reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Hello
Wiem,ze oststnio mało co pisze ale postaram się to w końcu zmienić
Mój dziś pojechał do kumpla-ciekawe o której ma zamiar wrócić?ale coś czuje,że nie za prędko,hihi

Karolka śpi,Pati ogląda bajke a ja zamiast zabrać się za jakieś sprzątanie to siedze sobie w najlepsze przy kompie:-D
Nic mi się nie chce robić-dobrze,że mam zamrożone pierogi,bo jakbym jeszcze musiała gotować to już wogóle tragedia:-D
Dziś idziemy wieczorkiem z mężusiem na małą imprezke-już nie pamietam kiedy oststnio gdzieś byliśmy sami...

Miłego i słonecznego Dnia Wam życzę:-)
 
reklama
witam porannie
wstalam dac malej melko i juz sie nie kladlam,bo w domu potwornie parno i duszno i spac ciezko.do tego znw mnie boli gardlo i migdal:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:czyzby osttanie jednak sie nie doleczylo:sorry:

wczorajszy dzien spedzilismy rodzinnie
poszlismy wszyscy na procesje,pozniej do moich rodzico na obad,oznie do tesciow.ok 18 bylismy w domu,wpadl znajmoy i tak zlecialo do wieczora
w srode i wczoraj i dzis w nocy przechodzily u nas straszne ulewy.
cale podworko mam zalane,calkiem ja po tych wiosennych roztopach.
zanimmlaa wstanie pojd bawic sie w melioracje bo woda zrowu przed domemsie wylewa i trzeba rowi pokopoac zebyszybciej zeszla
wczoraj od rana do jakiejs 15 bla peikna pogoda,na procesji slonce swiecilo:tak::tak::tak:
tera jest nadla cieplo ale sa chmury,tyle ze nie burzowe poki co.

Paulina juz teskni za domem.od srody placze w telefon ze chce do domu:-(
musi jakos do jutra wytrzymac.ja tez juz za nia tesknie.w koncu:-p:-p:-p:-p:-p:-p
odpoczelam wiec juz moze wracac:-p:-p:-p
wyrodna matka ze mnie co?????? heheheheh


Pati-skoro mala przybiera na wadze to sie nie martw.
po 1 jest dziewczynka a dziewczynki z regulysa mniejsze(moje sa wyjatkami ale to po tatusiu)
a jak Ty niejestes wysoka t ona tez nie musi,albo pozniej nadrobi.moje sa grubokosciste wiec wiee waza.Weronika majac 3miesiace wazyla 7kg:-D ale urodzila sie wazac 3,5kg

w Wawie truskawki po 9zl:tak::tak::tak: sama widzialam
czekam na swoje
tylko caly orgodek tez mam zalan,ciekawe czy wszytsko nie pognije:dry::dry::dry::dry:

Lidka Paulina jest w Wetlinie,pisalam wczesnije:tak::tak::tak:

Malinka,Ania-widac ze mam troche lepszy humor nie?skoro znow pisze mega dlugie posty:-p:-p:-p:-p

no i sie nie pochwalilam ze robilam wczoraj torille z przepisu Mh:tak::tak::tak:
pyszniutka byla,wciagnalema 3 ,moj p tez zadowolony:tak::tak::tak::tak::tak:


Dowikal widze e masz male kaskaderki
oby guz szybko zszedl:tak::tak::tak::tak:


