Jagoda twoje dziecię to żywe srebro ,fajnie jest poczytać o takim wszędobylskim chłopczyku,moja kumpela ma podobnie ,bardzo ruchliwy,mało śpi i wszędzie go pełno,i jak byłam u niej to sie zastanawiałam jak ja bym z nim wytrzymała 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja juz tak mam, ale muszę sie wciąć ze złotą radą;-) Jak rowerek dla dziecka to tylko z rączką do sterowania! Moja mła nie mila trzykołowego tylko do razy czterokołowy po bracie.On właśnie uczył siejeździć bez rączki - TRAGEDIA dla mojego kręgosłupa. Dla niej dokupiłan na allegro rączkę i teraz wiem, że zyję. :-) Stabilna, łatwa w prowadzeniu wygodna w trzymaniu, dokonale można podtrzymac dziecko jak sieocno zahwieje, zlapać jak chce wyjechac na ulicę. Nawet jak dziecko nie pedałuje, to po dłuższym pchaniu nie jestem obolała.Kunda super rowerek. My też myślimy o takim na roczek. Jak byłam w hurtowni po jakieś duperele, to Aga jeździła na takim (z pomocą taty) i była zachwycona. Mój M. chciał już łapać się za portfel, ale stwierdziłam że to jeszcze za wcześnie. Wiem, że i tak będę musiała latać za nią i pchać do przodu, ale wolę odwlec to w czasie do listopada. Mój krzyż może dożyje wtedy do wiosny.![]()