Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

mlena pisze:
dowikluś my tak nasze sprzedalismy znaleźliśmy kupca dając ogłoszenie ale teraz my szukamy na sprzedaż czegoś porozwieszam tutaj w okolicy na gratce widziałąm że babka chce sprzedać mieszkanie mniej wiecej wiem gdzie to jest w iec tam porozklejam ogłoszenia bo na gratce to przezpośrednika niech się gonią nieroby nic nie robią a tyle kasy chcą brać przecież te wszystkie dokumenty i tak musi sprzedający sam załatwiać a nie pośrednik więc nie wiem za co chcą tyle po 10 tys od jednej i od drugiej strony niezła fucha

ale jeszcze jedną kawkę wypiję :tak:
zimno jak cholera dzisiaj aż się wychodzić nie chce
Kliknij żeby rozwinąć...
No to se nie zrozumialysmy hihi tzn ja zle odczytalam to co napisalas:-p:-)
W gazetach tez sa ogloszenia bez posrednikow:tak::tak::tak:W sumie to zawsze idzie tez jakos zakrecic-mi sie tak udalo(co prawda to tylko wynajem ale sie udalo:tak::tak::tak:)

WIKTORIA
Ja tez sie z moja Tesciowka dogadywalam,ale zawsze lepiej jest osobno:tak::tak::tak:No chyba ze Twoje tesciowa jest wyjatkiem-to masz mega szczescie:-):tak:
A ten rogalik jest przepyszny:tak::tak::tak:O smaku waniliowym
Kochana a tak wogole to ostatnio widac po mnie moje apetyty bo juz prawie w zadne spodnie nie wchodze a jak jakims cudem wejde np podskakujac albo na lezaco to mi zamki pekaja;-):-D:-D:-DWiec albo sie ogranicze-tylko nie wiem jak,albo bede musiala wymienic cala moja garderobe:szok::szok::szok:
 
reklama
tuśka21 pisze:
własnie przedchwilą mój mąż w swojej wypowiedzi zasugerował mi, że jak się siedzi w domu z dzieckiem to sie robi "NIC"
- zrobiło mi się bardzo przykro ....

czyli wychowanie dziecka - prowadzenie domu(gotowanie, pranie, sprzatanie, i usługiwanie to naprawde nic nie robienie - a ja myslalam ze cos robię ... )

a najbardziej jest mi przykro, że mąż nie rozumie mego zmęczenia po całym dniu bycia z 7 miesięczną córeczką .... i nie rozumie że mam ochote odskoczyć od tego wszytskiego ...


trudno


czy wasi mężowie też uważają podobnie


a może gdyby sie tak z nimi zamienić to wtedy by nas trochę docenili


<smutna>
Kliknij żeby rozwinąć...
droga Tusko :)
Moj maz wprawdzie mi tego jeszcze nie powiedzial, ale tez nie moze zrozumiec jak ja moge byc zmeczona siedzac w domu i jeszcze czasem pyta dlaczego czegos nie zalatwilam np w urzedzie, przeciez siedze w domu!!!
Mi tez wtedy przykro, wiec trzymajmy sie razem :):-)
 
Dowikla no przecież :-D zostawiłam Warszawę dla starcych kątów :-D
rozważam rataje w poznaniu lub swarzędz bo trochęjednak aniej a dojazd jest b dobry w końcu to rzut beretem :-D
wiec kochana szykuj się za jakieś mam nadzieję 3 miesiące na parapetówę babską:laugh2:
 
Maks śpi!!!!:-)

Choćby nie wiem jaka byłaby fajna teściowa i mamusia to zawsze lepiej jest być oddzielnie! chcesz połazić sobie w gaciach to łazisz. łazience na półce tylko Twoje rzeczy leżą! Nie masz z kim dziecka zostawić to nie masz pretensji do nikogo że nie chce Ci pomóc, bo nie masz do kogo bo jesteś sama!
 
