anineczka
królowa mrówek :P
Tzn.kolezanka poszla z tym do sądu?Co za swinia! Moją koleżankę pracodawca załatwił w ten sam sposób. Nie daj się anineczka i walcz z gadem, bo chociażby kasa za 10 dni urlopu Ci się należy po macierzyńskim.
Ja mam zamiar,nie zostawie tak tego.
Ciekawe czy moge jakies odszkodowanie od niego wyciagnac

