reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
wygladam przez onko i co widze??????
jak moj ze swoim bratem sobie piwkuja!!!1jakby mu malo dzis bylo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
rozszarpie go!



dobrze,ze dziewczyny sie grzecznie bawia.a mala sluch aPauliny bardziej niz mnie:-p:-p:-p:-):-):-):-):-)

a ja przed @ chodze naminowana.....
 
Ja moje etz ucze kolorow ale na razie tylko wiedza ktory to jest bialy i oczywiscie rozowy;-):-)

Nie zamowilam moim dziewczynkom wozkow na swieta bo nei moglam sie na zaden zdecydowac:no:I teraz sobie tak mysle ze za jakis czas kupie Im juz taki porzadny i to bedzie od razu prezent na Wielkanoc:tak::tak::tak:
Zastanawiam sie nad tymi
SMOBY GONDOLA WÓZEK Maxi Cosi Quinny 4w1 EXPRESS (871142575) - Aukcje internetowe Allegro

WOZEK DLA LALEK 2w1 JOYRIDER GONDOLA I SPACEROWKA (867929402) - Aukcje internetowe Allegro

Ale nei wiem czy One nie sa na nie za male:confused:

Jeszcze podoba mi sie ten
WOZEK DLA LALEK GRACO QUATTRO -jak prawdziwy!!! (873031222) - Aukcje internetowe Allegro
ale ten to juz jest wogole chyba duzy

moja zna na razie dobrze niebieski i czerwony,te zawsze rozpozna i jeszzce czasami rozpoznaje żółty :tak::tak::tak:

te wózki rewelacyjne ale sądzę ze będą za duże dla dziewczynek,one takie malutkie,tam w jednym pisało ze do rączek jest 75cm kurczę nie dadzą raczej rady ich pchać :no::no::no::no::no::no::no:


Oliwka zarzyczyła sobie kulki chetoss z mleczkiem na koalcję i wcina,juz prawie kończy całą mieseczkę,teraz chlipie mleczko :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
jak ja wytrzymam tydzien z tym chlopem w domu.............
jak nie skoncze w wiezieniu albo wariatkowie to bedzie dobrze

dobra ide zrobic dziewczynom kolacje i je poloze spac.raczej dzis juz nie zajrze,jutro tez nie wiem,bo rano do kosciola pozniej do mamy,a wieczorem z siora i bratwoa do kina na 2 czesc ZMierzchu-ksiezyc w nowiu lecimy:tak::tak::tak::tak::tak::tak::-)
najwzyej jak p mnie calkiem wkurzy to go nie zabiore:-p:-p:-p:-p:-p


milych snow babeczki i miej niedzieli.pa
 
ooo jak przyjemnie.....nie znalazłam się na liście:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
ja tez nie:-(

Idę zaraz małą w pidżamę przebierać, zebole myć i podrapac po plerkach na kołysance. mam nadzieję, że zaśnie szybko i nie będę miałą takiej nocki jak dziś-spałąm nie całe 3h.
 
hehe u mnie teraz też bieluśko ale bez przesady, bywało gorzej:tak:
U nas co roku to powodzie:sorry2:, a dróżka do domu jedno wielkie bajoro jak w "Nocach i dniach".....:baffled:
my już po drugiej rundzie jedzeniowej. Wygrana! No fakt, że wszystkiego nie zjadł i co poniektóre składniki kolacji nie tknięte, ale to i tak dużo więcej niż kiedyś. Także z uśmiechem na buzi się chwalę:tak:. bo ja tak sobie wczoraj myślałam, że to że jemu nic nie smakuje to moja wina:zawstydzona/y: Bo ja mu non stop to samo...kaszka, jabłko, zupa, kaszka. Czasem dawałam mu ugryźć jak chciał coś ode mnie. No i tak w kółko. Nie miałam pomysłu na kolację, a im dłużej to trwało, tym on miał więcej niechęci do jedzenia. no bo ile można jeść w kółko to samo...Dlatego przez to on nie zna praktycznie smaków i oprócz ukochanej kaszki nic mu nie smakuje. Mam nadzieję, że jak tak będzie próbował to tego to tamtego to w końcu rozsmakuje się i zaskoczy.
Jaki to człowiek głupi jest:wściekła/y::-:)zawstydzona/y::no::baffled:
U mnie też bielutko.
Kerna jeśli mu dawałaś jedzenie od siebie to znał inne smaki i uwierz w to,że gdyby chciał jeść to byś go od jedzenia nie odgoniła.
Dzieci są różne.
Jedne jedzą ,bo lubią a inne jedzą ,bo muszą.
Moja mała jak miała 5 miesięcy to kurczaka już wsuwała,bo tak się darła do żarcia jakby ją ze skóry obdzierali.:-D:-D:-D.
Na rok to zjadała już normalne obiady takie jak my i siadała z nami przy stole normalnie.
Nie chciała w krzesełku.
A ta mała zmora może nie jeść wcale ,widać ,że głodny,a się nie upomni.:no::wściekła/y:
Popatrz
U mojej szwagierki jest dwóch bliźniaków.
Jeden ogromny pasibrzuch a drugi niejadek.
Jeden zjadał za 2 ,bo wszystkie porcje w przedszkolu za tego drugiego,który jeść nie chciał:-D:-D:-D.
Teraz mają po 26 lat.
Jeden nadal je za dwóch a drugi nadal porcje tyle o ile.
Obydwaj dobrze sobie radę dają.:tak:

