reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

hmmmmm ja to juz sie oawiam ze dostane jakis okrzan ze tak gadam i gadam i gadam :))

chyba mne tu za duzo co???

ale tu sie zrobil taki ruch ze ja nie wyrabiam hi hi hi

Izi zapomnialam Ci powiedziec ze kupilam sbie za 1.99 w Virgin Megastore Charlie Czaplinka - boki zrywac!!!!!!!!!!!

No i zaponialam Maxin powiedziec ze ze mnie sierota no przeciez okulary musze sobie sprawic ITS A GIRL jak byk a ja sie Ciebe pytam fasolka czy fasolek hmmmmm wybacz skabie - jakos ta pogoda i na mnie le wplywa ;D

nudy mam dzisiaj rzyjelam jedno zamowienie na rame i to wszystko
hmmmmm chyba zaczne cos sama tworzyc:))

Beta dzieki za linka - ju sie zorientowalam na Wimbledonie maja sklep - dzis lece do Mathercare w koncu
kupic jakies portki

juz nic dzis nie napisze obiecuje :))

do jutra
 
reklama
Ty to aparatka jestes z kadego twojego postu Evoska bije tyle ciepla i radosci ;) ;) ;)
Ciezko na poczatku zapamietac informacjie o kazdej forumowiczce,zajmuje to troche czasu,ale widze,ze idzie ci bardzo dobrze ;)
Ja poczulam pierwsze ruchy ok 17tygodnia i nie bylam pewna czy to wlasnie to,ale powtarzaly sie wiec oszalalam z radosci,a pierwszy skan byl niesamowity,serce walilo mi jak szlone i po wyjsciu ze szpitala czulam jak bym latala,radosci i szczescia nie da sie opisac,promienialam potem przez pare dni,a fotka chwalislam sie kazdemu,jak to dumna mama ;D szkoda,ze nie widzisz mojego pasa,
jestem juz 35 tyg i 6 dniu,do maj calkiem niedlugo.Moze powinnas zadzwonic do Gp i dowiedziec sie numer telefonu do szpitala i oddzial gdzie bedziesz miec skan robiony i zapytac co jest grane.A w ktorym bedziesz rodzic i w jakiej czesci Londynu mieszkasz??? Na spotkanie chcetnie sie pisze,tylko trzeba ustalic date na watku"spotkania........" a to troche o nas....:
Ja jestem z pod znaku strzelca,mieszkam juz tu 6 lat,w tatmtym roku popbarlismy sie z moim dlugo letnim skarbem ,30 kwietnia nasza pierwsza rocznica jako malzenstwo ;D Obydowje pochodzimy z tego samego miasta,on Byk wiec przeciwenstwo,ale dogadujemy sie i to najwazniejsze.Czekamy na nasza pierwsza coreczke NATALKE,moje zainteresowania to :sport,taniec lubie spacerowac,zwiedzac ciekawe miejsca,poznawac ciekwaych ludzi,jesetm bardzo aktywna osoba(na ogol, bo w ciazy wszystko sie zmienilo ;) ) ;D to chyba tyle .....

co do Swiat oczywiscie nie jest to samo co w karju,ale tardycjie starmy sie utrzymac,w soboete zawsze gotuje,dekorujemy rodzinnie jajka,kurczaczki pluszaczki jako ozdoby w koszyczku siedza.Do koscilowa siwecic nie chodzimy,za daleko.......A gotuje podstawy,salatke jarzynowa,pieczarkowa,bigos,czasami krokiety,zurek z jajakiem jak mam gdzie kupic i to na tyle,no i jakies wypieki ,ale to kupne,bo z pieczenie u mnie ciazko ;D co do kartek co rok wysylalam,ale wiecie co w tamtym roku sie zdenerwowalam bo nik mi nie przyslal,tylko sms,wiec powoli i ta tardycja zanika,technologia wszystko zmienia,Ale wysylam internetowe karki ;D

Cela odwazna jestes,ja to bez znieczulenia bym nie wytrzymala,wiec czekam aby isc do dentysty juz po ciazy,za bardzo sie boje ::) brrr..


 
no mialam nic nie pisac ale Maxin zadala pytania wiec musze odpowiedziec ;D

mieszkam w Londynie na Earls Court (od 2 m-cy) przed tem na Bethnal Green i uwielbialam to miejsce
targ z pierdolami i warzywami, basen pod nosem itp hmmm teraz mieszkam w poshowie - bo moj mezszyzna ma tu restauracje i nie chcialam aby po nocach sie szwedal po londynie po pracy

z moim GP - przechlapane - nie lubilam go juz zanim go poznalam, badanie (pierwsze) polegalo na
wlozeniu 2ch palcow i stwierdzeniu ze w ciazy to ja musze byc bo mi brzuch rosnie
bylam przerazona i wyzywalam sie na moim Wloszku - ale potem mu tlumaczylam ze to tylko moje nerwy
i obiecal ze jak nerwy graja pierwsze skrzypce to on sie nie ma prawa obrazic
mam kochanego faceta - ja mu sie naprawde dziwie jak on ze mna czasami wytrzymuje:))

w recepcji u mojego GP - pozal sie BOZE!! prosisz blagasz pytasz a tu jak grochem o scianem -
Simone jest cierpliwym (az za badzo) chlopcem - ale raz to na moich oczach pania z recepcji okrzyczal:)))

