Anabuba
czarownica mroźnego lądu
witam na nocnej zmianie
jak zwykle po godzinie policyjnej




P w pracy (jak ja tak ;ubie
),Paulina spi a mala wlasnie uspyia u mnie na lozku,a ja jednym okem w kompa,drugim w tv na nigdy w zyciu.moze zeza nie dostane



a staz gdzie?????????????
Makunga ja bralam slub 25grudnia 1999
a Ty tez?bo mi sie nie wyswietlaja wszytskie suwaczki.a tak w ogle to widze ze nikt mojego nowego suwaczka nie zauwazyl
poczekaj poczekaj,ajk Ci zegar bilogiczny sie odezwie to zobaczysz:-)
a nie tzymasz ciuszkow dla malenstwa?
jestes pewna dziewczynki????????????????????????????
ja mimo usg bylam pewna jak na wlasne ioczy zobaczylam cipcie
dzieci tak maja.a ze to celuloza to wyjdzie druga dziura
u nas tez wiejskie,no ale wiaomo co gmina to inny obyczaj
witamy
super,widacze imrexa udana:-)
witajcie w domu
szkoda ze tak pozno,ale dobrze ze w ogole z ta rehabilitacja,moze wam sie uda i ktos wczesniej zrezygnuje
szkoda tesciowej....
jak zwykle po godzinie policyjnej





P w pracy (jak ja tak ;ubie





taaa sloneczko...nie wiem czy i nas bedzie kiedykolwiek moze gdy S pojdzie wkoncu do pracy i zobaczy jak to jest,bedzie przychodzil po 16 zmecozny,obiad,troszke z nami(bo mam nadzieje ze sie steskni) i juz bedzie 21. I jak ja dostane wkoncu ten staz.
A najlepszym wyjsciem by bylo gdybym do ja dostala staz a on musial z dzieckiem zostac w domku chociaz na 1 miesiac.
a staz gdzie?????????????
Witajcie kochane. :-)
Ja dzisiaj zaplanowałam sobie duuużo pracy, na razie tylko część zrobiona.
Właśnie obgotowuję grzybki, a potem z cebulką na patelnię mniam uwielbiam takie jedzonko.
Czekają mnie jeszcze buraki w słoiki , zakupy, no i oczywiście sprzątanie.
Zrobię też dziś dwie pyszne sałatki.
Jedną z tuńczykiem bo mój synuś ją uwielbia, a drugą z kalafiorkiem, brokułami i innymi składnikami.
No i małe przemeblowanie nas czeka.:-)
Anabuba kochana, czy ja dobrze widzę, że brałyśmy ślub tego samego dnia? tylko innego roku?
ewelinka po części to masz rację, że jakbyś poszła na staż , a twój M został z dzieckiem to zacząłby bardziej doceniać to co robisz... Jednak nie na wszystkich to działa.
Mój M ogólnie doceniał od początku to co robię, ale jeszcze bardziej docenił jak zaczęłam pracować na zmiany. Jak wracałam nad ranem do domu, on musiał jechać do pracy, a ja nawet na chwilę nie mogłam się położyć, no chyba, że małe usnęły. Sam zobaczył jak wracał , że ledwo chodzę i mówił żebym zrezygnowała bo się zaharuję w tej pracy...I tak też zrobiłam.
A staż wspominam b. fajnie, przedłużyli mi umowę na rok, ale musiałam zrezygnować bo nie miałam z kim małych zostawić.:-( I tu znów mój M mi przyszedł z pocieszeniem. hehhehehee A dodatkowo jeszcze zgodził się na następnego dzidziusia i to bardzo skutecznie jak widać na załączonym obrazku hehehehehehe
Agnes ja tez dziś ledwo chodzę, gdybym sobie nie na planowała tyle zajeć to pewnie poszłabym w twoje ślady hhehhehehee:-)
Zapomniałam napisać, że mojego synka w zerówce uczy pani, która i mnie uczyła :-) Jestem z tego powodu baaaaaaaaaaardzo zadowolona.
Joanna a Ty kochana znów kusisz łakociami
Makunga ja bralam slub 25grudnia 1999

a Ty tez?bo mi sie nie wyswietlaja wszytskie suwaczki.a tak w ogle to widze ze nikt mojego nowego suwaczka nie zauwazyl