Nie obwiniaj się ,bo to nic nie da.:no:
Każde dziecko tak samo jak i dorośli coś lubi mniej a coś więcej.
On już rozróżnia smaki i dlatego wybrzydza,ale się nauczy.:tak:
Kubuś z Klaudią i Darkiem nawet sanki i nocny spacer po lesie zaliczyli a ja zrobiłam naleśniki i się byczyłam przed TV.:-D:-D
 
to dobrze ze lepie Ci je.a dodajesz mu jakies zioła do jedzenia?typu majeranek,bazylia,koeprek,natka,pieorz,papryka,zioła prowansalskie itd itd?
dodaję coś tam mu nasypię zawsze, bo takie bez smaku to ja tez nie chciaąlbym jeśc. ale jedmu to obojętne bo nie raz nie spróbuje i juz nie chce....

wYBACZ MI MĄ GAPOWATOŚĆ ,JUZ NADRABIAM
I ŻEBY MI TO BYŁO OSTATNI RAZ!!!!;-);-);-);-);-);-)

wygladam przez onko i co widze??????
jak moj ze swoim bratem sobie piwkuja!!!1jakby mu malo dzis bylo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
rozszarpie go!



dobrze,ze dziewczyny sie grzecznie bawia.a mala sluch aPauliny bardziej niz mnie:-p:-p:-p:-):-):-):-):-)

a ja przed @ chodze naminowana.....
eeeee te facety......mój już tez o piwku zagadywała, ale powiedziałam ze nie mam ochoty i raczej nie i grzecznie mi przytaknął:szok::szok::szok::szok::szok:
 
cześć wieczorową porą;-);-)
Agunia u tescowi bylas?????????????:-)
Anabubka ja mam tesiową przez ścianę w łazience koło prysznica a przez ścianę z umywalką jest brat m i moja "ulubiona" szwagierka:baffled: i to u nich byliśmy:szok::szok::szok::szok::szok::szok:co do dzisiaj jest dla mnie zaskoczeniem

Witajcie moje kochane dziewczyny NOWOROCZNIE w nowym 2010 ROKU,ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO DLA KAŻDEJ Z OSOBNA CO DLA NIEJ NAJLEPSZE:tak:A DLA WSZYSTKICH RAZEM ZDROWIA I GORĄCEGO OCEANU SEKSU I MIŁOŚCI:tak:


Patrysia fajnie że sie odezwałaś i ,ze jeszcze jesteś w 2paku:tak:
Anabubka super ,ze było super;-)
Agnes ,ja też chcę do takiej pracy ,swietnee godziny :tak:
Medeuska szalejcie tak cały rok-a co?:-D
Anaconda strasznie mi przykro ,ze mąz moze prace stracić ,wiem jak strach moze sparaliżować ,ale trzymam kciuki ,zeby jeszcze wam na dobre wyszło:tak:
hELOŁ Malinka ,As ,Dowikla ,MH,DOROTKA ,JUSTA,JOANNA, KERNA,BUZIAKI W ROKU W KTÓRYM SPEŁNIĄ SIE NASZE MARZENIA:-)
czuję się pominięta i jest mi baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo przykro:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

dzisiaj ja się pokłóciłam z m:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:wnerwił mnie i jakoś tak poszło, od słowa do słowa i nie odzywamy się do siebie:no::no::no:ale dobrze, ze na zmywanie się nie obraził i stoi na zmywaku:tak::tak::tak:
 
reklama
On już rozróżnia smaki i dlatego wybrzydza,ale się nauczy.:tak:
As dzięki:-) Naprawdę myślisz, że zaskoczy??? Mi nie chodzi o to żeby kochał jeść i jadł absolutnie wszytko. Ja też nie jadłam wielu rzeczy bo nie lubiałam i dałąm radę. Ale nie lubić jeść czegoś a nie lubić jeść praktycznie wszystkiego to już inna bajka dla mnie. dzięki za pocieszenie. I proszę o malutkie wsparcie, że chociaż dobrze robie...bo już czasem nei wiem czy mu tej kaszki nie walnąć na stół i papa. Przecież on nie lubi mięsa, jajek, warzywa tylko ugotowane i mała grupka by sie znalazła, chleb, jogurty, serki, sery takie czy takie, topione (ale tylko do spróbowania), truskawki, sałątki, surówki, galaretki czy kisiele.....no tylko kaszka i zupa. No kto mi da jadłospis dla niego??? Usmażone zje z chęcią, ale nie zbyt mi się to podoba. JAjecznice lubiał, teraz jest bee. No sfiksuję. dlatego tereaz idę za radą nie chcesz, nie jedz, będziesz głodny i czekam aż sięgnie po jedzenie. On jak jest głodny to woła!!! Bierze mnie za rękę i prowadzi do kuchi do lodóki i w nią stuka jęcząc. Ale niestety wsyzstko co ja tam mam jego podniebieniu nie odpowiada. On w końcu sięgnął po te kanapeczki i za każdą zjedzoną bił sobie brawo:szok: no i my też:baffled:;-) I mam andzieję, że te wojna się skończy i zaakceptuje większość smaków no i konsystencję. Już nawet nie krzywi się z obrzydzeniem jak dotknie czegoś śliskiego ..no czasem...ale coraz mniej:tak::tak::tak: bo przecież nawet kawałek suchej szynki wprawiał go w osłupienie:szok::baffled:
 
Ostatnia edycja:
Do góry