reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Aga nic nie kupiłam. Nie było żadnych kiecek.:-p Jak to baba. :-DWeszła do sklepu z milionem sukienek i jej się żadna nie podobała. :-D:-D:-D:-D:-D
Inaczej wszystko wygląda w necie, inaczej dotykając , macając. ;-)
A sukienki mniej więcej takie były : ORSAY GmbH - ORSAY Shop - shopping around the clock

Lena gdzieś obiło mi się o oczy , że Gaję posłałaś na zajęcia muzyczne??? :confused: Że ty na angielski poszłaś? :confused: Do tego basen , sauna ... Wow.:cool2: Co się babko nie chwaliłaś nam tu? ;-)No i nie pisałaś nic , że do męża , za granicę się wybierasz.:sorry2: Na długo nas opuścisz?
Mirelka a ja sezonowo , raz na jakiś czas tylko do Orsay wsępuję. Czasami na prawdę można coś fajnego upolować. :tak:
Różyczko cena uuuhhhuuuuhhuuuh. :sorry2: Mój Kacper pił mleko niebieskie , bo innego nie chciał. :no:To było 11 lat temu i wtedy kosztowało 500 g 5zł czy nawet 6 zł. Pamiętam , że strasznie drogie to mleko było. :tak:
Mirelka to mleko granulowane to więcej w środku powietrza ma. :tak:
Bodzia się nie przejmuj bałaganem. :no: Ja nie raz sajgon miałam w domu i właśnie wtedy wpadał pan zbierający opłaty za światło, czy wodę. :-p A ile razy w południe mąż otwierał drzwi w gaciach. :-D Olej to.


Nooo , obkupiłam się w rzeczy spożywcze, kasy się prawie pozbyłam. :baffled: W Biedronie była promocja na Desperadosy. :tak: 3 w cenie 8 zł z groszami. :tak: Pyyycha!
Pierwszy raz tortillę będę robiła. Ktoś robił ? Podpowie? Kupiłam te placki , pomysł na gyros z Biedry i tak się dopiero przymierzam. Mięso się marynuje...
 
reklama
Hejka!
Młodego mam już w domu, zakochany w dziadkach :-D;-), naciągał na co się da i do domu przywiózł 2 samochody z autek, jakieś klocki, baloniki, deserki. Masakra. Biedni dziadkowie, teraz go już nie będą tak brali jak wiedzą, że z niego taki naciągacz :-D:-D;-). Tylko dziadzio pupi, a dziadzio bach i Kuba ma. Wkurzyłam się troszkę, bo go rozbestwili ale do następnego razu go naprostuję :tak:.
Mirelka, robiliśmy remont i cofając się wpadłam na szafę i spadł mi młotek 2kg centralnie na głowę, w sumie to tak z tyłu więc szczęście w nieszczęściu. Głowę mam stłuczoną, rozciętą i mam guza wielkości jajka :dry:. Dobrze, że nic się poważniejszego nie stało ale co się strachu najadłam jak mi krew kapała to moje :cool:.
Różyczk@, nie takie drogie, też teraz młodego na mleko łaciatę przestawiłam proszkowe, bo bebiko za drogie 18,99 za 500g, więc z mojej strony oszczędność jest :tak:.
Bodzia, może chciał dobrze, miło z jego strony, że maluszkom coś przytaszczył, ale matki mógł nie spraszać. 3maj się kochana!
Justa, tortillę robiłam ale z naleśnikami, kurczaczka kroisz, możesz warzywka ugotować ;-) < marchewkę, pietruszkę >, a jak nie to dasz sałaty i pomidorka, kukurydzę i będzie pycha + jakiś sosik :tak:.
 