Ja wiem ze na stazu bym miala dobrze bo to troszke "po znajomosci" u tesciowej(ktora akurat jest ok).
A ja nie chcem miec z nim wiecej dzieci.Ostatnio powiedzialam mu ze zamiast drugiego dziecka wole miec samochod (nie chodzilo mi ze nie kocham dzieci bo moglabym miec cala gromadke)ale o to jego zachowanie.
poczekaj poczekaj,ajk Ci zegar bilogiczny sie odezwie to zobaczysz:-)
Witam moje kochane :-)
No wiec tak.... ja wstalam dzisiaj przed 8 ale polezelismy do po 9 z Sewkiem bo m jeszcze byl w pracy (przychodzi po 10) wiec jak przyszedl ubralismy sie i pojechalismy do Auchanu na male zakupy.... a tu zaraz tel do m ze ma zawiezc tego dj'a co zawszeno i co ?? juz pojechal i reszte dnia bez niego :-(
tyle co zdazylismy zrobic zakupy, wrocic i zjesc sniadanie bo borok nie jadl tylko sie przebral i pojechalismy....
kupilam pare ciuszkow dla naszej malej Nikolkiheh pare ?? no spodenki i body
ale super sa
teraz przed chwila skonnczylam robic przemeblowanie i sprzatac - lacznie w szafce z ubraniami Sewka.... znow powybieralam za male ciuszki po nim i sprzedalabym je na allegro bo kasa bylaby nam potzrebna ale nie wiem jak sie sprzedaje![]()
a nie tzymasz ciuszkow dla malenstwa?
jestes pewna dziewczynki????????????????????????????
ja mimo usg bylam pewna jak na wlasne ioczy zobaczylam cipcie

kurcze normlanie z malym to mam problem nigdy nie jadl mi papierkow a teraz jak na zlosc zaczal mi rwac gazete i to mielic i polykac.....
moja mama twierdzi ze to z braku jakis witamin![]()
dzieci tak maja.a ze to celuloza to wyjdzie druga dziura

Witam sobotnie. Pogoda u nas do duszy. Nic mi sie nie chce mam lenia. Sorkiale tylko przejrzałam co pisałyscie. nawet pisac mi sie niechce
Anabuba; nie moge go pózniej odebrac bo to takie wiejskie przeczkole że tylko do 13 i niema leżakowania
Jeszcze raz wszystkim dziękuje za życzenia
u nas tez wiejskie,no ale wiaomo co gmina to inny obyczaj
mój mąż natomiast mówi,że rozumie moje zmęczenie po całym dniu z dwójką dzieci,pomaga mi jak może,czasem gotuje,gdy ja nie mogę,bo mój dwumisięczny synek ma kolki.czasem myślę,że to ja jestem nienormalna,bo mam świetnego faceta,a mimo to potrafię mieć fochy,ni potrafie zapanować nad zazdrością,że on ma inne życie prócz domu.
witamy
wróciliśmy przed 19 z urodzinek Gabi od razu chciałasie myc i mleko ,wyszalała się był tort i mnóstwo atrakcji
Troszkę zdjęcna 1 Gabi wspinała sie do takiej rury przez która sie lądowało w kulkach
2.Zuzia w kulkach
3Gabi wylatująca z rury4 Gabi pije sok
5Wojtek z umalowaną twarzą
6 SOLENIZANTKA AGNIESZKA
7Gabi motylek
8Zuzia łapie bańki
9Gabi w kulkach
Ja wróciłam z bólem żęba i głowy![]()
super,widacze imrexa udana:-)
Jestem! Mam prawie 40stron do nadrobienia więc nie wiem cxzy dam rade. Zuzia badanie zniosła dobrze-wyniki za 7 dni. Ale zaległego wypisu nie mamybo nefrolog na urlopie i nie skonsultowali urografii wiec mam jeszcze nadzieje że to nie kamienie
Przy okazji poszłam na oddział rehabilitacji-nie wiedziałam że takowy jest. I zapisałam Zuzie na rehabilitację ale terminy są na przyszły rokAle lekarka wpisała nas na listę rezerwową.
Powiedziała mi że zaczęliśmy od dupy strony bo gdybyśmy tam trafili odrazu to Zuzia by już chodziłaSzlag mnie trafił.
Ale oczywiście żaden lekarz nie poinformował nas o takiej mozliwości a ja nawet nie wiedziałm że tam jest taki oddział. Jak sie uda to pojedziemy tam na 3 tyg. coś w rodzaju turnusu rehabilitacyjnego.;-)
witajcie w domu
szkoda ze tak pozno,ale dobrze ze w ogole z ta rehabilitacja,moze wam sie uda i ktos wczesniej zrezygnuje
Mamita super wieści z tymi rehabilitacjami!!!!
Szkoda,że tak późno się dowiedziałaś.:--(
A u mnie tak średnio.
Teściowa nadal w szpitalu.:-(
Na razie ją tylko podleczą i wypuszczą do domu.
Musi się wzmocnić,bo jest za słaba na operację.
Operacja jednak jest nieunikniona.
Dziś po raz pierwszy dostała kleik i kaszkę manną i zaledwie zjadła po 2-3 łyżki.:--(
Już sama nie wiem co myśleć.
Do tego skoczyła jej temperatura do ponad 37.Oby nic się znów nie przyplątało.:--(
szkoda tesciowej....