Marcowe mamy 2021

[Vaness]

mamy szczęście, że mamy jednego maluszka i możemy poświęcić czas tylko jemu, do tego mamy ciepłą wodę i ogrzewanie i jeszcze te wszystkie gotowe obiadki, deserki. nie pomyślałyśmy o sytuacji gdzie są bliźniaki albo kobieta na gospodarstwie. to dopiero jest hardcore

wiesz ilość dzieci zależy od nas samych ale fakt mojemu koledze urodziły się trojaczki 2 chłopców i dziewczynka hardcore nikogo do pomocy bo babcie daleko nie ogarniali ale dzieci są przeurocze teraz już po 3 latka

 

[Figola3]

no ja tym bardziej tyle zabawek a zero pluszaków ale siara była a jeszcze dziewczyna nie no coś Ty nie macie do żłobka dzieci potem zabierają a ja aha czułam się niedoczytana...

my też nie mamy pluszaków i mała nie cierpi na tym., na pewno jakieś się jeszcze przypałętają. ale jak zauważyłaś, że spodobało się małemu to po prostu kup mu i nie zamartwiaj się, że wcześniej nie miał. nie wszystko musi mieć od razu

 

[Patii26]

Zobacz załącznik 1323343a to moja malutka bezzebna zadowolona, że ma inną perspektywę świata

Mała kochana torpeda

 

[Mary2094]

mamy szczęście, że mamy jednego maluszka i możemy poświęcić czas tylko jemu, do tego mamy ciepłą wodę i ogrzewanie i jeszcze te wszystkie gotowe obiadki, deserki. nie pomyślałyśmy o sytuacji gdzie są bliźniaki albo kobieta na gospodarstwie. to dopiero jest hardcore

Dokładnie, podziwiam rodziców którzy mają bliźniaków. Tutaj jest urwanie głowy

 

[Mary2094]

wiesz ilość dzieci zależy od nas samych ale fakt mojemu koledze urodziły się trojaczki 2 chłopców i dziewczynka hardcore nikogo do pomocy bo babcie daleko nie ogarniali ale dzieci są przeurocze teraz już po 3 latka

Uwierz, po trojaczkach wkładka już by na bank wjechała albo bym kazała zrobić mojemu wazektomie

 

[Figola3]

Nie, to nie jest normalne. Nigdy moja mama na żadne z wnucząt tak nie mówiła a ma ich łącznie 5, oraz teściowa też nigdy tak na wnuki nie mówiła. Twoja teściowa chce dominować po tym co napisałaś i nie, to nie jest niewinne. Też bym się wkurwiła bo są granice. Ja wiem co piszę, przykład: kumpeli mama jej córkę nauczyła np mówić po jej imieniu bo krócej, a później jak młoda miała 2 latka załapała że to nie Ada a mama.

no nasze babcie też nigdy tak nie mówiły i też lampka by mi się zapaliła.
Vaness rób jak ci serce podpowiada, to twoje dziecko i wasz komfort i spokój jest najważniejszy. A twój mąż jest jedynakiem? bo mówiłaś, że wnuk pierwszy

 

[Vaness]

my też nie mamy pluszaków i mała nie cierpi na tym., na pewno jakieś się jeszcze przypałętają. ale jak zauważyłaś, że spodobało się małemu to po prostu kup mu i nie zamartwiaj się, że wcześniej nie miał. nie wszystko musi mieć od razu

no właśnie jednego zamówiłam z lnu żeby mi tutaj nie zbierał badziewia
Zobacz ofertę: Miś lniany przytulanka z lnu Wilberry Link do: Miś lniany przytulanka z lnu Wilberry

 

[Vaness]

Uwierz, po trojaczkach wkładka już by na bank wjechała albo bym kazała zrobić mojemu wazektomie

ja założyłam wkładkę ale nie dlatego że dzieci poprostu spokój mam na 5 lat z okresem i tabletkami

 

[ecza]

ja nie używałam wcześniej ale wyczytałam że będzie najlepszy miałam obiekcje do lidokaina ale przemawia do mnie to że działa miejscowo i że musiałby zjeść cała tubkę żeby zaszkodziło także stwierdziłam żeby się nie męczył. no u nad z górnymi to mylą masakra poliki czerwone, oczy zaczerwienione, temp brak i nic nie dał sobotę wsadzić do buzi nawet butli ze smoczkiem

No u nas to chyba właśnie górne idą...Ja stosuję calgel też z lidokainą ale nie daje sobie ostatnio posmarować bo zamyka buźkęAle byłam dzisiaj u logopedy, też jej masowała ale tylko chwil i powiedziała mi że sama bym nie otwierała gdyby mnie tak bolało

Dokładnie, podziwiam rodziców którzy mają bliźniaków. Tutaj jest urwanie głowy

Hehe ja chciałam bliźniakiJak dobrze , że się nie udało

 

[Vaness]

no nasze babcie też nigdy tak nie mówiły i też lampka by mi się zapaliła.
Vaness rób jak ci serce podpowiada, to twoje dziecko i wasz komfort i spokój jest najważniejszy. A twój mąż jest jedynakiem? bo mówiłaś, że wnuk pierwszy

Tak jedynakiem i teraz mam wrażenie że teściowa nie wyczerpała swoich pokładów macierzyństwa tylko role jej się pomieszały jak czytałam na necie to nie jestem odosobnionym przypadkiem więc to jest pocieszne
są gorsze jedna sobie ubzdurała ponad 60lat że będzie karmić piersią dziecko nawet artykuł powstał gdzieś w USA to jest hardcore tłumaczyła to że wtedy więź jest większa