mamy z norwegii

[agathe82]

Kasia - ja to tak juz w desperacji pisalam o sobie bo naprawde juz mialam dosc, ale z punktu widzenia Daniela to tez jest zapewne mu lepiej przespac cala noc i byc najedzonym;-) Ale w dzien dawalam mu tylko piers. Teraz dostal mleko z butelki bo on tak na raty je przed spaniem, wiec wypil 40 ml i poszedl spac. Pewnie to drzemka jeszcze to nie jego pora, a co ja moge wymagac jak caly dzien przespal. Nauczymy sie dokarmiac z butelka i wtedy bedziemy korygowac godziny snu, bedzie latwiej wtedy. Ogolnie duzo bardziej spokojniejszy byl caly dzien niz zwykle. A wiadomo ze mi tez latwiej.

Marta - Sandrze tez robili badanie sluchu w szpitalu, ale dopiero na nastepny dzien musialam przyjechac bo taka niespokojna byla a nie moze plakac przy tym badaniu. A Danielowi udalo sie na miejscu zrobic. Ale wiem ze moja znajoma rodzila rok przed Sandra i to w tym samym szpitalu i nie robili. No i okazalo sie ze dzieciak mial caly czas wode w uszach i dziwia sie ze on kiepsko mowil, jak on nie slyszal to jak mial powtarzac poprawnie

Ide polozyc Sandre spac bo znowu urzeduje, byla u dziadkowi wyspala sie u nich pozno,,, jak sie ustabilizuje stytuacja w domu to za nia tez sie wezme. Bedzie chodzila spac po 20 tak jak wczesniej

 

[^marta^]

wiecie co ja zaraz dostane obledu bo: nie obrazcie sie na mnie co teraz napisze ale Wy mieszkacie w malych miasteczkach i Wam robia wiecej niz mi a ja mieszkam w jednymz najwiekszych miast norwegi dla porownania:
padanie sluchu u Was tak u mnie nie
badanie po 6 tyg po ciazy u was tak u mnie nie
co to cholera jest !!!!! albo moze lekarze mnie robia w balona "ze niby si ejuz nie robi(?)" kurde.....nastepna wizyte mam 29 to spytam sie lekarza pediatry i niech daje skierowanie i n iech sprawdza bo to jest darmowe i tak dosyc bo musze zapalcici za hepatitB ktore podobno tez jest darmowe....rrrrrrrrrrrrrrrrrrr

 

[agathe82]

ja naleze pod szpial w Stavanger i robia badanie sluchu od 2007 roku chyba. A jesli chodzi o badanie po pologu to u nas jest, ale zalezy jakiego masz lekarza bo odbywa sie u lekarza pierwszego kontaktu. I po Sandrze to mi tylko babka sprawdzila czy pochwa sie schodzi razem i nacisnela na brzuch zeby zobaczyc czy cos tam nie zostalo (gdyby cos zostalo to by bolalo). A znowu ten polski lekarz zbadal mnie tak jak ginekolog w PL. Naprawde bylam zadowlolona, bo i jajniki i cytologie pobral. Pierwsze takie badanie w Norge.

A Hepatit B to tutaj tez nie robia. Podobno od tego roku w PL tez nie, ale to mi powiedzieli tutaj w szpitalu, wiec nie wiem jak jest naprawde. No i gruzlicy tez nie robia teraz, a rok temu robili tutaj, bo Sandra dostala.

Jedno wiem ze pneumokoki w PL sa platne i to sporo, a tu sa darmowe.

 

[^marta^]

pneumo tak ale rotawirusy juz nie i nie maja pojecia co to jest albo takie wrazenie robia
a co do BGC czyli gruzlicy nie robia bo nie mam sensu bo i tak ta szczepionka nie uodparnia
ciekawe czego jescze sie dowiemy o szczepieniach za pare lat
Aniu a chcialam sie spytac o refluks Cerazego? czy jest jakas poprawa czy nadal operacja wchodzi w gre? i dalej jest na lekach?

 

[plonskasia]

co ty powiesz marta? przeciw gruzlicy nie uodparnia??
moja Mala przeciw gruzlicy i zøltaczce dostala, tyle ze ja od razu zaznaczylam ze chce leciec programem z PL. powiedzialam ze moge nawet placic ale ze moja Komuna jedna z najbogatszych w Nor to nie musze. ale rotawirusy rzeczywiscie pytalam i moja pielegniara nie wiedziala o czym ja møwie. gdzies tam dzwonila sie dowiadywac no i wkoncu stanelo na tym ze nie trzeba.. no ale u nich nic nie trzeba przeciez..! badanie w 6tyg po pologu takie samo jak agata i u zwyklego..a ze sluchem to pisalam bycmoze dlaczego, pozatym nasze dzieci (moje i kolezanki) byly rodzone w nielatwych porodach..pozatym nie denerwuj sie bo wiadomo ze wszedzie så roznice. widzisz Ewelina pisze o usg. dopytaj sie dokladnie.;-)

 

[agathe82]

ja sie znowu w szpitalu z taka opinia spotkalam ze wycofano przeciw gruzlicy bo ta choroba juz praktycznie nie wystepuje i nie ma sensu tak malych dzieci ta szczepionka obarczac bo i tak w pierwszym roku zycia maja ich duzo,,,, maz ich naciskal o wytlumaczenie dokladne dlaczego na przelomie jednego roku zniknela....tyle sie wlasnie dowiedzial i ze podobno w PL tez wycofali....ale kto to wie, trzeba by bylo zadzwonic i sprawdzic.

