reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

IzaBK widziałam to ogłoszenie ale dla nas lokalizacyjnie to przedszkole jest zupełnie bez sensu. Nie wiem jakbyśmy mieli go sprawnie zaprowadzać i odbierać stamtąd. Ja sobie tego nie wyobrażam. Oglądałam też ofertę przedszkola w nowej wsi (przez drogę do naszego osiedla) i tam jest drożej niż na Helenowskiej ale lepsze warunki (domek z ogródkiem).
Te smyki jakby były bliżej to bym się nie wahała. Ale jakby były bliżej to byłyby na bank droższe, po prostu taka okolica, dużo małych dzieci a mało miejsc w jedynym w okolicy żłobku to zarówno nianie jak i prywatne okoliczne żłobki windują ceny droższe niż w wielu miejscach w Warszawie. W Pruszkowie to u nas jest zdecydowanie najdrożej.
Ale te kilka miesięcy musimy się po prostu przemęczyć finansowo, za rok pójdzie do przedszkola. Gdyby nie ta praca w Pruszku co mi tak spadła niespodziewanie to bym została jeszcze rok w domku.
Wyliczyłam, że chyba na styk damy radę (jeden mój uczeń się odezwał, że chce od września chodzić 2 razy w tygodniu).
 
reklama
Peperka a co to za bajki baby einstein? Jagoda- mi opiekunka wychodzi 1400 za 5 dni w tyg. 8 h a zlobek najtanszy znalazlam za 1300zl wiec wybralam opiekunke. Strasznie drogie te zlobki zupelnie bez sensu! Ciekawa jestem jak to z przedszkolem bedzie, szczegolnie ze zaraz sie do lomianek przeprowadzam i tam podobno jest pelno prywatnych ale 1 panstwowy nie fajny podobno.
 
Anusiak w fitt&fun sa zajecia matki z dzieckiem na brudnie przy samej trasie torunskiej.co do stanika to sama sie chetnie dowiem gdzie:) wiem ze gdzies w centrum jest taki salon ale zupelnie nie pamietam ulicy:(
 
Maria: to po angielsku bajki, chociaz tam malo co jest mowione, co najwyzej nazwy zwierzat. tu masz kilka fragmentow:
[video=youtube;ULTijQH3XBg]http://www.youtube.com/watch?v=ULTijQH3XBg[/video]

[video=youtube;1afEP7CY6R0]http://www.youtube.com/watch?v=1afEP7CY6R0[/video]

sporo tego jest, rozna tematyka. ja w sumie puszczam malemu juz od jakiegos czasu, na poczatku tylko na pare minut np na piosenke, teraz oglada dluzej
 
MARIA nie przejmuj sie..moja mala tez nie daje sobie obciac paznokcie .... jak ma jzu dlugie szpony i jakis jej przeszkadza to dopeiro przychodzi... jedyna opcja u nas to bylo obcinanie na sile... Pozniej odkrylam,ze daje sobie pilowac paznokcie, bo widziala jak ja sobie piłuje :-) Wiec ja poprostu uzywam pilniczka... I tak na raty piłuje.. przez kilka dni :-) Co do cen zlobkow i przedszkoli to prywatne w takej cienie w porownaniu do panstwowych sa ok... Panstwowe instytucje od tego roku bardzo podrozały.. tak slsyzalam od kolezanek.. (700zl za przedszkole panstwowe jedna bedzie placic)
 
Czesc,
wiele pisalyście przez te 4 ostatnie tygodnie ;) Wyjazd wakacyjny bardzo udany - zaliczyliśmy Wegry, Chorwacje i Czarnogóre. Teraz spedzam tydzien u rodziców, potem bardzo stresujące dni przed powrotem do pracy i ... Julci przedszkolem.

Maria a gdzie szukałas opiekunki, 1400 to rozsadna cena , u mnie w dzielnicy slyszalam ze babeczki od 2 do 2,5 tys zadaja :no:
stopi ja z kolei slyszalam ze przedszkola potanieja - bo zmeinia sie ustawa....
 
