reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

kurcze kiepsko z ta rwa...
obawiam sie, ze moze sie okazac, ze juz do samego porodu bedziesz sie tak meczyla. Oby oczywiscie nie, ale slyszalam, ze czesto dopiero po porodzie sie rozluznia...

Co do meza - to mysle ze moze jest szansa wziasc jakies wolne. Wszystko zalezy od waszego gp - ja wiem ze jakbym poszla do swojego i mu powiedziala jak sytuacja wyglada - na bank moj maz dostalby wolne.
Tylko musisz liczyc sie z tym, ze tu sick pay jest kiepsko platny, nie wiem czy dostaje sie choc 50 % kasy. Nawet cos mi sie tlucze ze kolo 40...
Wiem ze zdrowie najwazniejsze, i czasem wyboru nie ma, ale przemyslcie sprawe. Moze sa jakies kolezanki ktore moglyby Wam pomoc, przynajmniej w najblizszych dniach????

Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!

Witam no troche sie ruszylo...
Rudzia zdrowka zycze i oby przeszlo,nie spotkalam sie z tym jeszcze to nie weim czy moze sie poprawic przed porodem czy nie.Ale troche jeszcze masz przed soba.wiec twoj musialby troche posiedziec na wolnym.A moze macie kogos z rodziny kto by przylecial do was, mame czy babcie.Jeszcze raz zdrowka zycze i oby szybko minelo.
Ada to super ze powoli zaczyna wam sie ukladac.To teraz zostalas narazie sama bez mezusia.
Witam nowe mamy...
dziekuje Wam Kochane :)
ja narazie jakos sobie radze tom wrocil do pracy ale jakby cos dzialo to zaraz z niej wychodzi... troche mnie puscilo ale nadal ciezko sie poruszac... niestety raczej tak bedzie do konca ciazy no ale coz zdrowie malucha najwazniejsze... a ten szaleje w brzuszku strasznie wiec przynjamniej wiem ze wsyztsko jest ok :)

bardzo bym chciala zeby ktos do nas przylecial ale niestety nie mamy takiej mozliwosci ani ze strony mojej ani z meza... sytuacja rodzinna i tu i tu nie pozwala ;(
 
reklama
Witam ślicznie już za niecały miesiąc wyjeżdżam z polski do Doncaster i się bardzo boje słyszałam o lekarzach pediatrach nic dobrego a będę miała ze sobą córkę 7 lat i chłopca 9 miesięcy poradźcie coś
 
Witam ślicznie już za niecały miesiąc wyjeżdżam z polski do Doncaster i się bardzo boje słyszałam o lekarzach pediatrach nic dobrego a będę miała ze sobą córkę 7 lat i chłopca 9 miesięcy poradźcie coś
trudno poradzic cokolwiek nie jest az tak zle jak by sie wydawalo z czasem sie nauczysz ze zamiast isc do Gp po paracetamol sava dziecko domowymi sposobami wyleczysz ale nie ma co sie martwic na zapas to nic nie da a tylko cie zestresuje nie potrzebnie
 
Witam ślicznie już za niecały miesiąc wyjeżdżam z polski do Doncaster i się bardzo boje słyszałam o lekarzach pediatrach nic dobrego a będę miała ze sobą córkę 7 lat i chłopca 9 miesięcy poradźcie coś

Ja od 3 mies staram sie o to by isc do pediatry ale to wszystko zalezy od GP, jak on nie zdecyduje to sie pediatry nie widzi.
Sami oni jako pediatrzy to chyba sa ok , przynajmniej ci z ktorymi mialam do czynienia w szpitalu.
 
Kurcze... trochę to dziwne...bo... u mnie w przychodni jest normalnie pediatra... co prawda tylko 2 razy w tygodniu i wtedy poczekalnia jest pełna, ale to zawsze lepiej niż ma nie być wcale :tak:
 
Kurcze... trochę to dziwne...bo... u mnie w przychodni jest normalnie pediatra... co prawda tylko 2 razy w tygodniu i wtedy poczekalnia jest pełna, ale to zawsze lepiej niż ma nie być wcale :tak:

no u mnie nie ma pediatry sa tu tylko w szpitalach. Gp posyla dopiero na wizyte do niego.
 
Alez tu cisza ostatnio:szok::szok::szok::szok: ja tez nie mam weny jakos do pisania dzis jeszcze @ dostalam wiec Cisnienie Dosc Wysokie:-D:-D:-D:-D chcialam sobie dzis rozjasnic wlosy kupiłam rozjasniacz przyszłam do domu a tu pech buteleczka ze srodka wyjeta tylko proszek został myslałam ze mie cos strzeli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ale juz za pozno bylo by oddac wiec jutro pojde..........ja jak sie na cos napale i potem z jakiegos powodu tego nie zrobie oj to bardzo zla jestem.........
 
Gosiaczek ja mysle zebys wziela jakies pismo od lekarza,taki wykaz choroby,przetlumaczyla i moze cos to tu pomoze.do tego nabierz troche mleka na poczatek bo jak nic nie z dzialas zawsze jakos m oze ci ktos wezmie z Polski:sorry:
Pinka ja nie sparwdzalam nigdy:no::szok:
 
reklama
Dzięki śliczne a może wiecie jak jest z rodzinnym na dzieci nic nie wiem na ten temat jeszcze mnie głowa boli od rana zjadłam paczka z kawusią bo jakby nie było dzisiaj tłusty czwartek mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona heh nie będę osamotniona mamą w UK

Moje 2 pociechy ciekawe jak się za klimatyzują w UK dziewczyny coraz bardziej mnie strach ogarnia przed wyjazdem POMOCY
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry