reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Limerick

Czesc dziewczynki! Co do ubierania to dam wam rade, nie przesadzajcie.Ja nie ubieralam na Maxa zbyt duzo.Musicie poprostu wyczuc pogode.Ja mialam spiworek do wozka, i w bardzo zimnie dni ubieralam rajstopki pod spodnie i kuteczke, ale nie za gruba bo te spiworki do wozkow sa cieple zwlaszza polarowe.Ja jestem przeciwniczka spiworkow dla dzieci.przynajmiej tutaj.Tu naprawde nie sa one potrzebne.W PL tak, bo zimy zrogie i mrozne a tu temperatura nigdy nie schodi ponizej zera.Normalny spiworek mozesz odpiac jak wchodzis do sklepu gdzi jest cieplo, a jak dziecko ma takiego pajacyka na sobie to sie biedne ugotuje.Ja dostalam w prezencie dwa pajacyki i odrazu oddalam.W kazdym razie musicie wyczuc podoge.Ostatnio wogole jak bylam w Polsce to bylam przeraona bo niektore matki polki przesadzaja 20 stopni a biedn dzieci w kurtkach, czapkach, upocone, a mamusia zadowolona.A na mnie patrzyli jak na idiotke bo moj max w sweterku i bez czapy.Mam tez tutaj taka sasiadke, ktora bez wzgledu czy lato czy zima, jej dziecko ma na sobie kurtke, czape, spiwor i czsem nawet jaknie pada folie.Ta dziewczyna ma cos chyba z glowa.No ale coz.Nie kazdy podchodzi do spraw wychowania i pielegnowania dzieci jak my dziewczyny! tyle .buziole dla was i maluchow!
 
reklama
Czesc dziewczynki! Co do ubierania to dam wam rade, nie przesadzajcie.Ja nie ubieralam na Maxa zbyt duzo.Musicie poprostu wyczuc pogode.Ja mialam spiworek do wozka, i w bardzo zimnie dni ubieralam rajstopki pod spodnie i kuteczke, ale nie za gruba bo te spiworki do wozkow sa cieple zwlaszza polarowe.Ja jestem przeciwniczka spiworkow dla dzieci.przynajmiej tutaj.Tu naprawde nie sa one potrzebne.W PL tak, bo zimy zrogie i mrozne a tu temperatura nigdy nie schodi ponizej zera.Normalny spiworek mozesz odpiac jak wchodzis do sklepu gdzi jest cieplo, a jak dziecko ma takiego pajacyka na sobie to sie biedne ugotuje.Ja dostalam w prezencie dwa pajacyki i odrazu oddalam.W kazdym razie musicie wyczuc podoge.Ostatnio wogole jak bylam w Polsce to bylam przeraona bo niektore matki polki przesadzaja 20 stopni a biedn dzieci w kurtkach, czapkach, upocone, a mamusia zadowolona.A na mnie patrzyli jak na idiotke bo moj max w sweterku i bez czapy.Mam tez tutaj taka sasiadke, ktora bez wzgledu czy lato czy zima, jej dziecko ma na sobie kurtke, czape, spiwor i czsem nawet jaknie pada folie.Ta dziewczyna ma cos chyba z glowa.No ale coz.Nie kazdy podchodzi do spraw wychowania i pielegnowania dzieci jak my dziewczyny! tyle .buziole dla was i maluchow!

Nooo, to znaczy, że mamy podobne podejście!!! Dzięki za info :sorry2:

No i co Olaaa89, z tym spacerkiem??? Słonko świeci... Jak coś info na priva ;-)
 
Hej. ja sobie wlasnie dokupilam spiworek do fotelika samochodowego ale to dlatego ze jak przewaznie jade na zakupy to biore wlasnie tylko fotelik i wpinam w stelaz wozka i tak latam po miescie, no wiec w samym takim foteliku i bez przypkrycia na ostatnie pogody to troszke za malo. Ale kurtki tez nie ubieram. Czapke owszem jesli ma sweterek bez kapturka ,ale jesli jest kaptur to juz bez czapeczki:-)
 
Hej. ja sobie wlasnie dokupilam spiworek do fotelika samochodowego ale to dlatego ze jak przewaznie jade na zakupy to biore wlasnie tylko fotelik i wpinam w stelaz wozka i tak latam po miescie, no wiec w samym takim foteliku i bez przypkrycia na ostatnie pogody to troszke za malo. Ale kurtki tez nie ubieram. Czapke owszem jesli ma sweterek bez kapturka ,ale jesli jest kaptur to juz bez czapeczki:-)

i prawidlowo. ja tez ialam spiwor do fotelika i powiem wam ze jednej zimy bylam w PL i maly mial 5 miesiecy i byo strasznie cieplo.Miaol na sobie grubszy sweterek, czpke i wlasnie spiwor.I tak za kazdym razem byl spocony, a co by bylo jakbym go wtedy ubrala w piorek-pajacyk brrr.Kurtke wtedy zakupilam specjalnie na Pl i wtedy nie zalozylam a w Irlandii tym bardziej.A teraz jeszcze z metka dostal ja Jasiek.:-)
 
witam jako druga dzisiaj :)
co do ubierania dzieci to ja mojego łobuza nigdy nie ubieram za grubo,mial tylko jedną puchowa kurtke w polsce,której podobnie jak max ani razy nie założył mimo protestu mojej mamusi :) tez zawsze na mnie dziwnie patrza w polsce!a dodam,ze dominik prawie wogóle nie choruje...pozdrawiam i miego dnia życze :)
 
witam jako druga dzisiaj :)
co do ubierania dzieci to ja mojego łobuza nigdy nie ubieram za grubo,mial tylko jedną puchowa kurtke w polsce,której podobnie jak max ani razy nie założył mimo protestu mojej mamusi :) tez zawsze na mnie dziwnie patrza w polsce!a dodam,ze dominik prawie wogóle nie choruje...pozdrawiam i miego dnia życze :)

Ja rowniez dodam ze Max nie choruje, jedynie przyplatalo sie raz zapalenie ucha i kilka razy sraczkowe wirusy.Poza tym nic specjanego_Ogolnie odpornosc ma dobra, nawet jak cos zlapie i ma temperature, spi caly dzien i na drugi jest dobrze.twu twu oby tak dalej bo nie ma nic gorzego niz chore dziecko!:baffled:
:pogoda znow do D!!
 
Ostatnia edycja:
Hej!!! Ale pogoda, brrr... Tylko pod kocykiem, przy mężu, z przylepką na brzuchu ;-) i z gorąco herbatką spędzać czas...
Byliśmy dziś na szczepieniu, Oliwka zniosła je bardzo dzielnie, bardziej płakała ponieważ musiałam ją mocno przycisnąć do siebie niż z samego podania szczepionek :sorry2:! I szybciutko się uspokoiła :tak:! A teraz będziemy obserwować jak będzie się czuła po, dobrze, że teraz jest długi weekend ;-)!!! Jak coś mam męża do pomocy!
Miłego dnia życzę i do klikania :-)
 
reklama
Do góry