Witam wieczorem. Ja tylko na chwilę bo widzę że coś mi kursor od myszki znika

masakra co się dzieje z tym kompem ostatnio

nie daje mi z Wami popisać

Kubek już śpi, siostrę i siostrzeńca coś złapało i dzisiaj mama musiała do nich jechać, mam nadzieję że nic nie podłapała bo jak na razie Kubę nic nie złapało (odpukać w niemalowane

) a ja ostatnio jakoś przybita jestem :-( nie wiem czemu, do M się zaczęłam odzywać bo już widziałam po nim że go nosiło

ale przepraszam i tak nie usłyszałam

no cóż powiedziałam że jak jeszcze jeden numer wywinie to poleci do mamusi

miałam zamiar film oglądać ale nie wiem czy dam radę bo już przysypiam

coś szybko zasypiam ale za to budzę się z bólem głowy od dwóch dni

nie wiem co się ze mną dzieje muszę sobie chyba coś zaaplikować żeby mnie na nogi postawiło. Wczoraj z nerwów to zapaliłam i szklankę wina wypiłam

czasem trzeba odreagować jakoś

no dobrze dziewczynki ja idę w kimono bo coś mnie sen łapie

kolorowych snów życzę

jak komputer będzie mi działać to zajrzę jutro