agnes zdrokwa lda Oliwki
a po takich infekcajch wirusowych radze jej podawa probiotuk nawet przez mieisac zeby sie uregulowalo i zeby flora jelitoa wrocila do normy:tak::tak::tak::tak:
jak lubi rodzynki to jej daj,powinn pomoc z kupka:tak::tak::tak::tak::tak:
a jak ma zaparcia to pewnie i gazy jej sie zebraly.daj jej espumisan w kroplekach.od zaparc brzuch moze bolec,ale zrobienie morfologii tez wskazane
no pewnie ze widac ze masz dobre samopoczucie :)
Co do Pauiliny to mysle ze naturalna jest ta jej tesknota.Skoro mamusia teskni to co sie dziecku dziwic.Teraz masz baterie naladowane :-)
# tortlle wciagnelas:szok:
wreszcie wyczlapie z tej nory:sorry2:
:-D:-D:-D:-D
Witajcie piatkowo :-).Nocka udana.Oliwka juz od 7 szaleje.Zaniedlugo dlsza czesc pakowania.Po 12 przyjezdza maz przyjaciolki i mi fajnie pomoze wiec moge sie pooszczedzac.U kolezanki maksymalnie jak sie da bede sie obijac.Oczywiscie cos przy malej tez bede robila ale to juz bedzie inaczej niz sama w domu lub z mama ktora nic mi teraz nie pomaga chyba na zlosc. Powiem wam ze juz G bardziej mnie slownie wspiera niz moja mama.Choc z nim to tez nigdy nic nie wiadomo . NATALINECZKA zazdroszcze sloneczka bo u mnie jego brak :-(. Milego dnia laseczki
udanego pobytu, odpoczywaj
a ten wyjazd napewno pomoze Twojej ammie pogodzic sie z cala sytuacja:tak:
Witam kochane w słoneczny poranek :happy2:
za oknem piękne słonko ja po wizycie u lekarki:-( calą noc nie spałam :-:)-:)-:)-(tak mnie pęcherz bolał a do tego nerki:-:)-:)-:)-( mam kolke nerkową:-( mocz poszedł do badania o 13 pani doktor do mnie zadzwoni a że to kochana kobieta to powiediała ze recepty przyniesie mi do domu jak będzie wracała z pracy :tak: Pietruszka pół nocy tez nie spał jak widział że się zwijam z bólu :-:)-(chciał wziąść wolne ale że dziś ich tylko 4 z 10 osobowej załogi to kiero nie bardzo tym bardziej że dużo dostaw zostało przed weekendowych :eek:ale na tyle mu poszedł na rękę że jesteśmy w kontakcie telefonicznym i w razie "W" przyjdzie do domu :tak:
Anabubka czasami fajnie tak potęsknic za dzieckiem :tak:ja już się niemogę doczekać jak moja mama starszyznę na trochę do siebie weźmie i za nimi potęsknię (czytaj odpocznę od tych potworów:-p) deszczu nie zazdroszczę i to w takich ilościach a nie masz jakiegoś drenażu na podwórku co by woda schodziła czy tego było tak dużo że nie da rady samo zejść???????
Natalineczka coraz bliżej powrotu twojego kochanego zobcz jak czas leci :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Dorotko myślę że ten wyjazd zrobi dobrze i tobie i mamie :tak:mama nabierze dystansu do całej tej sytuacji pozbiera w spokoju myśli ty też się w sobie zbierzesz i będzie git:tak::tak::tak:
oj kobieto jak ja Ci wspolczuje mam nadzieje ze dosc szybko kolka odpusci
a co z tymi badaniami?
czesc mamuski!!!
ja normalnie dam sobie w łeb:wściekła/y:od wczoraj od wieczora caly czas pada-a nawet leje jak cholera.do piwnicy znowu woda sie dostała i od rana z mopem smigam.moje dzieci od rana maja wredne humorki,nic im sie nie podoba,sami nie wiedza czego chca:no:
a ja ne mam pojecia co dzis na obiad zrobic-brak pomyslu.

malinka-zdrowiej kochana.

dorota-udanego wypadu do kolezanki zycze.
ach ta woda kurcze sloneczko by sie wam przydfalao i jeszcze dzieciaczki denerwuja.Oby sloneczko i u was zaswiecilo to na niebie i to w domku :)
Witam
Ja tylko na chwilke bo zaraz wybywamy na dwor:tak::tak::tak:Na dworze jest super i od kiedy wstalam mam pootwierane okna i balkon:tak::tak::tak:
Z kolezankami posiedzilaysmy do 3,pewnie posiedzialybysmy dluzej ale 2 sie poklocily i to niezle:no::no::no:
W sumie to rano wstalam nawet bez bolu glowy:szok::szok::szok:
ANKA
Przetestowalysmy wczoraj likier od Ciebie i jest rewelacyjny:tak::tak::tak::tak:

LIDUS
Wsolczuje tej wody w piwmicy i humorkow dzieci:no::no::no:
Ja na obiad wlasnie rozmrazam sobie kopytka z boczkiem i kapusta:tak::tak::tak:

MALINUS
Bidulko,zdrowiej nam szybciutko:tak::tak::tak:
Ty dopiero teraz je otorzylas:szok::szok:Ja myslalam ze juz dawno go wypilas:-D:-D A kopytka bym se zjadla mam cos podobnego i bede wieczorkiem robila:tak:z cebulka:-)
Hello
Wiem,ze oststnio mało co pisze ale postaram się to w końcu zmienić
Mój dziś pojechał do kumpla-ciekawe o której ma zamiar wrócić?ale coś czuje,że nie za prędko,hihi

Karolka śpi,Pati ogląda bajke a ja zamiast zabrać się za jakieś sprzątanie to siedze sobie w najlepsze przy kompie:-D
Nic mi się nie chce robić-dobrze,że mam zamrożone pierogi,bo jakbym jeszcze musiała gotować to już wogóle tragedia:-D
Dziś idziemy wieczorkiem z mężusiem na małą imprezke-już nie pamietam kiedy oststnio gdzieś byliśmy sami...