sunday_ pisze:
wiktoria12mojemu też nic nie jest, moje kumpele też dają dzieciakom na zwykłym mleku i tez nic nie jest . ale słyszałam , że to później może wyjść coś. Ale przecież kiedyś nie było modyfikowanych ani pasteryzowanych i jak kobiety nie mogły karmić piersią to dawały zwykłe mleko!!!iludzie jakoś żyli!!!!:-):-):-) tak samo jak jest z tymi kubkami niekapkami czy treningowymi. Moj tata ostatnio mi powiedzial ze kiedys takich wynalazków nie było jak ja byłam mala i nauczyłam sie pic jakos z butli zwykłej od razu na kubek!
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja zaczełam Klaudii podawać mleko zwykłe przed rokiem.
Mojej też nic nie było przez 11 miesięcy po mleku aż do pewnego dnia kiedy to obudziła się z aczem,temperaturą,wymiotami i biegunką :szok::szok::szok:.
Najpier padło na zatrucie,ale szybko okazało się ,że to nietolerancja laktozy.
Z mlekiem słodkim trzeba bardzo uważać ,bo tak naprawdę wcale go ludzki organizm nie potrzebuje w takich ilościach jak go spożywamy.
Jesteśmy ssakami,ale każda matka karmi swojego ssaka swoim mleczkiem (zwierzeta) a my podajemy nie swoje tylko krowie,które jest przeznaczone przecież dla cieląt.
Bezpieczne są jogurty,kefiry serki itp ,ale nie mleko pasteryzowane.:no:
Najwcześniej powinno podawać się je po ukończeniu 24 mies.
 
mlena pisze:
Dowikla no przecież :-D zostawiłam Warszawę dla starcych kątów :-D
rozważam rataje w poznaniu lub swarzędz bo trochęjednak aniej a dojazd jest b dobry w końcu to rzut beretem :-D
wiec kochana szykuj się za jakieś mam nadzieję 3 miesiące na parapetówę babską:laugh2:
Kliknij żeby rozwinąć...
SERIO-tak calkiem serio????
No to juz sie szykuje:tak::tak::tak:Ale bedziemy sie odwiedzaly i nawiedzaly:-p:-D:-D:-D
 
dowikla pisze:
No to se nie zrozumialysmy hihi tzn ja zle odczytalam to co napisalas:-p:-)
W gazetach tez sa ogloszenia bez posrednikow:tak::tak::tak:W sumie to zawsze idzie tez jakos zakrecic-mi sie tak udalo(co prawda to tylko wynajem ale sie udalo:tak::tak::tak:)

WIKTORIA
Ja tez sie z moja Tesciowka dogadywalam,ale zawsze lepiej jest osobno:tak::tak::tak:No chyba ze Twoje tesciowa jest wyjatkiem-to masz mega szczescie:-):tak:
A ten rogalik jest przepyszny:tak::tak::tak:O smaku waniliowym
Kochana a tak wogole to ostatnio widac po mnie moje apetyty bo juz prawie w zadne spodnie nie wchodze a jak jakims cudem wejde np podskakujac albo na lezaco to mi zamki pekaja;-):-D:-D:-DWiec albo sie ogranicze-tylko nie wiem jak,albo bede musiala wymienic cala moja garderobe:szok::szok::szok:
Kliknij żeby rozwinąć...
No naprawde mam wyjatkowa tesciową oby tak dalej.A no to zeczywiscie musisz sie ograniczyc.Ja znowu musze na mniejszą zmienic:-D:-D
izku pisze:
droga Tusko :)
Moj maz wprawdzie mi tego jeszcze nie powiedzial, ale tez nie moze zrozumiec jak ja moge byc zmeczona siedzac w domu i jeszcze czasem pyta dlaczego czegos nie zalatwilam np w urzedzie, przeciez siedze w domu!!!
Mi tez wtedy przykro, wiec trzymajmy sie razem :):-)
Kliknij żeby rozwinąć...
Witaj chciałam tylko powiedziec ze to juz nie aktualny post
 
reklama
moja mamusia się czepiała ,że spię do 11 wpołudnie ale szkoda ,że nie widzi ,że do 4 nad ranem nie sypiam przez Lenę a mało tego często jak się położę to jeszcze do 6 ie mogę spać :no: więc jak zasnę w końcu to padam i tak czuję się niewyspana bo to jednak zawsze zarwane nocki poza tym mi się tutaj nic robic nie chce co posprzatam to za chwile syf każdy robi a u siebie to zupełnie inaczej ja zreszta od danwa przez wiele lat mieszkałam sama więc ciężej mi się przestawić na ponowne pomieszkiwanie z kimś
 
Do góry