reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamy z Irlandii!!

Hej.
Pranie sie kręci,zupka sie gotuje buraczkowa.A ja spijam kawke,Igorio poszedł na drzemke:tak:Po południu sie wybieram na małe zakupki u Nas w Balbriggan,a jutro jak bedzie ładna pogoda do Dublina.
Biola nic Ci nie doradze bo ja z tym problemu niemam.Igorio śpi w swoim łożeczku cała noc.Powodzenia.
Miłej soboty.
 
reklama
witam, wieki mnie tu nie bylo, ale pogoda taka ze szkoda siedziec w domu, my dzis aktywnie spedzilismy niedziele, a Asia polubila kajaki, oto jej pierwsza lekcja:-)
 

Załączniki

  • IMG_0917.jpg
    IMG_0917.jpg
    48,1 KB · Wyświetleń: 47
Witam poniedziałkowo
W sobotę pierwszy dzień w pracy po wakacjach:-p a wczoraj wybraliśmy się do ogrodu Botanicznego w Dublinie, Ani zachwycona wycieczką, ja nie wiem, skąd ona bierze tyle siły, ciągle w ruchu była, ciągle mówiła, niespożytą ma tę energię:-p:cool2:. Przy okazji zrobiliśmy małe zakupy, oczywiście wszystko dla Ani:cool2:


Dobrego dzionka
 
Witam
Wiesieńko-wow...super,że Asieńka ma sposobność do poróbowania nowych rzeczy:tak:Gdzie ta ładna pogoda?U nas leje:dry:
Asieńko-i jak wrażenia po pierwszych lekcjach?Masz wychowawstwo w tym roku?
No mój Danielek dziś powedrował do przedszkola-jak dzielnie mu to szło...W samej klasie też bez oporów(ufff-bo tak się martwiłam),ale na wszelki wypadek czmychnęłam kiedy był zajęty...I cały dzień mam wyrzuty,że wyrodna ze mnie matka-nie pożegnałam się z synkiem:zawstydzona/y::no:Ale mam nadzieję,że jakoś sobie radzi-telefonu żadnego w każdym razie nie otrzymałam;-)
Za to dom skorzysta z tych moich wyrzutów,bo żeby nie myśleć o mej wyrodności posprzatałam wreszcie nasz składzik-zwany gościnnym(odkryłam,że okno w nim jest;-))i na obiad kopytka z sosem robię...generalnie jak nie mam kim się zająć(Młoda daje żyć;))to wracam do ukochanej formy-czyli wsio się zrobi:-)
Miłego dnia Wam
 
Lubiczanko nie nie mam:), ale pierwsze zajęcia, które miałam to 6 godzin hospitacji:-p nowej nauczycielki maluchów, tak na serio zaczynam w sobotę, wtedy już będę miała swoje grupy. One mają ze mną zawsze lekcje, jestem w szkole co tydzień, tak więc mogę o nich najwięcej powiedzieć, ocenić stan ich wiedzy itp, to prawie jak wychowawstwo:cool2:
 
reklama
Do góry