Jak otworzyłam te gotowe tortille to się załamała. tyle kasy za zwykłe, pszenne naleśniki! :wściekła/y: Dałam mięcho z kuraka w przyprawach gyros, sałatę , kukurydzę, paprykę ,pomidory, cebulę i sos czosnkowy z dodatkiem startego ogórka - to sos tatziki chyba?:confused: Pyszne!:tak: Nażarłam się jak świnka na noc. :dry:
Fanta a ty już nie bądź taka ą i ę. :-p:-D Daj małego dziadkom porozpieszczać .:-D Popatrz ile skarbów nowych do domu se zwiózł. :-D
Ten młotek to straszna przygoda. :no: Ale musiało boleć. Ałć! :baffled:
 
Justa, bo to są takie cieniuśkie placuszki ;-). Oj tam oj tam jaka Ę, Ą :-D:-D:-D dobrze, dobrze, tylko jak się naumie to ja się będę wkurzała, że mu nie mogę kupić albo dyskutowała, że mamusia nie ma pieniążków, a on jeszcze nie rozumie :-p. Ej już nic nie mów na ten temat, cały korytarz ze mnie miał śmiechy :dry:, dalej boli i mam mega guza, dalej mam gruz we włosach bo myć jeszcze nie mogę, czekam na ściągnięcie szwów z niecierpliwością. Cieszę się tylko, że trafiłam do 109 wojskowego, bo tam młodego rodziłam więc tak swobodnie się czułam jak doszłam do siebie ;-). Trzeba mieć mega pecha ale też duże szczęście :tak:.
 
Takie cieniuśkie , to ja naleśniki na teflonie se smażę. :-pPrzynajmniej wiem z czego robiłam. :dry:
Taki "malec " sporo rozumie, więcej niż myślisz. ;-) Ja po swojej widzę " cho Amela , mama ci lepszy soczek zrobi w domu" ,- a jak mi sie nie che robic w domu " -to no dobra, kup se już ten soczek naszprycowany cukrem" :-D
Kiedyś siedziałam na korytarzu z gościem co se palec siekierą odrąbał i albo był naćpany , pijany, albo adrenaliny miał mnóstwo w sobie. Śmiał sie i kawały opowiadał tym, którzy trafili np. ze złamana ręką. :-D
A włosy ci zgolili w tym jednym miejscu?
 
Justa to pycha musiały być ja kiedyś też robiłam ale z naleśników:tak:bo te tortille to za drogie a i ja robiłam z sosem meksykańskim chyba:tak:a co do kiecek to widziałam tam kilka nawet nawet ale wiadomo na kimś to już zupełnie inaczej wygląda
Fanta:-D:-D:-D Kubuś wie co robi;-):-D jak chca to niech kupują:-D
ja swojemu zaczęłam kupować mleczny start czasami;-)ale nadal pije bebiko:tak:
Lena co sie nie chwaliłaś?jakie zmiany?
Mały wykąpany najedzony zaraz idzie spać:-)
 
Ja se poczekam na Lenę. :-D I chyba focha zapuszczę , bo jak pytam " A co u Ciebie?" ,to zmiana tematu. :-p
Aga , no wlaśnie , pierwszy raz miałam to w rękach, a badziewie :szok:. Sama bym takiego naleśnika se usmażyła. :sorry2: Grunt , że w realu z 6,99 zł za 8 placków kupiłam tylko. Ale myślałam, że to jakiś rarytas ... :sorry2:
Co do kiecek , hmmm... Mówię ci, te co oglądałam na wieszakach niczym nie dorównują tym na tych laskach. :-p
Fanta a tak serio , to wiem czym grozi tydzień spędzony przez dzieci u dziadków. Swoich to będę przez miesiące naprostowywać, i na główny tor kierować chyba. :dry:
 
Hej!
Jak na popoludniowa niedziele to niezle nadrukowalyscie!

Lena - a Ty tak cicho sza!
Bodzia - nie przejmuj sie!

U Was znow smakowicie i apetycznie!
Co do cen to bez komentarza!
 
hej dziewoje :)

Bodzia zdrowia.

u NAS tez nie za cieplo. niby slonce swieci,ale jakos tak chlodno jest.