Ja jeszcze nie spie, ale wydaje mi sie ze jestem na dobrej drodze...tfu, tfu nie zapeszajac... bo maly juz lezy w wozku po kapieli ze smokiem i spi. Fakt ze jeszcze go ssie i czasem mu wypadnie, ale z tego co maz mowil jak byl wczoraj z nim siedzial, bo ryk slyszalam na gorze. Zajelo mu godzine zanim porzadnie zasnal, wiec nawet jesli sytuacja sie powtorzy to i tak zasnie okolo 3 a nie 6 jak wczoraj tzn. dzisiaj rano

dostaje mleko modyfikowane tylko od poznego wieczora a w nocy i przez caly dzien go karmie piersia. Dzieki temu przestal ssac smoka tak jakby chcial go polknac w calosci, tylko juz delikatniej....teraz bedzie go trzeba przestawic tylko zeby normalnie chodzil spac

 

[ana79]

Marta nie denerwuj sie , moze co lekarz to inna opinia , co za gamonie...widzisz znajomej Agaty też nie robili badania sluchu , więc moze nie ma jakies reguły , nie wiem dziwna sprawa w PL to bez gadania robia dzicku jeszcze w szpitalu, nie ma co porównywac , tak samo te szczpionki, dla nich pewnie rotaw. to jakieś zatrucie i nawet nie mają pojecia z czym to jeśc , dlatego powiedzieli Kasi na odczepnego , ze nie trzeba , no niestety ja mozna robic do pół roku , ja sie z apóźno obudziłama wolałabym je zrobic , bo naprawde wszędzie to fruwa a w większych sku[piskach dzieci jest ich pełno, a na pneumokoki to tylko zaszczepia się jak dzici są w pierwszej grupie ryzyka, jak zdrowiutkie to odpuściłabym, u mnie mrozi się w lodowce i rzeczywiscie sa drogie po sa po kilka dawek , jedna od 250-300 zlotych.
A co do refluksu Czarka odstawiłam leki jakis czas temu ....on juz nie chcial ich przyjmowac , jak dało sie go oszukac wymiotował...więc , sama podjęłam decyzje i jak na razie jest dobrze , żadnego kaszlu, wymiotów( jejku nie chce zapeszac), rozszerzyłam diete , dziadkowie go faszeruja słodkosciami i jakos nie ma regresji ,na wiosne chcę iśc na usg i zobaczymytyle , że pije masakrycznie duzo , w nocy widze to sie nasila, co mi utrudnia jego odpieluchowanie bo sika jak dziki.....

Niunia i Ania Zajac jak sie macie?

 

[^marta^]

wiesz Aniu rota wystepuja i najbardziej szkodza dziecku do 2 roku zycia...
ale suuper ze czarek moze wcinac slodycze :-)
Agata no to fajnie, w koncu zaczniesz sie wysypiac . a czytalam ostatnio ze dzieci w lasnie w 2 miesiacu zaczynaja znowu tak ssac piers jak po porodzie... i ze sie unormuje, ma to swoja jakas specyficzna nazwe...przesle Ci linak jak znajde ten artykul
Kasiu rotawirusy powoduja ostre biegunki i jak nie chcesz dziecka dac do przedszkola do 2 roku zycia to nie masz sie czym przejmowac....najbardziej zalecane sa jak jedno z rodzenstwa chodzi do przedszkola i moze do domu przyniesc ten wirus. a ja chce Maye dac do przedszkola jak skonczy rok i Natala chodzi wiec wypadaloby zaszczepic.
ps spac nie moglas...?
a co do gruzlicy to mi to tesciowa powiedziala a ona w tym siedzi bo przcuje w przychodni dzieciecej i szczepi dzieciaczki i musi byc na bierzaco.
a wiecie co ...wczoraj Natala dorwala moja szczoteczke elektr. i myla sobie nia zebole , spodobalo jej sie tak ze musialam zalozyc jej nowa koncowke i od rana juz chyba z 3 razy myla dziaiaj . Musze w sklepie zobaczyc czy maja jakies miekkie koncowki bo ta jest troche dla niej za twarda i z dziasel jej krew leci (o dziwo nie przeszkadza jej to).


Jaga, Kamila, Tampeza, Agusia, Aniu Zajac, Ewelinka, Niunia co u Was ???
Corfee jak ciaza wogole przebiega? jak sie czujesz?

 

[^marta^]

"Z czasem u maluszka wydłużają się odstępy między drzemkami, dziecko w ciągu dnia jest coraz bardziej ożywione. Już wkrótce będzie sypiało o określonych porach. Tymczasem w odczuwaniu głodu pojawia się pewna regularność, maluch dopomina się o jedzenie najczęściej co trzy godziny. Jednak w drugim miesiącu życia rośnie apetyt malucha. Lekarze nazywają to skokiem rozwojowym. Wówczas dziecko może domagać się jedzenia nawet częściej niż co godzinę."

Kalendarz rozwoju dziecka to jest link do artykulu:-)

 

[agathe82]

Dzięki Marta. Mnie to mały już tak wyssał że sutki mi znowu rozwala a piersi aż bolą bo wyciąga wszystko i jescze sie denerwuje że nie leci. Dlatego butla idzie w ruch wieczorem ale to późnym tak na noc. A w nocy i w dzień tylko pierś. Jak mu wystarczy to tak zostanie. Ale wieczorem to jak zglosnieje bo w piersiach już nie za wiele po całym dniu to na raty oczywiście ale między 170 a 200 ml wypija to potem śpi.