Miłego i słonecznego Dnia Wam życzę:-)

czasami relaks przy kompie dobrze robi przed sprzataniem :))
Udanej imprezki zycze





Teraz witam sie z wami :)

Ja dzis na 10 mialam fryzjerke.Robilam baleyage na wloski i troche podcielam.Przy okzji Laura dala sobie podciac wlosy:szok::szok:Bylam w mega szoku bo juz od dawnna ja namaiwam a Tu prosze drugi raz przyszla Olga i Lali chetnie zasiadla na fotelu:happy2:
Potem zrobilam rosolek i razem zjadlysmy.laura w swojej piaskownicy na balkonie a ja zaraz uciekam 3 pranie rozwiesic i potem idziemy na spacerek :)
 
Spacerek zaliczony,mlode spia a ja wpierniczam bombonierke hehe;-):-)Zaraz zmykam sie wykapac:tak::tak::tak:
Pogoda superowa i oby jak najdluzej tak zostalo:tak::tak::tak:

ANKA
Pochwal sie wloskami:tak::tak::tak:
I super ze Laura dala sie obciac:tak::tak::tak:Ja moje tez namawiam i ni huhu:no:Dlatego pewnie znowu sama Im podetne:tak::tak::tak:
 
hej mamuski popoludniowo.
ja juz humorek mam lepszy,dzieciaczki grzeczniejsze,przestało lac wiec jest w miare ok.
musze sie wam pochwalic ze dzis byla u mnie w odwedzinach iwicik,super nam sie rozmawiało:tak:czulam sie tak jak bysmy sie znaly już od dawna.mam nadzieje ze teraz bedziemy sie czesciej spotykac.
ja juz po obedzie,dzieci spią wiec mam chwilke i na bb wskoczyłam.

dowikla-super ze spotkanie sie wam udalo,a pogody tej ładnej to zazdroszcze.

ania-czekamy na fotki twojej nowej fryzurki.
ps.a z iwonka jestescie bardzo podobne do siebie.

iwicik-bardzo sie ciesze ze mnie odwiedziłas,super mi sie z toba rozmawialo,mam nadzieje ze bedziemy sie teraz czesciej spotykac.
 
Hej kobietki poobiednio:happy2:
u mnie słonko świeci nadal i jest cieplusio :tak:starszaki poszły piaskownicę okupować a ja siędze z Tonim w domku :tak:
Była pani doktor o 14 wyniki przyniosła i receptę mam trochę białka w moczu i liczne bakteryje :-(powiedziała że nieźle się załatwiłam że to podobno jej zdaniem po tej antybiotykoterapi spadła odporność i się choerswo rozpanoszyło :-(dostałam znów co???antybiotyk!!!!!!!!!!!!podobno inaczej się nie da do tego furagin mam brać dużo witaminki c i unikac słońca:confused: a no i na jej oko to bardziej zapalenie kłębuszków nerkowych jak kolka nerkowa i jak mnie pocieszyła jedno i drugie cholersrtwo bolesne :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: no więc u mnie chorowania ciąg dalszy powiem szczerze nie pamiętam kiedy miałam taką czarną serię :no::no::no::no::no:
Liduś u ciebie była Iwcik a u mnie As :tak::tak::tak::tak::tak:miałyśmy się spotkAĆ NA MIEŚCIE ALE PRZY tym moim choróbsku to spotkałyśmy się u mnie powiem wam że Anetka to ładna kobietka a Kubulec słodziak złapali kontakt z dzieciakami i było świetnie tylko krótko :tak:a i powiem wam że As (mam nadzieję że mnie za to nie zabije ) ale to cyborg :-D:-D:-Dspała godzinkę bo po weselu a zmęczenia po niej wcale nie widać świeża rześka pogodna jakby co najmniej noc przespaną miała :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Ania a fotka w nowej fryzurce gdzie ?????no i brawa dla Laluni za odwagę :tak::tak::tak::tak: mój Antonio jeszcze nigdy nie miał styczności włos -nożyczki :-D:-D:-Dale ja kocham ten jego nieład artystyczny na głowie :-D:-D:-D:-D
Dowikluś toś zabalowała a dziewczyny co takie awanturne???:-D:-Dto ty sezon nocnych posiadówek pod chmurką juz rozpoczęłaś :tak::tak::tak:a właściwie dopiero:eek:
Natali bo z tymi chłopami to już tak jest że jak ich nie ma to tęsknimy ogromniaście a jak już są to potrafią nas do furii doprowadzić :-pmójPietruszka jak w pracy to mi go brakuje ale jak ma dzień wolny to mnie wnerwia że mi mój plan dnia burzy :-D:-D:-Dale wieczorów bez niego nie cierpię :no::no::no:
Antonio zabrał się za dewastację pokoju dzieciaków zaraz wracam ............................
 
