Mamy z FRANCJI!

[Marzenka1409]

Witajcie dziewczyny!Dopiero Was znalazłam dzisiaj ;-)
Mieszkam we Fancji z mezem i synkiem od 3 tyg. Mój mąz jest tutaj juz 2,5 roku ja tez juz bylam wczesniej. A teraz postanowilismy zamieszkac razem we FR. Mieszakam w departamencie 26 ok 100 km od Lyonu na poludnie w kierunku Marsyli. Ciesze sie ze Was znalazłam!
Pozdrawiam

 

[josephine]

Hej Marzenka

Fajnie, ze dolaczylas do nas!
I gratuluje synka, widze ze jestes swiezo upieczona mama tak jak ja

 

[magdabb]

hello
witam nowa mamusie Jak ci sie podoba w fr?
pozdrawiam wszystkie mamuski

 

[Marzenka1409]

Hej Marzenka

Fajnie, ze dolaczylas do nas!
I gratuluje synka, widze ze jestes swiezo upieczona mama tak jak ja

Tak jestem swiezo upieczoną mamusia ;-))
Josephine a jak twoj synek ma na imie?Również gratuluje pociechy Rodzilas we Francji?

We Francji bym powiedziala ze jest możliwie, ale nie najgorzejMają swój styl. Mieszkam w fajnej okolicy, takiej typowo francuskiej a nie "mieszanej"...Blisko sklepy wiec jest dobrze.

Moze cos o sobie teraz-mam 23 lata, moj maz 27 no i mamy synka Alexandra...W Polsce mieszkałam w okolicach Bydgoszczy.Do Fr pryjechalismy napewno na dluuuzszy okres.A teraz z moim synkiem jestesmy na etapie testowania nowego mleka francuskiego Nestle Pelargon i odpukac narazie jest dobrze...

Pozdrawiam mamusie...

A wy gdzie mieszkacie?

 

[Marzenka1409]

Magdabb widze po suwaczku ze ty juz na "ostatnich nogach":-)
Jak sie czujesz?Ja urodzilam silami natury w 42 tyg ciazy i moj synak mial 59cm i wazyl 4430kg

 

[marys16]

czesc
witaj Marzenka
super ze nas znalazłaś. a dzieciaczków malutkich u nas na form urodzaj tylko na Magdę czekamy jeszcze z niecierpliwością a ty w pl rodziłaś? i waga synka imponująca
Madzia jak sie czujesz? odliczasz dni? i co zdecydowalas sie na zoo. ja sie dolaczam do polecajacych chodz nie bralam to ci mowie bierz. a juz na pewno jesli ci wody najpierw pójdą. bo jak wod nie ma i jeszcze dadzą oksy to można nieba liznąć z tej "radości"
ja juz drugi poród na "sucho" z wspomaganiem i ci mowie ze puki wod jeszcze jest trochę i puki kroplówki nie dadzą to da sie przeżyć ale po wspomaganiu to jest ciężko.

 

[Marzenka1409]

czesc
witaj Marzenka
super ze nas znalazłaś. a dzieciaczków malutkich u nas na form urodzaj tylko na Magdę czekamy jeszcze z niecierpliwością a ty w pl rodziłaś? i waga synka imponująca
Madzia jak sie czujesz? odliczasz dni? i co zdecydowalas sie na zoo. ja sie dolaczam do polecajacych chodz nie bralam to ci mowie bierz. a juz na pewno jesli ci wody najpierw pójdą. bo jak wod nie ma i jeszcze dadzą oksy to można nieba liznąć z tej "radości"
ja juz drugi poród na "sucho" z wspomaganiem i ci mowie ze puki wod jeszcze jest trochę i puki kroplówki nie dadzą to da sie przeżyć ale po wspomaganiu to jest ciężko.

Tak rodzilam w PL.Mi wody same nie odeszly, przebili mi pecherz plodowy juz na porodówce bo skurcze byly co 3 min;-) wiec oxy nie byla potrzebnaA rodzilam krotko bo 1,5h i Alex juz byl...Ale skurcze mialam wczesniej przez 48h.Wody płodowe wszystkie mi nie odeszly odrazu dlatego jak sie Alex rodzil to sie szybko "wyslizgnał":-)

 

[josephine]

marzenka : hej
Niezle wymiary mial twoj "szkrab" Moja kuleczka miala 49cm i 3,130kg
Moja dwojka rodzona we francji, starszy ma na imie Léopold, a mlodszy Théophile.
i ja tez pochodze z okolic bydgoszczy jakies 30min autem od Po raz pierwszy widze kogos z tych okolic, malo ludzi jest we fr. z tych okolic, raczej duzo poludnia, pomorze. tylko 1 dziewczyne z torunia poznalam, a mieskzam w regionie paryskim, a dokladniej w 78 depart. w wersalu

ide karmic malego, zajrze pozniej

marys : jak danielek?

magda : jak sie czujesz????

 

[magdabb]

hej dziewczyny ja juz po wizycie... wszystkie kobietki w szpitalu bardzo mile mialam robione ktg i badanie szyjki. polozna mowila, ze juz jest otwarta i rozwarcie na 1,5 palca. ustalila mi spotkanie na 31 stycznia, ale stwierdzila ze nie wiadomo czy dotrwam takze to juz sama koncowka!! a na zzo jestem jak najbardziej zdecydowana chociaz zyje nadzieja, ze wszystko pojdzie szybko i gladko kurcze cos po badaniu mialam brzuch twardy jak skala i cos sie tam posaczylo brazowo-czerwone:/ ale to chyba przez to badanie, musze obserwowac...
jak tam wasze dzieciaczki? pogoda za oknem paskudna...
buziaczki

 

[Marzenka1409]

Magdabb to "cos" brązowo-czerwone to moze był czop sluzowy jesli jeszcze ci nie odszedł:-)Juz nie dlugo i twoj czas nadejdzie!!!Trzymaj sie!

Josephin a skad dokładnie jestes?Bo my z moim A. z Nakła dokładnie
Dziewczyny a dluo uz tutaj jestesce?Jak uczylyscie sie francuskiego?
Bo ja jestem a poczatku tej drogi...