2 KB · Wyświetleń: 23
  • sok p.jpg
    sok p.jpg
    14,7 KB · Wyświetleń: 27
Ostatnia edycja:
Do góry