Hello
Wiem,ze oststnio mało co pisze ale postaram się to w końcu zmienić
Mój dziś pojechał do kumpla-ciekawe o której ma zamiar wrócić?ale coś czuje,że nie za prędko,hihi

Karolka śpi,Pati ogląda bajke a ja zamiast zabrać się za jakieś sprzątanie to siedze sobie w najlepsze przy kompie:-D
Nic mi się nie chce robić-dobrze,że mam zamrożone pierogi,bo jakbym jeszcze musiała gotować to już wogóle tragedia:-D
Dziś idziemy wieczorkiem z mężusiem na małą imprezke-już nie pamietam kiedy oststnio gdzieś byliśmy sami...

Miłego i słonecznego Dnia Wam życzę:-)
kurcze sama bym z m gdzies wyskoczyla teraz mamy dni kamiennej gory i fajne sa koncerty a w niedziele o 24 pokaz sztucznych ogni no i co jak m nie ma:dry:
ale pokazu sobie nie odmowie poprosze ciocie zeby mlodego popilnowala ta godzinke a ja sobie wyskocze a co;-):tak:

aniula chwal sie tu wloskami ale juz:-p:tak::tak::tak:
malina ty to jestes normalnie biedna kurcze chorob u ciebie jedna sie skonczy druga zaczyna zdrowia wysylam na potege najwyzej ja jakas chrypke zalapie ;-)
dziewczyny zazdroszcze wam tych spotkan normalnie, kuźwa ze ja na takim zadupiu mieszkam no:cool::sorry2:
jakby ktoras miala ochote odwiedzic nasze gory pisac;-):-D
 
hej laski

Ja na szybko pisze bo nie wiem kiedy znowu wyłaczą prad a jak pradu brak to i neta nie mam bo modem zasilany pradem:tak::tak: a wiec w skrócie to wczoraj taka ulewa u mnie była ze zalalo mi piwnice i miedzy kominami nawet woda sie wdarla normalnie szok po raz pierwszy cos takiego u mnie sie stalo woda w przepuscie sie nie miesciła i normalnie przez droge sobie leciała taki mały strumyk sioe zrobił:-D:-D no i burza grzmoty czego cholernie sie boje dobrze ze mąż był w domu to jakos tak inaczej sie czułam:-D,

Dzisiaj z rana pojechalam znów na masaze no i wkoncu wybrałam sie w odwiedziny do LIDKI i wam powiem ze to CHUDZINA jakich mało a ona tu wiecznie o cwiczeniach i odchudzaniu chyba z kosci na osci sie odchudza:tak::tak::tak::tak::tak:a dzieci ma boskie , krystianek wogóle sie nie wstydził odrazu , a alan i mikołaj sa przesłodkie dzieciaki , alan odważny a mikolaj troszke sie wstydził , ale jak na blizniaki to super sobie radza :tak::tak::tak::tak:

Lidka widze ze juz wczesniej napisałas o moich odwiedzinach , i musze przyznac ze mi tez fajnie sie z toba gadalo tak jakbym cie znało duzo wczesniej i napewno jeszcze cie odwiedze tylko moze nastepnym razem z moim synem to sie pobawią:tak::tak::tak:widze ze znajda wspólna zabawe twój syn jest otwarty na nowe znajomosci:tak::tak::tak:

Anka dawaj foty nawet nie pochwaliła sie przez telefon ze idzie do fryca:-D:-D:-D

Malinka ale sie załatwiłas kurcze az mi szkoda ciebie , to ja sie wnerwiam na pogode a ty co masz powiedziec jak tak chorujesz i chorujesz :-:)-:)-(zdrówka i duzo słoneczka którego u mnie brakuje:eek::eek::eek:

