reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

Hej kobitki ja tylko na chwile bo widze, że Gliwa pyta gdzie się podziewam. Ostatnio humor mi nie dopisuje więc i nie mam ochoty pisać.

Gliwa nie pamiętam czy Ci tutaj gratulowałam czy nie wiec GRATULUJE.
Witam wszystkie nowe kobitki na forum i gratuluje zafasolkowań. Spokojnych i bezproblemowych ciaż życzę.
Aniaa oby choróbsko sie nie przypętało.
Tichonek ty to masz sny :-) Świetnie, że udało Ci się wyrwać na tą Zumbę. Co do Twojego opisu własnej osoby to umiesz się ładnie zaprezentować:-D:-D:-D
Priv mój P to zazwyczaj mówi jak się cos kończy, jedynie to zostawia pusta rolkę przy sedesie, albo przyniesie nową i postawi na spłuczce a pusta wisi.
 
reklama
Heloł, ja w przelocie ;-)
Wczoraj na kolację ugotowałam fasolkę po bretońsku - moja rada, nie gotujcie takich rzeczy na kolację jeśli następnego dnia rano idziecie do pracy.. Nie wiedziałam gdzie z doopa uciekać :zawstydzona/y::cool2::-D
Marcelowi temp rano minęła jak ręką odjął :confused: nawet do szkoły poszedł, wszystko git było.
 
Hej z wieczorka.
Tichonku Block 517:-)Tez chodziłam na Zumbe,ale pozniej M zaczał pozno przyjezdzac z pracy i było po tańcach.Bo nie miałam z kim małego zostawić.Miłego relaksiku na Zumbie.
AsienkoM dziękuje.:-)Lepszego humorku życze.
Barmanko ja ostatnio miałam fasolke,ale na obiadek:-)Dobrze ze Marcel miewa sie lepiej.
Dzionek szybko minął,u kolezanki sporo posiedziałam.Dzieci sie pobawiły:-)Igorio spiący zaraz idzie lulu.
Miłego wieczorku.
 
Ostatnia edycja:
Dobry wieczor

tichonek fajnie Ci z ta zumba;-)

Gabrys od 2 dni ,zasypia w swoim lozeczku:szok:ja myslalam,ze bedzie mega problem ,zeby go odzwyczaic od spania ze mna, a tu prosze wystarczylo przeniesc lozeczko kolo naszego lozka i powiedziec malemu ,ze tu jest jego miejsce i dziecko wchodzi tam i zasypia,po prostu jestem w szoku:happy2:A i juz nie chodzi spac juz tak pozno,cos mu sie pozmienialo i mam nadzieje ,ze tak pozostanie.

Pogoda do upy,codzien czuje ,ze niedziela a nienawidze niedziel:wściekła/y:
 
Witam
Tichonek-i jak?czujesz wszystkie mięśnie?
AsieńkoM-poprawy samopoczucia!!!albo jeszcze lepiej-mam nadzieję,że już się poprawił;)
Wichurko,Priv-mój i tak bije Waszych na głowę...co sobotę on robi na śniadanko jajecznicę...i kilka razy np w niedzielę czy pon chcę wziąć jajko,a tam-nie dość,że to opakowanie(18to pak)puste,-tzn bez jaj,ale ze skorupkami:szok:
Damada-no to super-brawo dla Gabrysia za samodzielen zasypianie:)))
Aaniu-ale masakra-jak tu żyć bez tv;)))No jak sie ma internet to jeszcze jeszcze,ale jak się nie ma?
Katrina-no i tak to bywa...ja też chciałabym zacząć biegać na nowo,bo nie dość,że kondycyjnie pomaga,to autentycznie poprawia mi nastrój,a tu ni hu hu-J z pracy ja do...dlatego tez jak na razie nie planuję żeby się nie wściekac;)
Miłego dnia Wam
 
Witam się:-)
Lubiczanko na Zumbie było supeeeer!:-)Bardzo mi się spodobało:tak:A dziś czuje się fantastiko,troszkę tylko stopy pobolewają,ale widocznie aż tak masakrycznie z moją kondycją nie jest:-pWróciłam mokrusieńka,ale zadowolona z lekcji i z siebie:tak:Koleżanka (szprycha jak nie wiem) całą drogę do domu stękała,jękała:-DPowiedziała,że mnie podziwia,że ja z takim zapałem i radością o tej lekcji nadawałam,ona nie miała siły butów przebrać:-DSię tak z niej uśmiałam,że jeszcze mi trochę mięśnie brzucha poćwiczyły przy okazji;-):-DJutro chcę iść znowu,ale to już tylko zależy od tego czy P będzie w domu bo ta koleżanka w czwartki pracuje więc już z jej mężem dzieci nie zostawię:-pWczoraj prowadziła Brazylijka a w czwartki prowadzi Hiszpanka,ciekawa jestem różnic w tańcu:-)
Idę śniadanie chłopakom pakować:tak:
 
reklama
Witam :)

Barmanko dobre z ta fasolka :D
Lubiczanko - az sie glosno zasmialam :D Hahahaha, no moj skorupek nie zostawia w pudelku w lodowce ;) Ale tez zamiast wrzucac cos od razu do kosza, to zostawia na blacie, przy zlewie i podwojna robota, zeby to sprzatnac; dla niego oczywiscie,ja tego nie tykam ;)

Ciezki dzis bedzie dzien dla mnie, bo czuje ze jestem na skraju zlapania przeziebienia......
 
Do góry