Peperka ciekawe te bajki ale jakos nie lubie mu cos po angielsku puszczac bo mi sie wydaje wtedy ze mu sie zupelnie w glowie pomiesza :) i nie bedzie wiedzial jak mowic. Ale zobacze kiedys czy sie tym zainteresuje. Ja tez mu juz od malutkiego puszczam rozne bajki ale on taka wierci dupa jest ze 3 sek nie usiedzi w miejscu. Stopi Bartek tez kiedys podlapal jak piluje i pozwolil sobie nawet 3 paznokcie opilowac ale na tym koniec:( no coz bede sie z nim dalej bila. Patewka najpierw szukalam na niani gdzie przyszlo duzo dziwnych kobiet i tylko jedna mi odpowiadala ale za 15zl za godzine wiec nie realne. W koncu znajomej znajomej itd, pani ma 66lat nie duze doswiadczenie i niestety lekko glucha :) wkurza mnie czesto strasznie bo ma takie babcine podejscie co jest super dla malucha ale nie dla mnie.ale ma fiola na jego punkcie i uwielbia spacery wiec w rezultacie caly dzien spedzaja na dworze. Tylko czesto daje mu cos nie dozwolonego do jedzenia bo ona nawet gotuje jak ja nie ugotuje (ale wlasnie z tym uwazac musze).a i posprzata na okolo (tyle ze po babcinemu malo dokladnie).
 
Stopi Ty mnie nie strasz, ja oprócz prywatnego przedszkola muszę jeszcze zapłacić za państwowe, mam nadzieję, że aż tak nie podrożało nasze, bo po prostu nie wiem co zrobimy.

Patewka nie potanieją niestety, to na pewno i rodzice sami sobie zgotowali ten los. Były wojny, że opłata stała jest nielegalna i ją znieśli (my płaciliśmy 156zł ostatnio) i teraz 5 godzin należy się dziecku za darmo (ale za wyżywienie trzeba normalnie zapłacić) a za pozostałe godziny trzeba zapłacić. I z tego co się orientowałam to wychodzi, że jak dziecko jest na 8 godzin w przedszkolu (czyli od 8 do 16) to wychodzi drożej niż ta opłata stała. A jak my teraz będziemy obydwoje pracować, to nie ma możliwości, żeby Krystian był tylko na 5 godzin w przedszkolu, zresztą zadeklarowaliśmy 8 albo 9 godzin.

Słyszałam, że te stawki to w okolicach 2,5zł-3zł albo nawet więcej się plasują. Co daje kilkaset złotych miesięcznie.

Za wyżywienie rodzice zawsze pełną stawkę płacili (około 7zł ostatnio u nas było), do tego komitet.
Ale mam nadzieję, że więcej niż 500zł to się nie uzbiera. W tamtym roku ok 400zł płaciliśmy.
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny!
Wróciłam i już nie mam zamiaru wyjeżdżać przez najmniej miesiąc.
CO do przedszkoli to aż się boje ale wszystko okaże się 1 września.
 
reklama
Witam kochane.:-):-)
Doszłam na Jasną Gorę chyba resztkami sił ,ale za rok znów idę.:-D:-D:-D
To najcięższa pielgrzymka na jakiej byłam ,ale dałam radę .:tak::tak:
Wszystkie intencje zaniesione,pomodliłam się za nasze aniołki i prosiłam o wstawiennictwo dla nas wszystkich .
Kilka razy mówiłam intencje dla BB w naszej grupie podczas modlitwy.
Nie wiem czy to coś da,ale nasz ojciec przewodnik ma moc uzdrawiania i udziela specjalnego błogosławieństwa...
Pożyjemy ...zobaczymy...doświadczymy....
Nogi mam w opłakanym stanie ,ale chyba bez szpitala się obędzie.;-);-);-)
Klaudia też nie była by sobą gdyby obyło się bez sensacji. :baffled::baffled:Trzeciego dnia przestała oddychać podczas marszu i podjechała kawałek karetką .Napędziła mi niezłego stracha :crazy::crazy:
Dostała jakieś leki i na szczęście minęło,choć lekarz kazał wracać do domu to ta dzielnie wytrwała do końca i do Częstochowy wchodziła z uśmiechem na ustach .
Uciekam bo zmęczona jestem ...


Dla zainteresowanych :-)
Ech wklejam w ramach wspomnień z pielgrzymki .
Nasz sacrosong -15 niebieska ;-):-):-)

http://www.youtube.com/watch?v=7fsuo7gMGv8&feature=share

nagrywała srebrna,ale to też my jesteśmy... :tak::tak:

http://www.youtube.com/watch?v=TDR26jDHyEg&feature=player_embedded#at=235
 
Ostatnia edycja:
Do góry