reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Lunka bedzier dobrze nie mozesz sie zamartwiac na mecie ze nikt cie nie przyjmie :-).Ja juz ci zycze powodzenia w szukaniu pracy :-).

Kurcze dziewczyny strasznie dobrze mi tu z wami.W mieszkaniu zajgon a ja siedze i siedze :-).

Co do wozka to MH ja tez uwazam ze kobita po jakims czasie dochodzi co jest najwazniejsze w wozku.Czlowiek uczy sie przeciesz na bledach (choc na mnie bledy czasem nie dzialaja no ale ja to taka glupia jestem ).

Oli zerka na teletubisiow a ja sie zastanawiam kiedy ja sie od kompa oderwe :-).
 
reklama
Ciekawe jak to ze mną będzie. Ja ze swoim pracodawcą rok w sądzie walczyłam, prokuratura sie za niego zabrała dodatkowo, tez przeze mnie. mnie to pewnie nikt nawet nie przylmie do pracy w ogole
eeee co ty:eek::eek::eek: chyba tak źle nie bedzie...jak miałas racje to co im do tego??
A z łóżkiem zwykłym to ja tez nie wyobrażam sobie małego ścigać po chcie i prosić zeby spał:no::no::no: dłuuugo zostanie w łóżeczku:tak::tak:
 
Joasiu bo to normalnie jak szpiegostwo :szok::szok::szok:kurcze jak złożysz skargę na pracodawcę to masz się bac bo nie wiadomo czy nowy przyjmie cię do pracy bo sie będzie bał że na niego tez złożysz skagrę:wściekła/y::wściekła/y:...

No i tu jest sedno sprawy, niestety :no:

JOASIU no to dobrze ze sobie wszystko z szefostwem wyjasnilas :-).
MH moja Oliwka tez od dluzszego czasu nie chciala spac u siebie wiec spala z nami tzn z jednym z nas A od 3 dni spi sama w swpim pokoju na wersalce i jest lepiej.U nas teraz to jest chyba kwestia tego ze Oliwce dobrze sie spi na normalnym lozku a nie w lozeczku.Jak bedzie jakas wieksza kasa to kupimy jej lozko normalne :-).

No u mnie zaczęło się porządne spanie w nowym łóżku :tak:

Dorota, a nie za szybko łóżko chcecie malej kupowac? moja ma ponad 2 lata i sie rozmyslilam, bo nie mam ochoty ja ganiac, zeby sie polozyla spac, hihi

My kupiliśmy jak Helenka miała jakieś 2,5 roku :tak:
 
Luna ty nie zwlekaj tylko weż sie za leczenie jakieś ,powiem ci ,ze to noie dobrze ,ze tyle czasu cie głowa tak boli,a nie daj bóg ,zeby ci sie gorsza krzywda stała:szok:proszę leć do lekarza i żądaj konkretnych działań w celu ustalenia żródła bólu:tak:

Joanna ,szpiedzy szoguna sa wszędzie ,na to wychodzi...w szoku jestem,ze musiałaś sie tłumaczyć z takiej sprawy ,a co to ich obchodzi:szok:co ,boja sie o własny tyłek?:szok:

Medeuska wspólczuje pobudek,ale czy ty sie dziwisz ,że do 22 ledwo dociagacie :-D

ADAMOWI WSZYSTKIEGO ABSOLUTNI E NAJLEPSZEGO,ZDROWIA,
FANTASTYCZNYCH KOLEGÓW
, SZCZODRYCH RODZICÓW,;-)

SPEŁNIENIA MARZEŃ
MNÓSTWO BUZIAKÓW I POZDROWIEŃ OD CIOCI MAGDY Z WUJKIEM KRZYŚKIEM ,KLAUDII I KSAWIERKA



U mnie normalka ,dziś nastrój lepszy ,wczoraj byłam na siłce wypociłam zmartwienia,mój dól był spowodowany chyba tym ,ze w zeszłym tygodniu nic nie schudłam:-pale sie wzięłam jeszcze z wiekszym zapałem:tak:


Agnes ,a pomysleć czego będzie Oliwka chciała jak będzie miała z 10 lat:-D:-D:-Djest boska:rofl2:
 
LUNKA zanim ja jakas wieksza kase bede miala to tez troche minie :-).
Narazie mam w planach kupic a jak to wyjdzie to zobaczymy ,ale sporo ona fajnie spi na normalnym lozku to dlaczego mam nie kupic.NO chyba ze mialaby mi z niego spac to juz co innego .Teraz ja obkladamy poduszkami i wszystkim co sie da aby nie spadla i jest ok ale chyba na takim malym lozku nie dalabym ady jej tak obkladac :-(.
 