sluchajcie jak poszlam do GP 8 marca tak mialam 3 wizyty po 5 minna zasadzie zwazyli mnie i umowili na nastepna wizyte
na natepnej wizycie zrobilam siusiu do menzurki - i umowili mnie na nastepna i wtedy to Simone sie zdenerwowal i
krzyczal ze tu maja big mess (ja sie smialam - nie dziwota w ciaz jestem wiec reaguje czasem glupkowato)
no i w koncu 3cia wizyta 2 marca byla (od 8go marca pierwsza wlasciwa) no i historia z paluszkiem no i GP (mowi po ang bulu blu bulu - zrozum go???) mowi polozna Cie odwiedzii za ok 3 tyg scan a urodzisz w Chelsea Hospital

o wiecej mnie nie pytaj Maxin bo ja naprawde nie wiem - a nastpna wizyte u GP mam 5 maja

ja to pwiedzialam Simone ze predzej urodze niz oni mnie zdaza zbadac......... ;) no i co ja mam zrobic?

na pocieszenie siebie samej - efekt burzy hormonalnej
patrz ponizej
 
Maxinka jak znajdziesz czas miedzy praniem i pichceniem zalacz ftke ze slubu pleas:))

a jak masze skanu fotke blagam tez:))

dziekuje za mily liscik i za vene kulinarna hmmm ja juz bym noskiem taki zureczek mniami
 
czesc kobietki
wstawiam zdjecie :) na razie jedno, ale obiecuje z ebedzie wiecej :)
a dzisiaj polozna zdjela mi szwy :) wszystko sie ladnie goi i mam odpoczywac :)

Marcelek jest taaaaki cichutki. naprawde czasem sie zastanawiam gdzie to moje dziecko :) ale dobrze, przynajmniej sie nie mecze wrzaskami, a i on jest spokojny. polozna powiedziala ze jak sprawdzila poziom tlenu w lozysku po porodzie, to sie okazalo ze dziecko ani razu nie bylo zestresowane. dlatego pewnie taki maly mis jest :) i nic nie mowi ;) oby tak zostalo :) praktycznie powiem wam, ze tylko je i spi, nawet na rekach nie za bardzo chce posiedziec... ;) ale tto moze i lepiej, przynajmneij bede miec chwile dla siebie :)

pozdrawiam i uciekam na obiadek...ech, jak to fajnei miec mame do pomocy, podgotuje, posprzata :) a ja tylko sie maluchem musze zajmowac :) niestety tak nie bedzie wiecznie :(

 
O Bozie Dlogi jakie to cicio pulchniusie ladniusie i malusie chyba sie porycze
3maj sie cieplunio Arunia - i ciesz sie ze maly taki grzeczny, odpoczywaj sobie:))
:-* :-* :-*
 
EVOSKA, maxin- nie mam na razie dokladnych informacji na temat tego filmu bo kolezanka wciaz zabiegana, podrozuje gdzies non stop, ciezko ja uchwycic i czegokolwiek sie dowiedziec, ale jak juz bede wiedziec co gdzie i jak dam wam namiary na DVD, bo na dzien dzisiejszy wiem tylko tyle, ze tytul filmu jest IN THE WOMB

EVOSKA- Ty to masz gadanego :-) Ale to dobrze, bo zwykle w weekendy nastaje tu czas wielkiej ciszy, wiec teraz wiem, ze to sie zmieni ;-)

Beta- jesli chodzi o spedzanie swiat wielkanocnych czy jakichkolwiek innych swiat to u mnie nie ma ani polskich tradycji ani irlandzkich. Moj chlopak jako, ze mieszka w Anglii niemal cale swoje zycie (w Irlandii sie tylko urodzil i spedzil tam kilka lat jako maly chlopiec) nabyl wszelkie angielskie upodobania. U mnie tez jakos zanikly tradycje polskie i wielka szkoda, ale mysle, ze jeszcze zdaze wszystko odbudowac...

Wczoraj dowiedzielismy sie, ze babcia Josha sprzedala dom w Dublinie i za kilka tygodni wprowadza sie do Brighton, wiec bedziemy miec babcina pomoc. Yupppi! Zawsze to dobrze miec kogos w poblizu. W maju wybieramy sie az na 3 sluby i juz goraczkowalismy sie co zrobic z malym, a teraz problem z glowy :-)

 
ara- Twoj Maluci Kochanusi synus jest sliczniutki. Ojejciu taki bobasek, na widok ktorego usta skladaja sie do pocalunku a ramiona rwa sie do przytulania ;-)
 
reklama
EVOSKA ty to udana jestes ;D ;D ;D no ale jak tak ladnie prosisz to zalacze fotki,byle mnie maz nie zlapal bo nie chce sie w necie pokazywac,hi,hi,hi
Ara twoj synus jest boski,sczesciara z ciebie,ze taki grzeczniutki,tak slodko sobie spi,o rany rany,tylko wycalowac.Marcel ladne imie
Anya no jak bedziesz wiedziec to daj cynk.To fajnie,ze babcina pomoc nadchodzi ,zawsze to duza pomoc,jak twoje ciwiczenia,aerobik tak???;D
a to foteczki,oj milo powspominac ;) Natalka 9tydzien i 19 tydzien ;D
img00237dn.jpg

naszesloneczko2qi.jpg
naszeslonko19tydz6sg.jpg


 
Do góry