Juz dwie kawy wypite, teraz sie nastrajam aby obiad podgrzac ;/ ale chyba daruje sobie ziemniaki i dziś bedzie kasza :D obierac przynajmniej nie trzeba. a po obiedzie znowu do lasu z chlopcami :D

nadal plis o głosiki Dzieci Poznań
ZAGŁOSOWANE:)
Renata oddane
I ja proszę o głosiki na bebiko można oddać 5 naraz
http://www.bebiklub.pl/home/konkursy/spot-promocja/galeria/?start=545

A tu trzeba sie zalogować przez facebooka
Głosujcie prośba.......
Kuchnia Jogurtowa Bakoma
Kuchnia Jogurtowa Bakoma
Kuchnia Jogurtowa Bakoma
Kuchnia Jogurtowa Bakoma
Kuchnia Jogurtowa Bakoma
Kuchnia Jogurtowa Bakoma


A ja już ogarnięta mały też właśnie zjadł kanapkę jeszcze i tak myśle jak tu sie ubrać:confused:Chyba zarzucimy coś na długi rękaw bo zawsze można zdjąć:-)
AGUSIA zagłosowane;)

Hejka!
Wpadam się przywitać :-).
Jestem cała <na szczęście i zdrowa>, mimo iż troszku obolała. Remont powolutku brnie do przodu, choć moja rola dziś ogranicza się do dopingowania i uważania na siebie :-D.
Na ściągnięcie szwów mam się stawić za 10 dni :dry:. Miłego i spokojnego dnia :*
W wolnej chwili zajrzę jeszcze ;-)
<edit>
Teraz doczytałam dopiero
Bodzia, dużo zdrówka kochana :tak:. Obyś szybko wydobrzała.
Asiulka, czekamy na relację z wakacji :-D.
Aguska, Renata, zagłosowanie ;-)
I jak dajesz radę??

Lena w środę wyszła ze szpitala. Jeżdżę do niej codziennie , nawet po kilka razy, bo starszaków moich życzyła sobie by zostawić. Bo a to do sklepu jej skoczą , a to po warzywa na pole...
Jest dobrze. Powoli zaczyna normalnie funkcjonować . Dietę trzyma. Schudła sporo. :tak:
Dostała 3 tygodnie zwolnienia.
Za to tacie mojemu znowu cukrzyca dała o sobie znać. Otwarte rany mu się robią na nodze. On coś z żyłami ma. :confused2:
Współczuję tacie cukrzycy moja teściowa ma i szwagier okropne dziadostwo!A z mamą ważne ze jest lepiej!

ZARAZ MNIE COS STRZELI!!!!
wiecie co zrobił mój jeszcze mąż???? Zadzwonił, że za chwile bedzie i przyszedł ZE SWOJĄ MAMĄ!!!!! W domu syf, nie umyte naczynia, nie odkurzone, o oknach nie wspomne bo mam to gdzieś...Ledwo łóżka pościeliłam i sie ubrałam...Od tygodnia nie mam siły zeby się za sprzatanie zabrać a dziś to już w ogóle...Rowerek ( ha ha) przywiozła Juniorowi i jakis komplet Lolkowi....Rowerek po kuzynce...Ale powiem Wam, że mnie wkurzył na maksa..Ja u niego w mieszkaniu nie byłam bo on sobie nie życzy!!! Ale on SWOJĄ MATKE do mnie przyprowadzić może i to bez informowania mnie o tym!!!!! Ide pisac pozew o rozwód!!! OOOOO
Doope mi tak obrobią, że kosmos....Az mi cukier spadł w domu nic słodkiego..
O matko współczuję, żeby jeszcze do MOPSU nie zgłosił ze cos nie teges...dziwię się ze wpuściłaś chama na salony!
Aga nic nie kupiłam. Nie było żadnych kiecek.:-p Jak to baba. :-DWeszła do sklepu z milionem sukienek i jej się żadna nie podobała. :-D:-D:-D:-D:-D
Inaczej wszystko wygląda w necie, inaczej dotykając , macając. ;-)
A sukienki mniej więcej takie były : ORSAY GmbH - ORSAY Shop - shopping around the clock