Ja Oliwki na szczescie nie musze ganiac odkad spi na normalnym lozku a lozeczke jej juz nie wchodzi w gre aby tam spala bo jest ryk straszny i szybko sie w nim budzi :-(.
 
Zapomniałam pochwalić MH ,zajefajny wózek ,ile ja bym w swoim czasie za taki z duzymi kólkami oddała jak sie tłuc wózkiem musiałam prze nierówne drogi ,zmarzniety śnieg i breje na chodnikach,.Do tego jeszcze super cena ,naprawdę świetny zakup,przemyślamy:-Da nie szaleństwo na allegro,chyba ,ze coś jeszcze kupiłas ,to pochwal sie:tak:
kto przepchał zlew??

Moja Klaudia poszła do łóżka jak miała niecałe 3 latka,Ksawek też mniej wiecej tyle,ładnie spali,nie uciekali:tak:
A co do przespanych nocek ,to Klaudia niemowlę marzenie,zaś Ksawuś zniechecił nas do dzieci ,bo sie ciagle darł,nie chciał spać ,budził sie miliony razy ,masakra,najgorszy był pierwszy rok ,potem stosunkowo coraz lepiej,ale ciezko było ,dlatrego małe dzieci przechodza mnie dreszczem:szok::-D
 
dziękuję za życzenia dla Adacha wszystko mu przekażę:tak::tak:
Dorota ja za każdym razem jak jej "pyskuję" to grzecznie z uśmiechem na ustach:eek:i owszem mam świadomość tego że może mnie zwolnić:sorry:ale z drugiej strony wiem że miała problem ze znalezienim kogoś do pracy w moich godzinach:-pja to traktuję jak pracę dodatkową więc może dlatego mam tyle odwagi:sorry:
U nas Adam spał w łóżeczku do 2 lat a potem miał fotelik rozkładany bardzo wygodny i z wysokimi bokami więc z niego nie spadał a w łóżeczku dostawał furii:eek:Julka spała trochę ponad 3 lata:sorry:więc nie mało ale ona z kolei kochała łóżeczko:-Da Antek narazie śpi w łóżeczku i oby mu się ie odwidziało bo jemu trzeba będzie kupić spanie i co gorsza gdzieś je w tej ciasnocie zmieścić:szok:
 
Kwestia łóżko czy łóżeczko jest zależna od dziecka. Wiem, że moja jest zbyt zwariowana jeszcze, hihi

mnie też glowa boląl 3 dni dopiero saridon pomógól :tak:
na recepte?


Lunka skarbie a co ci lekarz pogotowia powiedział???kochana ty się wykończysz tym bólem głowy:sorry:

Luna ty nie zwlekaj tylko weż sie za leczenie jakieś ,powiem ci ,ze to noie dobrze ,ze tyle czasu cie głowa tak boli,a nie daj bóg ,zeby ci sie gorsza krzywda stała:szok:proszę leć do lekarza i żądaj konkretnych działań w celu ustalenia żródła bólu:tak:
dziewczyny, najpierw poszlam do rodzinnego i dostałam skierowanie do neurologa z dopiskiem PILNIE!!!
Ale do dobrego kolejka na prawie rok. Wczeesniejsza wizyte zalatwila mi siostra meza mojej chrzestnej. Od neurolog dostałam tabsy ( które nie pomagają w ogole, albo na 4h przycmią trochę )i skierowanie na tomograf. Jestem juz na niego zarejestrowana, ale ponieważ jest zepsuty nadal czekam. Będą dzwonić jak tylko bedzie naprawiony. Na tym skierowaniu tez PILNIE!!! więc jestem w pierwszej kolejnośći. Ale nie prędzej niż w marcu( tak mówili na pocz lutega, a ze w lutym mówili w styczniu:crazy:).
Gościowi z pogotowia dałam karte z informacją od neurolog ( kazała mi to nosic przy sobie ) i jak przeczytal powiedzial, że bez badan nic silnego podać mi nie może. Pomacał po tyłku, ukłuł i pojechał. Przeszło na kilka godzin, o świci epowtórka z rozrywki i tak mam nadal. dziś chociaż Piciu wróci o 14 ( za to chory , połamany, zmęczony i słaby) a od jutra po 12h bedze jechał. Nie wiem jak dam rade dłużej sama.
 
reklama
Zaraz wracam tylko zakwas podkarmię,bo zamówienia na jutro mam.
Co do spania dzieci to Julu od urodzenia w łóżeczku i teraz nie mam z nim problemów ze spaniem na dole piętrusa :cool::cool: - Olek znowu z nami spał i teraz mamy ciągłe wędrówki ludów w nocy albo spanie z nami:sorry::crazy:.
Dłużej mnie nie będzie bo sąsiadka przyszła,żeby jej PITa rozliczyć:tak:.
Medea już pisałam do Aniaslu;-):tak:.
 
Do góry