Pati u ciebie tez doczytałam ze Sewi choruje , kurcze teraz sie tego choróbstwa rozmnozy po tych powodziach:no::no::no::no:

Natali zazdroszcze ci tego pokazu sztucznych ogni ja tak uwielbiam fajerwerki ale u mnie nigdzie nie szczelają:-D:-D:-D

Dowikla dmuchnij troche tego słonka w moja strone:-):-):-)

agula mało cos cie ostatnio u nas widac :-:)-:)-(zagladaj do nas czesciej:tak::tak::tak:

Dorotko miło ze sie pokazalas tutaj no i piekny suwaczek , trzymam kciuki za fasolinke zeby poszła w góre , no i mały wyjazd dobrze ci zrobi , zmiana otoczenia czasami lepiej wpływa na samopoczucie niz siedziec w jednym i tym samym miejscu, miłego odpoczynku:tak::tak::tak:


no i jeszcze fotke wam wstawie mojej iskierki z przedszkola i ja aktualnie :-D:-D:-D
 

Załączniki

  • wwwwwwww.jpg
    wwwwwwww.jpg
    62 KB · Wyświetleń: 25
  • eeeeeee.jpg
    eeeeeee.jpg
    59,4 KB · Wyświetleń: 26
  • jjjjjjjjjj.jpg
    jjjjjjjjjj.jpg
    25,3 KB · Wyświetleń: 31
dziewczyny jestem
ale tylko na chwile

mega nie wyspana ledwo juz chodze, Sewi dalej dzis ma wysoka goraczke jest taki marudny zxe brak mi checi do zycia ... ;/
daje mi popalic
mala nie potrzebuje tak duzej uwagi jak on dzisiaj...
ciekawe ile to jeszcze potrwa ?
jeszcze sewek dal mi robote
chcial isc kupke a chodzi juz sam do kibelka no i chcial mamie pokazac jaki to on dzielny i to co zrobil do nocnika wyladowalo na ... dywanie w wc... no i pranie sie juz robi... ;/

nie przeczytalamm nic... :(
ale widzialam zdjecia iwcik - super masz juz brzusio
anka wiem ze sie robila na bostwo :D czekam na zdjecia Lali dala sie podciac :)
malinka spotkala sie z as - ja tez chce ja tez :D
natalineczka zaprasza do siebie w gory ;p
bubka odpoczela od Pauliny heheh i chce ja sp[owrotem

sorki ale wiecej nie pamietam :)
 
Laura na balkonie w swojej piaskownicy a ja na kompa.Ale zaraz musze isc do kuchni zrobic kolacyjke :)
Bylysmy na spacerku a ze goraco jak cholercia 26st to sie fajnie szlo:-D
Laura wziela kotka do wozia i dzielnie prowadzila bylysmy 3h wiec to zdecydownie meczace i nogi daja mi znac.Nawet z tego goraca mi spuchly w klapeczkach:-D:-D
Fotki wkleje pozniej jak Laure poloze spac :)


Malinka szkoda ze tylko antybiotyk Ci pomoze bo w sumie przez nie to pskudztwo sie przypaletalo:-(
Iwcik Lidka fajnie ze znalazlyscie wspolny jezyk i swietnie spedzlyscie czas:-)
Patrysia to Ci Swwi zrobil niespodzianke, no ale chyba pochwalilas go:sorry2:
Dowikla ja namawilam od rana Laure.A na spacerze jak teraz szlysmy to sie mnie pytala gdzie Olga:-Dta fryzjerka:-D
 
reklama
Witajcie. Przepraszam dziewczyny że nie nadrabiam i nie odpisuję na posty ale od wczoraj męczymy z potworną gorączką u Nati. Byliśmy dzisiaj u pediatry i dwa zęby wychodzą do tego gardło trochę zaróżowione. Powinniśmy też zrobić badanie moczu ale dzisiaj laboratorium zamknięte. Więc dostaliśmy na wszelki wypadek receptę na antybiotyk jakby się w trakcie weekendu pogorszyło to mamy wykupić a jak nie to tylko obserwować. Narazie przerwa między kolejnymi czopkami przeciwgorączkowymi wydłużyła się z 3 godzin do 5.
Narazie troszkę jej przeszło i zajęła się rysowaniem więc szybciutko wpadłam się przywitać i życzyć Wam udanej reszty weekendu
 
Do góry