reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
mam kartę ciąży :-)
Gratulacje :-D

Dziewczyny jak to jest z tym becikowym? Ja na pierwszą wizytę idę prywatnie, żeby była przed 10tygodniem. W przychodni przyszpitalnej najwcześniejszy termin jest na 4 września. Teraz idę prywatnie, a potem ciążę będę prowadzić panstwowo. W takiej sytuacji lekarz prowadzący może mi odmówić zaświadczenia, że prowadzę ciążę od 8-10 tygodnia?
Jak rodziłam chłopaków, to każdy dostawał becikowe.
 
Wiem, że dużo papierkologii jest z tym becikowym teraz. Kazdy z rodziców musi przynieść zaświadczenie o dochodach od pracodawcy, chyba coś ze skarbówki, zaświadczenie od lekarza, ze ciąża była przed 10 tygodniem prowadzona itd. Znajomej kobieta w ZUSie powiedziała, że to jest chyba po to, żeby ludzie o becikowe się nie starali, no bo jak można od młodych rodziców wymagać latania po urzędach i załatwiania tej całej papierkologii. Żyjemy w czasach internetu i komputerów, a urzędnicy między sobą nie mogą dokumentów przesyłać, tylko rodzice z niemowlakami muszą latać.
 
Witajcie dziewczyny
moja betka wynosi 15763,0 :-D

Takze zostało tylko jutrzejsze potwierdzenie na usg ze wszystko jest dobrze.....bo przecież tak będzie :tak:

Ginka zleciła mi serię badań: morfologia, mocz, VDRL, toksoplazmoza, glukoza. Na badania jadę w czwartek raniutko, a po badaniach kolejna wizyta i......założenie karty ciazy :-) No i od czwartku ide też na L4 :tak:

Mówiłam gince o tej dziwnej wydzielinie, na szczeście dzis podczas badania sama to zobaczyła. Mówiła ze mam nie panikować, tylko mysleć pozytywnie. Wg. Niej to wyglada jak jakaś stara krew rozpuszczona przez śluz. Takze mam się modlić zeby na usg z dzidzią było wszystko dobrze.
Zalecenia to: leżenie, zero sexu, zero słońca. A mielismy w przyszłym tygodniu jechać nad morze.......Nie pojedziemy, trudno. Dla mnie dziecko jest ważniejsze. A nad morze możemy jechać w przyszłym roku....w trójeczkę :tak:
 
Misiamonisia superrr ze wszystko ok:)ja ide juz w czw do gin. ostatnio widzialam jak serduszko bije ale i tak sie boje...
A dzis moglabym spac caly dzien...czujesie dzis dziwnie:(
 
kobita ja bez kawy i coli nie dałabym rady taka jestem senna, w pracy to już w ogóle, a w nocy prawie wcale nie śpię...
 
Celinka 83 ja karmiłam Zosie do 6 miesiąca ciąży z Tosia i nic absolutnie mi nie było, ot dbalam o odżywianie no i w tej karmiącej ciąży przytylam 8 kilo zaledwie a i tak startowałam z niedowaga lekką. Ale gin się bał kazał odstawić, nie posluchalam bo wiedziałam że jest ok, robię ok, ciąże dobrze znosilam, nie było żadnych komplikacji. Także Celinka jeśli ciąża przebiega książkowo nie ma potrzeby na gwałt odstawiac starszego dziecka. Sunajka zaraz zajrzę na listę bo ostatnio dopisywalam. Wszystkie które się tam wpisują( do watku lista marcóweczek) są wpisywane, inaczej ciężko odszukać w głównym wątku Waszych danych wśród tony postów:-)
MisiaMonisia, ulga, piękna betka, kciuki za jutrzejsze usg:-)
 
reklama
Ja takze chodzę senna, dlatego urządzam sobie popołudniowe drzemki....chociaż godzinkę :tak:

Dzis mam owocowy dzień......zjadłam 3 nektarynki i 2 jabłka :-p
 
Do góry