brejka
Szczęśliwa mamusia
ja mam jeszcze wizyty raz w miesiącu ale u mnie nic się nie dzieje, cala ciąża przebiega książkowo. Jak czytam inne dziewczyny to mają często skurcze, cukrzyce, skracają się szyjki, puchną no a ja na szczęście nic z tych rzeczy, no czasem się zdarzają opuchnięcia ale to na zmianę pogody i miałam już tak przed ciążą. Ja niestety nawet nie mam znajomych żebym mogła się podpytać o ten poród
Ja wolę u niego zapłacić trochę kasy niż stać w kolejce do rejestracji 2h i później do lekarza 2h jak to jest na NFZ no i jak płacę to wymagam
teraz mu zadam kolejne pytanie z serii głupich bo od pewnego czasu gdy mała się kręci to ja słyszę co jakiś czas takie głośne pyknięcie. Na początku myślałam że się przesłyszałam ale to się coraz częściej powtarza i głośniej, nie wiem czy Ty też tak masz
?