Lena gdzieś obiło mi się o oczy , że Gaję posłałaś na zajęcia muzyczne??? :confused: Że ty na angielski poszłaś? :confused: Do tego basen , sauna ... Wow.:cool2: Co się babko nie chwaliłaś nam tu? ;-)No i nie pisałaś nic , że do męża , za granicę się wybierasz.:sorry2: Na długo nas opuścisz?
Mirelka a ja sezonowo , raz na jakiś czas tylko do Orsay wsępuję. Czasami na prawdę można coś fajnego upolować. :tak:
Różyczko cena uuuhhhuuuuhhuuuh. :sorry2: Mój Kacper pił mleko niebieskie , bo innego nie chciał. :no:To było 11 lat temu i wtedy kosztowało 500 g 5zł czy nawet 6 zł. Pamiętam , że strasznie drogie to mleko było. :tak:
Mirelka to mleko granulowane to więcej w środku powietrza ma. :tak:
Bodzia się nie przejmuj bałaganem. :no: Ja nie raz sajgon miałam w domu i właśnie wtedy wpadał pan zbierający opłaty za światło, czy wodę. :-p A ile razy w południe mąż otwierał drzwi w gaciach. :-D Olej to.


Nooo , obkupiłam się w rzeczy spożywcze, kasy się prawie pozbyłam. :baffled: W Biedronie była promocja na Desperadosy. :tak: 3 w cenie 8 zł z groszami. :tak: Pyyycha!
Pierwszy raz tortillę będę robiła. Ktoś robił ? Podpowie? Kupiłam te placki , pomysł na gyros z Biedry i tak się dopiero przymierzam. Mięso się marynuje...
Kochana jakoś przeoczyłam postanawiam się poprawic...ale to chyba wszystko przez mojego brata znasz temat:)Więc wiesz o co cjhodzi nie chce pisac na otwartym, bo różni ludzie tu czytają;)
Najważniejsze, że meble i graty wyniesione:-D:-D:-D:-D:-Dcieszę się jak małe dziecko:)
Gaja chodzi na zajęcia muzyczne zobaczymy co bedzie na razie to jedna wielka zabawa:)ale Pani powiedziała, że drzemie w niej ogromny potencjał, więc chcę kuć żelazo póki gorące!!a nie pisałam bo spotkałam się z dezaprobatą, że jest za mała i z 2 letniego dziecka chcę zrobic geniusza!Ale tak nie jest bo mam troszkę wiedzy o arteterapi i innych wspomagajacyhc rozwój dziecka;)
Do tego zapisałam się na jęz. ang zdawałam mature ale i tak czuje się słabo więc warto troszkę zainwestowac w siebie!
Do męża planuję jechac wew rzesniu ale wszystko zalezy czy firma wyrazi zgode i czy lokator z pokoju pojedzie na urlop!wię cnie pisałam by nie zapeszac:)Jak sie uda to na tydzien:):tak::tak::tak:Trzymajcie kciuki!
Byliśmy rano z mężem na saunie i basenie rewelka a później mnie zabrał na małe zakupki i moją ulubioną kawkę w cofee heaven:):blink::-D:-D

Hej!
Jak na popoludniowa niedziele to niezle nadrukowalyscie!

Lena - a Ty tak cicho sza!
Bodzia - nie przejmuj sie!

U Was znow smakowicie i apetycznie!
Co do cen to bez komentarza!
Melduję się;):-D

Mirelka:-D:-)
Co do tego mleka tzn cen u nas granulowane z Gostynia ok 6 zł a to w niebieskim worku to ok 10:)
A teściową ogólnie teściów mam mega super boskich, uwielbiam ich, tak naprawdę lepsi niż rodzice;)
:-D:-D:-D
 
reklama
lena to trzeba było sie od razu chwalić a nie:-DCo do Gai to nie uważam żeby była za mała przecież zajęcia muzyczne w wieku 2 lat to tylko tak jak piszesz zabawa:-D
Justa ja miałam gdzieś przepis na tortille domowa jak znajde to wrzuce przepis;-)
Mały śpi a my zaraz będziemy oglądać jakiś filmik:-)
 
Do góry